reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka od stycznia 2012.

Witam dziewczyny ! Już kiedyś pisałam tu z Wami przez moment. Też miałam problem z zajściem w ciążę, ale udało mi się dzięki testowi owulacyjnemu. :) Testy kupiłam na allegro za 12 zł. Użyłam ich w jednym cyklu i w tym samym cyklu udało się :D Namawiam Was do korzystania z takich testów i życzę powodzenia ! ;)
 
reklama
witaj pianko a ile masz latek?
my też myśleliśmy o drugim szybko ale jakoś ten mój żołnierz wyjątkowo często wyjeżdżał najpierw Oliwia była mała potem wprowadzalismy się do mieszkania potem szkolenie do afganistanu męża potem afganistan potem jakies poligony no i teraz jest na 6 miesiecznym kursie , mnie co jakiś czas pobolewa w dole brzucha ciągnie i kłuło wydaje mi się albo się wykluwa albo juz się wykluło na sexik w niedziele nie liczę tak jak mówiepozycja była nie taka jak trzeba i mężusia wymeczylam w sobote wiec w niedziele jakos malo wszystkiego bylo eeee dupa blada
 
Mgiełko 26 kończę w listopadzie ;-)Szczerze mówiąc to o drugiego bobaska chciałam zacząć starać się po nowym roku ale ze względu na brak opieki nad córką od lipca idę na wychowawczy i chcę ten czas wykorzystać owocnie ;-)Mąż teraz ciągle jak nie na kursach to na służbie itp z resztą wiesz o co chodzi a ja pracuję w systemie zmianowym 12-godz dzień lub noc, babci pod ręką nie mamy także po macierzyńskim wróciłam do pracy ale zbliżający się 6 miesięczny kurs małżonka wszystko rozłożył na łopatki
 
Na tej co wy wszystkie enpr.pl.
Tak sie zastanawiam czy w ogole te moje pomiary do miarodajne sa bo robie je zwyklym termometrem rteciowym w buzi, skok niby sie pokazal ale czy on prawidłowy jest?? No i co najwazniejsze w piatek sie przeziebilam Wiec tak naprawde to nic nie wiem.
Mam 33 lata i tak sie zastanawiam czy to juz niestety nie za pozno? Ale zobaczymy. Jedna z was pisała o tescie owolacyjnym -tez taki zakupilam jak narazie wychodzi negatywny ale zobaczymy. A co do meza-jest na miejscu pracuje w naszym miescie takze mam go na kazde zawolanie :-D
 
Ostatnia edycja:
ja mam prawie 31 lat kurcze a ginekolog wczoraj Pani ma 30 hmmm i sie zastanawia ile 32 34? fuck a ja do niego 30
kuźwa wyglądam jak stara zmęczona baba chyba
a u mnie wczoraj pęcherzyk miał 2,06 to tak sobie z nadzieją w oczach myślę że zdarzały się przypadki że doszedł do 26 np. i jakby u mnie tak było to może drań jeden poczekałby i pękł około czwartku fuck czuje że nic z tego boli jajnik ehhh pomarzyć można było, a poza tym wam powiem że aplikowałam sobie tego wiesiołka i wogóle mi się śluz nie pojawił płodny obecnie mam mleczny i mało a według wczorajszego monitoringu to owulacja tuż tuż była
 
Myniu jesteś bezbłędna:D hehehe
gdyby nie ta odległość to wpadłabym Ci pomóc z kartonami... i winkiem;)
doczytałam coś o malowaniu, że musisz odświeżyć przed opuszczeniem mieszkania:/ pierwsze słyszę... ale co kraj to obyczaj;) i co, będziesz rzeczywiście malować? no i kiedy pierwsza oficjalna noc na swoim, hm?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny winka jeszcze trochę mam ale zadziwiająco dobrze wchodzi, hihi Więc lepiej przybywajcie z zapasem:) żeby nam na całą noc starczyło:) Bo pakowania dużo :p
Sihaya... no z tym malowaniem mnie wkurzyła... malować nie będę bo czasu nie mam ale pewnie mi potrąci z kaucji na farbę... wiecie co... a jak się tu wprowadzałam to mój tata karnisz przykręcał bo nie zdążył właściciel i szafkę do kuchni wiszącą sami skręcaliśmy i wieszaliśmy... teraz skoro ona chce mieszkanie w takim stanie jak było to chyba powinnam rozkręcić szafkę i karnisz zdjąć...
A pierwsza noc na swoim to pewnie dopiero koło niedzieli :) Ale niestety jeszcze nie w moim łóżeczku, jest jeszcze trochę rzeczy do zrobienia więc pewnie tata jeszcze u mnie ze dwa tygodnie posiedzi... Będę mieszkać z tatą :) co gorsza bez drzwi w łazience :p hihi Obyśmy się nie kłócili bo my jesteśmy tak do siebie podobni, że zgrzyty są bardzo często:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry