reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

MARGOTKA no niestety nie ma opcji dzidziusia. coś ze mną nie tak jest. lekarka przepisała luteinę na wywołanie okresu. skończyłam ja brac i czekam na małpę. mogłaby się pospieszyc:wściekła/y:. w sobotę mam wesele i znajac życie i moje szczęscie to do mnie zawita:angry:
 
reklama
Tak to jest z tą złośliwością losu, ja byłam w piątek na weselu też oczywiście z @ tyle, że u mnie była bardzo planowo - więc nie powinnam się czepiać.
 
Witam wszystkie dziewczyny :-D
Ja z rańca dostałam informację że kumpela urodziła córeczkę i nawet zdjatko dzidziusia dostałam :tak:
szkoda tylko, że ja nie mogę się pochwalić, że jestem w ciąży :-(
niech już przyjdzie @ co rozpocznę nowy cykl starań, a tu jeszcze tydzień na @ muszę czekać :wściekła/y:
 
A mnie znowu denerwują w pracy... no żesz kur... mać
Jak zajdę w ciążę to szybko pójdę na zwolnienie i będę miała spokój. Albo będę dwa tygodnie na zwolnieniu, dwa w pracy i tak w kółko, żeby za mnie nikt kasy nie dostał, tak wrednie zrobię jak moja "nieprzyjaciółka" robi teraz... myślałam, że już na amen poszła na zwolnienie a ona jutro znowu wraca i znowu będę cała roztrzęsiona dzień w dzień...
 
Myniu współczuję, że musisz pracować z taką osobą.
A ja podobnie jak Ty chciałabym pójść na zwolnienie jak tylko zajdę w ciążę :) Chciałabym się wreszcie pobyczyć w domku :)
 
Dziewczyny jak ja was rozumiem:tak:
ja właśnie wróciłam o d dyrekcji z nowym zakresem obowiązków zwiększonym oczywiście bez podwyżki wynagrodzenia :wściekła/y:
jak tylko zajdę w ciąże to rzucę im chorobowe i tyle mnie zobaczą :wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Skoro tak narzekacie, to ja też się dołączę. U mnie wymagają ode mnie rzeczy, na których kompletnie się nie znam, właściwie czegoś co powinien robić programista ale w związku z brakami kadrowymi upychają każdemu jakieś nowe obiwiązki oczywiście bez przeszkolenia z danego zakresu. I teraz mam projektować zestawienia jakąś nową metodą, której nie znam, a powinnam to zrobić na jutro.
 
Bzibziok u mnie jest to samo, pan kierownik mój cały czas narzeka, ze ma tyle do pracy wobec czego zwiększają mi zakres obowiązków oczywiście bez podwyżki, a on sobie kur... chodzi po pokojach i pierd.... a szefowa powiedziała mi dzisiaj, że mój pan kierownik musi więcej poświęcić się kontroli więc dlatego ja mam zwiększony zakres o jego obowiązki, czy ja do kur.. mam płacony dodatek funkcyjny czy on :wściekła/y:
gdybym nie planowała ciąży to już bym się rozglądała za inną pracą :wściekła/y:
 
Dziewuszki, coś tam sobie już na necie oglądałam. Później Wam wyślę jak odpalę kompa... Ale wiecie coo... Zaczynam się już denerwować bo ten który upatrzyłam sobie w aparcie był naprawdę w necie ładny. A na żywo wyglądał jakby był z najtańszych materiałów. Ehh a tak do mnie pasował.

Die_perle ja bym bardzo chciała ślub za trzy miesiące. Nawet bez pierścionka... :-)

Myniu Tosia się szybko wylizała z ran. Dzisiaj już ściągnięte ma szwy i kołnierz, no i oczywiście już jest na dworze i szaleje...
 
reklama
Asita, a nawet jak się coś dodatkowego zrobi to i tak nikt tego nie doceni, bo uważają, że to mój obowiązek, co z tego że 8godzin pracy nie jest rozciągliwe, a u nas nie ma nadgodzin. Więc jak się nie będę wyrabiać to tylko charytatywnie mogę po godzinach siedzieć bo i tak nikt mi za to nie zapłaci, więc ja to pier... i punkt 16:00 codziennie idę do domu.
Ech a żeby się tak z ciążą udało, to bym była już druga u nas w dziale i ciekawę co by wtedy wymyślili, tylko jakoś jak na złość nic z tego nie wychodzi:( tak to jest jak człowiek czegoś bardzo chcę. Koleżanka z działu nie planowała ciąży i już jest w 4 miesiącu.
 
Do góry