reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
Sihaya ja trzymam mocno kciuki &&&&&&

dobra laski ja lecę mój mąż już przyjechał idę pod prysznic i do wyrka :)
trzymajcie kciuki za jutrzejszą tempkę chciałam nie mierzyć już do soboty żeby się nie wkurzać ale to jest jak nałóg
 
Ostatnia edycja:
Sihaya no smutno mi troszkę, że fasolka nie dała się zaprosić ale się nie łamię aż tak mocno, wczoraj było tragicznie. I psychicznie i fizycznie. Ale już na szczęście lepiej mi dziś. Dziś tylko brzuszek boli ale ja to przeczekam i wrócę do akcji :-D:-):happy2:
Sailorka, kupiłam i zjadłam:) Pisałam wcześniej:) Twoje pewnie lepsze ale te też były całkiem niezłe:)

a Sihaya... ten Twój spadek to nie spadek:) nie marudź i jedz śledzie:)
 
Dziewczyny małż nie chciał zrobic kolacji bo pracę piszę i musiałam sama zrobić. Była jajecznica z pomidorkami pycha :tak:
Myniu zjadłam zjadłam 5 pierozków reszta zniknęła :szok: zarłoki jedne wsunęły wszystkie :-D
 
Sihaya no smutno mi troszkę, że fasolka nie dała się zaprosić ale się nie łamię aż tak mocno, wczoraj było tragicznie. I psychicznie i fizycznie. Ale już na szczęście lepiej mi dziś. Dziś tylko brzuszek boli ale ja to przeczekam i wrócę do akcji :-D:-):happy2:

a Sihaya... ten Twój spadek to nie spadek:) nie marudź i jedz śledzie:)

hehehe już zjadłam:p
Cieszę się, że u Ciebie lepiej:* silna kobita jesteś to mam pewność że wrócisz do akcji:D i to jak... rano wieczór i w południe:D hehe

Właśnie wyliczyłam, że na urlop wakacyjny - wybieramy się znów do chorwacji- @ jak coś przyjdzie mi dzień przed wyjazdem:/ a liczyłam na owulkę wśród cykad;) a to pech:/
 
Kochana jesteś Myniu:) dziękuję:)
mąż też mi to przed chwilą powiedział... dodał jeszcze, że jak coś to w następnym cyklu obieramy jego taktykę staranek czyli.. ja tam sobie mogę liczyć, dumać, kombinować ile chcę a i tak będziemy się przytulać bez końca nie wychodząc przez dni płodne z łóżka hehe...
 
reklama
Do góry