reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Kurcze, w ogole to jak sie nad tym wszystkim zastanawiam, to zajscie w ciaze jest dla mnie jakas abstrakcja! I jakos nie moge uwierzyc, ze kiedys na tescie zobacze dwie krechy! I nie chodzi mi tu o to, ze podchodze pesymistycznie... Tylko wydaje mi sie to jakies takie nierealne...
Tez tak macie?

A tak z innej beczki - jak zrobic, aby w jednym poscie odpowiedziec kilku osoba? Bo chyba lepiej bedzie jak zrobie to raz a dobrze...
 
reklama
Wiec i przy wykresie i przy testach nie wiadomo nic na pewno:tak: Wiec ja na razie poprzestane na testach.

Niestety w zyciu nic pewnego nie ma;-) jedynie monitoring daje jakis pewniejszy obraz:sorry2: no i nie trzeba tak do tego mierzenia podchodzic negatywnie mnie to niesamowicie uczy daje obraz tego co i jak sie dzieje w organizmie no i chyba nigdy nie wroce to jakiejs terapii anty zostane przy NPR:-)

Macku naciskac plus w prawym dolnym rogu okienka postu.
 
Eijf jestem bardzo ciekawa gdzie w końcu pojedziesz. mnie do miast nie ciągnie w ogole, w Am Pln chciałabym zobaczyć Alaskę i parki narodowe. ale Am Pd i tak wydaje mi się o niebo ciekawsza.
 
Eijf jestem bardzo ciekawa gdzie w końcu pojedziesz. mnie do miast nie ciągnie w ogole, w Am Pln chciałabym zobaczyć Alaskę i parki narodowe. ale Am Pd i tak wydaje mi się o niebo ciekawsza.
wiesz,ja sie sama zastanawiam...w sumie tyle rzeczy chce zobaczyc i nie za bardzo potrafie wybrac.N.Y. chce zobaczyc raz w zyciu przynajmniej z tym ze mojego tez do miast nie ciagnie i w ogole lubimy chyba rozne rzeczy jesli chodzi o wakacje...Parki narodowe chcialabym zobaczyc owszem czy kanade jak wspominala toska(ogladalam zdjecia znajomej ktora dopiero co tam byla i napatrzec sie nie moge.Nie moge uwierzyc ze takie widoki istanieja) ale na to trzeba miec o wiele wiecej czasu a my go nie mamy.Po prostu chce gdzies na tydzien wyskoczyc.Wiadomo ze miasto to nie takie wypoczynkowe wakacje bo zawsze jest glosno i tloczno ale w sumie bardzo mile spedzilam czas i w londynie i w paryzu i w szanghaju a to tez wielkie miasta.sama juz nie wiem.Ogladalam i ogladam te strony i zdecydowac sie nie moge .na dodatek ny jest dosyc drogi i standarty w hotelu sa po prostu inne niz tutaj i do tego musze mojego tez przekonac.Mam nadzieje ze sie przez weekend zdecydujemy bo on wspominal o wyspie ktora lezy niedaleko ameryki pld ale to tak by odpoczac.
 
wiesz,ja sie sama zastanawiam...w sumie tyle rzeczy chce zobaczyc i nie za bardzo potrafie wybrac.N.Y. chce zobaczyc raz w zyciu przynajmniej z tym ze mojego tez do miast nie ciagnie i w ogole lubimy chyba rozne rzeczy jesli chodzi o wakacje...Parki narodowe chcialabym zobaczyc owszem czy kanade jak wspominala toska(ogladalam zdjecia znajomej ktora dopiero co tam byla i napatrzec sie nie moge.Nie moge uwierzyc ze takie widoki istanieja) ale na to trzeba miec o wiele wiecej czasu a my go nie mamy.Po prostu chce gdzies na tydzien wyskoczyc.Wiadomo ze miasto to nie takie wypoczynkowe wakacje bo zawsze jest glosno i tloczno ale w sumie bardzo mile spedzilam czas i w londynie i w paryzu i w szanghaju a to tez wielkie miasta.sama juz nie wiem.Ogladalam i ogladam te strony i zdecydowac sie nie moge .na dodatek ny jest dosyc drogi i standarty w hotelu sa po prostu inne niz tutaj i do tego musze mojego tez przekonac.Mam nadzieje ze sie przez weekend zdecydujemy bo on wspominal o wyspie ktora lezy niedaleko ameryki pld ale to tak by odpoczac.

Ja bym chyba nie umiala wybrac:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
 
... no i tydzien urlopu to troche malo jak na podroz na drugi koniec swiata :sorry2:
Moze i da sie zobaczy NY w pigulce ale biorac pod uwage czas podrozy, zmiane czasu a co za tym zmeczenie to zdecydowalabym sie na ciekawe miejsce w Europie. Przeciez na NY jeszcze bedize czas... :)
troszke nie masz racji.przynajmniej tak mi sie wydaje.lecisz jakby cofajac sie czyli jestes tam tego samego dnia ktorego wylatujesz.Poza tym nie zapominajmy ze to jest miasto.wszyscy moi znajomi zgodnie twierdza ze 5 dni to naprawde wiele by zobaczyc wszystko co sie chce zobaczyc.Zreszta wiem to z doswiadczenia.Nigdy nie jestem w danym miescie dluzej niz kilka dni.W paryzu czy londynie ,5tego dnia juz tak kombinowalismy co robic.Pewnie ze za kazdym razem mozna odkrywac cos nowego ale tydzien jak na jedno miasto jest jak najbardziej ok.Mysle i mysle i na razie wymyslilam ze chyba lepiej do ny bo na plaze zawsze bedzie czas.Z dziecmi tez sie tam mozna udac a nie wiem czy ciagnelabym je na wycieczki po miastach.no ale jeszcze z moim musze podyskutowac.On to w ogole chyba nie jest zwolennikiem wakacji...
 
Dziewczyny ale się dziś wystraszyłam... wstałam o 9 zrobiłam śniadanko i po chwili zakręciło mi się w głowie i pół godziny spędziłam w wc bo tak mnie zemdliło :( Strasznie bolała mnie głowa i te wymioty... nie pamiętam kiedy ostatnio wymiotowałam... chyba jak byłam dzieckiem... :( Wszystko teraz jest już ok, ale nie wiem jaki jest powód tej rannej katastrofy... Bo na fasolkę to chyba za wcześnie...

Moze jakis wirus:baffled:

A gdzie Wy wszystkie jestescie??????:confused::confused::confused:
 
iwcia na mdłości ciążowe to na pewno zbyt szybko:) coś Ci może zaszkodziło, przyczyn nudności może być wiele. może to też mieć podłoże stresowe..
polecam joge:tak: w razie czego.

Miłego wieczorku dziewczyny
ja z męzem siedzę i zajadam sie chipsami :-p
 
reklama
Dziś jestem w 28dc i @ nie ma hehe ale u mnie to niestety czasem 28-31dni trwa cykl wiec ...nie zapeszam,ale...
Ostatnio odebrałam wyniki badania (robione w 24dc)na:
-morfologie
-OB
-cukier
-cholesterol

i wszystko jest OK tylko podobno ciut ciut za duzo mam limfocytów -56-co to oznacza?

Jak myślicie gdybym była w ciąży to wyszłoby to podczas takiego badania?:-)


Odpiszcie cos dziewczyny:)
 
Do góry