reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

oo to duzo masz testow.mozesz testowac.mysle ze jak zaczniesz za 2,3 dni to bedzie ok.oczywiscie jesli chcesz.a jaka maja czulosc.
p.s. pwnie ze wyjda jak maja wyjsc.pewnie to sa takie same paseczki.roznia sie tylko tym ze inne maja przewaznie plastikowa obudowe.
a co do staran to wczoraj dzialalam a dzis odpuszczam.Nie chce juz jak maszynka sie czuc.co ma byc,bedzie.
kupiłam na allegro i zapłaciłam za wszystkie niecałe 20 zł razem z przesyłką, więc w tym miesiącu mogę szaleć:-):-):-):-)
a co do starań to nic na siłę, przecież plemniczki i tak żyją kilka dni, a z takich wymuszonych staranek rzadko coś wychodzi
 
reklama
przykro mi katia a u mnie 8dpo i tempetatura od kilku dni mna tym samym poziomie, cały czas jestem zmęczona i bolą mnie piersi
 
wstalam o 10 i az wstyd bo mam tysiace rzeczy do zrobienia.dzis i jutro jest u mnie impreza i az sie boje pomyslec bo po pierwsze mam kupic torty,inne jedzenie,zrobic je,ogarnac dom i siebie...no az sie boje ,a co pierwsze robie?wlaczam komputer.Ze nie wspomne o prasowaniu.Najchetniej komus bym zaplacila zeby odwalil za mnie jeden kosz...

Martwi mnie ta moja temperatura.jak pisalam nie jestem pewna czy ta owu byla czy nie.Wprawdzie ff wyznaczyl mi linie ale tez niezdecydowana bo przerywana...Do tej pory wszystko bylo jasne a w tym mc cos mi sie nie zgadza.Po pierwsze skok nie byl rewelacyjny(pozniej rosnie i wieczorem tez ale tak to zawsze jest).Po drugie we wt test owu nie wyszedl a owu niby w sr byla...Poza tym sluz do wczoraj przynajmniej byl raczej wodnisty.Mam nadzieje ze ta owu w ogole byla i ze nie bede wieki na @ czekala.Zaluje ze nasze przytulania akurat w okresie owulacyjnym nie wypadly najlepiej a dwa dni przed i potem po.Mysle ze plemniki dawno zdazyly popadac(choc wiem ze moga zyc,wiem) i z tymi moimi atakujacymi antycialami to juz w ogole nie wiem na co liczyc...poza tym od tygodnia daje mi sie we znaki podbrzusze i jajnik(cho moze juz troche ustepuje ale dopiero wstalam to trudno powiedziec).ah...

mmm-mysle ze za dzien lub dwa mozesz skusic sie na pierwszy test:)w koncu masz ich 10!(ja w tym mc tez inacze niz zawsze bo jeszcze zadnego nie mam)chyba wczoraj patrzylam na twoja temp.i jest niezle
 
katia
mi również bardzo przykro, tym bardziej że te 7 dni spóźnienia przywodziło na myśl tylko jedno... i jak tu się nie wkurzyć! trzymam kciuki za kolejny cykl!

u mnie nic nowego, tyle że niedobrze mi od rana fuj a plecy tak mnie bolą że jak biorę głęboki oddech to mnie zgina w pół z bólu, chyba za długo spałam...

eijf
moja rada taka zajmij się przygotowaniami do imprezki (dwóch właściwie;-) ) i o niczym innym nie myśl, co ma być to będzie, kto wie może takie luźne podejście przyniesie oczekiwany efekt? więc nie pozostaje nic innego jak czekać na rezultaty!
 
Ostatnia edycja:
Witam, dziewczyny:) Czy jeśli przytulanko było 1.09, a dziś prawdopodobnie jest owulacja (mocny spadek tempki i 14 dc) to jest szansa na fasolkę? Mój TŻ miał niespodziewany wyjazd służbowy i o dalszych przytulankach na razie nie mam mowy:-(
 
Ostatnia edycja:
Witam, dziewczyny:) Czy jeśli przytulanko było 1.09, a dziś prawdopodobnie jest owulacja (mocny spadek tempki i 14 dc) to jest szansa na fasolkę? Mój TŻ miał niespodziewany wyjazd służbowy i o dalszych przytulankach na razie nie mam mowy:-(
Teoretycznie szansa jest poniewaz plemniki moga zyc 5 dni (niektore zrodla mowia o 7 ale bardzo optymistycznie,przynajmniej dla niekotrych,brzmi)>no a jak bedzie to przekonasz sie dopiero poniewaz u kazdego jest inaczej.Niektore moga sie przytulac codziennie,lacznie z dniem owulacji i nic z tego nie bedzie,podczas gdy inne maja jednorazowy,daleki od owulacji seks i zachodza w ciaze.Tak wiec rownie to bywa ale szansa jakas jest.
 
wstalam o 10 i az wstyd bo mam tysiace rzeczy do zrobienia.dzis i jutro jest u mnie impreza i az sie boje pomyslec bo po pierwsze mam kupic torty,inne jedzenie,zrobic je,ogarnac dom i siebie...no az sie boje ,a co pierwsze robie?wlaczam komputer.Ze nie wspomne o prasowaniu.Najchetniej komus bym zaplacila zeby odwalil za mnie jeden kosz...

Martwi mnie ta moja temperatura.jak pisalam nie jestem pewna czy ta owu byla czy nie.Wprawdzie ff wyznaczyl mi linie ale tez niezdecydowana bo przerywana...Do tej pory wszystko bylo jasne a w tym mc cos mi sie nie zgadza.Po pierwsze skok nie byl rewelacyjny(pozniej rosnie i wieczorem tez ale tak to zawsze jest).Po drugie we wt test owu nie wyszedl a owu niby w sr byla...Poza tym sluz do wczoraj przynajmniej byl raczej wodnisty.Mam nadzieje ze ta owu w ogole byla i ze nie bede wieki na @ czekala.Zaluje ze nasze przytulania akurat w okresie owulacyjnym nie wypadly najlepiej a dwa dni przed i potem po.Mysle ze plemniki dawno zdazyly popadac(choc wiem ze moga zyc,wiem) i z tymi moimi atakujacymi antycialami to juz w ogole nie wiem na co liczyc...poza tym od tygodnia daje mi sie we znaki podbrzusze i jajnik(cho moze juz troche ustepuje ale dopiero wstalam to trudno powiedziec).ah...

mmm-mysle ze za dzien lub dwa mozesz skusic sie na pierwszy test:)w koncu masz ich 10!(ja w tym mc tez inacze niz zawsze bo jeszcze zadnego nie mam)chyba wczoraj patrzylam na twoja temp.i jest niezle
z plemnikami wszystko zależy od śluzu, z tego co widzę miałaś płodny więc może jest kilka wytrwałych, którym się udało;-)tym bardziej, że przecież bierzesz wiesiołka, a on wpływa nie tylko na ilość śluzu ale i na jego jakość, poza tym data owulacji wyznaczona przez ff jest prawdopodobna ale nie pewna, tak więc owulacja mogła być albo kilka dni przed, albo po dniu wyznaczonym przez ff, w dniu w którym się akurat staraliśce(mam nadzieję, żę nie namieszałam zabardzo)
ja spróbuję zatestować w połowie przyszłego tygodnia, tym bardziej że nie jestem pewna czy owulacja była w 14 czy 16 dc z samej temp wynika że 14 dc ale z temperatury i śluzu 16 dc , z tym że linia z obserwacji śluzu i temperatury i śluzu jest ciągła, a samej temp przerywana, wiec chyba bardziej prawdopodobne, że owulacja była 16, szkoda tyklo że nie staraliśmy się po 16 dc bo tak naprawdę owulacja mogła wystąpć jeszcze później :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry