reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

ja juz torty i torciki przytaszczylam.swieze kwiaty do domu rowniez:) co niektore widzialy chyba na nk ze to lubie.co do jedzenia i przekasek to poszlam troche na latwizne bo gotowe kupilam.teraz lece jeszcze do supermarketu po reszte a potem biore sie za ogarnianie domu.I tak to wyglada moj weekend kiedy marzy mi sie odpoczynek...
Zauwazylam ze leje sie ze mnie juz kremowy sluz co oznacza ze owu raczej juz byla.Tak poza tym to postaram sie nie wnikac w zadne objawy bo u mnie i tak kazdy cykl wygladal do tej pory inaczej...
 
reklama
ja juz torty i torciki przytaszczylam.swieze kwiaty do domu rowniez:) co niektore widzialy chyba na nk ze to lubie.co do jedzenia i przekasek to poszlam troche na latwizne bo gotowe kupilam.teraz lece jeszcze do supermarketu po reszte a potem biore sie za ogarnianie domu.I tak to wyglada moj weekend kiedy marzy mi sie odpoczynek...
Zauwazylam ze leje sie ze mnie juz kremowy sluz co oznacza ze owu raczej juz byla.Tak poza tym to postaram sie nie wnikac w zadne objawy bo u mnie i tak kazdy cykl wygladal do tej pory inaczej...
tak, ten kremowy jest niepłodny,
robisz wszystko sama?? twój facet ci nie pomoże??
zastanawiam się czy to normalne, że od kilku dni mam temp na tym samym poziomie??
 
tak, ten kremowy jest niepłodny,
robisz wszystko sama?? twój facet ci nie pomoże??
zastanawiam się czy to normalne, że od kilku dni mam temp na tym samym poziomie??
zazwyczaj moj chlopak we wszystkim pomaga,ale dzis mu troche odpuscilam bo prawda jest taka ze on wiecej pracuje niz ja bo ma swoja firme.(dzis tez)Poza tym prawdziwa impreza jest jutro(dzis mam 4 osoby ktore przychodza) i wtedy zagonie go do przygotowywania jedzenie(robi to czesto lepiej niz ja).Poza tym on zajal sie kupowaniem win i jak zwykle swietnie sie w tym spisal bo bardziej sie zna.Wlasciwie to sprzatalismy dom pare dni temu(on gore ja dol) ale wiadomo ze trzeba poprawic.Poza tym niemal wszystko gotowe kupilam wiec narobic sie nie narobilam tylko duzo czasu to zajmuje.Niekotre rzeczy trzeba zrobic zaraz przed podaniem wiec to pozniej.No i ma jeszcze jedno zadanie na dzis a mianowicie wymycie kuwety dla kotow:)
Co do temperatury to nie widze w tym nic dziwnego.Jest po prostu o tej samej godzinie taka sama,tak sie zlozylo a potem rosnie.Na pewno nie zostanie taka juz do konca.We'll see.A teraz uciekam do dalszych przygotowan.

p.s.KICIAQ-widze ze wrocilas.dawaj szybko znac co u ciebie!

zapomnialam napisac ze opowiadalam mojemu o wizycie u endo i chyba sie wkorzyl ze nic na to nie dala.nawet jesli anty tpo nie ma wplywu na zajscie w ciaze to sama przynzala ze z nimi mam podwyzszone ryzyko poronien.Powiedzial ze sam do niej zadzwoni.Kazal mi tez isc jeszcze do innego lekarza po druga opinie.Wlasciwie to nawet nie odwolalam jeszcze wizyty ktora mialam u innego na 21.09 ale wtedy nie moge bo mamy spotkanie w pracy.W kazdym razie zoreintuje sie czy moge isc do innego a potem jak pojde do niej to zapytam o to co przychodzi mi do glowy.O te poronienia.czy mam czekac az poronie i wtedy cos dostane?poza tym nie wierze ze nie ma to wplywu na zajacie w ciaze bo sie naczytalam ze anty tpo ktore ma zwalczac bakterie nie rozpoznaje zarodka i zwalcza go rowniez...
 
Ostatnia edycja:
witam kochane dziewczeta:-) normalnie stesknilam sie za Wami :-D nikomu sie pozalic, wyzalic czy co tam jeszcze:-D
Wakacje cuuudneee:-D wypoczelam, pobawilam sie, pojadlam pysznego jedzonka, po prostu cuudnie:-D
Corfu to przpiekna wyspa, sloneczna, zielona i pachnaca. Pogoda byla rewelacyjna zadnego deszczu, tylko strasznie goraco, woda cudnie cieplutka i czysciutka, greckie jedzenie wysmienite, normalnie czyscilam talerze do konca :-) Grecy bardzo mili. wypozyczylismy sobie quada na jeden dzien i troche pojezdzilismy, no po prostu cudo, widoki przecudne, byslismy w takiej bardziej dzikiej czesci (ze tak powiem w gorach) zdala od hoteli itp, wokol tylko gaje oliwne, i przepiekny widok na gory zchodzace do morza, zachaczylismy tez o kilka takich typowych greckich wiosek w gorach, wszedzie winogrona, limonki i biale greckie domki :)) wyszalalam sie na tym quadzie na tych "bezdrozach" :-D pobawilismy sie tez, bo to miasto w ktorym bylismy to bardzo zywotne miejsce, mnostwo barow, klubow, restauracji i tawern z jak juz wspomnialam pysznym jedzonkiem ( a jakie kebaby pyszne, nie przepadam ogolnie za kebabem, ale ten grecki to bym codzinnie jadla ) :-D bylismy w aqua parku (moj zywiol :-D ja w takich miejscach to jak dziecko moglabym szalec caly dzien i jeszcze dluzej ) taki jeden z najwiekszych w europie, tylek sobie obilam na tych wszystkich zjezdzalniach, opilam sie wody, ale zabawa byla przednia :-D wybyczylam sie tez na plazy pozadnie, twarz troche za bardzo przypieklam i teraz mi tak pieknie skora schodzi z nosa i czola :eek: haha, ale to nic, takze wakacje bardzo udane:-D

A co do innych kwestii to tak jak mowilam malpiszon przylazl w dzien wyjazdu jakas godzine przed odjazdem (wredota czekala do ostatniej chwili) ale nie bylo zle, takze teraz nowe staranka czas zaczac;-)

A co tam u Was kochane, poprosze o jakies szybkie streszczenie, mamy jakies fasolki nowe??
 
Ah zapomnialam dodac, ze jedynym strasznie denerwujacym faktem byly komary i wszedobylskie osy :eek: na szczescie urok tego miejsca rekompensuje nawet obecnosc tak bardzo przeze mnie znienawidzonych komarow :))
 
witam kochane dziewczeta:-) normalnie stesknilam sie za Wami :-D nikomu sie pozalic, wyzalic czy co tam jeszcze:-D
Wakacje cuuudneee:-D wypoczelam, pobawilam sie, pojadlam pysznego jedzonka, po prostu cuudnie:-D
Corfu to przpiekna wyspa, sloneczna, zielona i pachnaca. Pogoda byla rewelacyjna zadnego deszczu, tylko strasznie goraco, woda cudnie cieplutka i czysciutka, greckie jedzenie wysmienite, normalnie czyscilam talerze do konca :-) Grecy bardzo mili. wypozyczylismy sobie quada na jeden dzien i troche pojezdzilismy, no po prostu cudo, widoki przecudne, byslismy w takiej bardziej dzikiej czesci (ze tak powiem w gorach) zdala od hoteli itp, wokol tylko gaje oliwne, i przepiekny widok na gory zchodzace do morza, zachaczylismy tez o kilka takich typowych greckich wiosek w gorach, wszedzie winogrona, limonki i biale greckie domki :)) wyszalalam sie na tym quadzie na tych "bezdrozach" :-D pobawilismy sie tez, bo to miasto w ktorym bylismy to bardzo zywotne miejsce, mnostwo barow, klubow, restauracji i tawern z jak juz wspomnialam pysznym jedzonkiem ( a jakie kebaby pyszne, nie przepadam ogolnie za kebabem, ale ten grecki to bym codzinnie jadla ) :-D bylismy w aqua parku (moj zywiol :-D ja w takich miejscach to jak dziecko moglabym szalec caly dzien i jeszcze dluzej ) taki jeden z najwiekszych w europie, tylek sobie obilam na tych wszystkich zjezdzalniach, opilam sie wody, ale zabawa byla przednia :-D wybyczylam sie tez na plazy pozadnie, twarz troche za bardzo przypieklam i teraz mi tak pieknie skora schodzi z nosa i czola :eek: haha, ale to nic, takze wakacje bardzo udane:-D

A co do innych kwestii to tak jak mowilam malpiszon przylazl w dzien wyjazdu jakas godzine przed odjazdem (wredota czekala do ostatniej chwili) ale nie bylo zle, takze teraz nowe staranka czas zaczac;-)

A co tam u Was kochane, poprosze o jakies szybkie streszczenie, mamy jakies fasolki nowe??
taka bylas uhahana ze myslalam ze to fasola ci kielkuje...szkoda ale jak widze nawet wredna @ (rzeczywiscie wredna skoro czekala na same wakacje) nie popsula ci homoru.Ja tez planuje wyjazd do grecji(jesli nie uda sie gdzies dalej):)
co do fasolek to chyba poza krewetka nikomu sie niestety nie udalo(chyba ze o kims zapomnialam).No a mazi rosnie zdrowo:))
My nadal sie staramy.Ja zrobilam badania z ktorych cos tam wyszlo ale czy ma to wplyw na zaciazenie czy nie...tego jeszcze do konca nie wiem bo lekarze chyba sami nie sa zgodni co do tego.W tym mc jednak troche odpuscilam.nawet w pewnym momencie testow owu juz nie kupowalam,zapasu ciazowych tez jeszcze nie mam.w owu nie szalalam z przutylaniami i zobacze co z tego bedzie.
powodzenia
 
reklama
taka bylas uhahana ze myslalam ze to fasola ci kielkuje...szkoda ale jak widze nawet wredna @ (rzeczywiscie wredna skoro czekala na same wakacje) nie popsula ci homoru.Ja tez planuje wyjazd do grecji(jesli nie uda sie gdzies dalej):)
co do fasolek to chyba poza krewetka nikomu sie niestety nie udalo(chyba ze o kims zapomnialam).No a mazi rosnie zdrowo:))
My nadal sie staramy.Ja zrobilam badania z ktorych cos tam wyszlo ale czy ma to wplyw na zaciazenie czy nie...tego jeszcze do konca nie wiem bo lekarze chyba sami nie sa zgodni co do tego.W tym mc jednak troche odpuscilam.nawet w pewnym momencie testow owu juz nie kupowalam,zapasu ciazowych tez jeszcze nie mam.w owu nie szalalam z przutylaniami i zobacze co z tego bedzie.
powodzenia


Kochana jakby fasolka byla to juz dawno byscie o tym wiedzialy :-) nie wytrzymalabym do konca wakacji z nowinami:-)

No to dobrze, ze odpuscilas troche w tym miesiacu, moze akurat cos z tego bedzie, a to bylas u lekarza? Bedziesz jeszcze jakies badania robic? Co Ci powidzial?

Ja tak jak myslalam, owu sie przesunela i w zeszlym m-cu po prostu za wczesnie sie staralismy i pewnie juz plemniczki za slabe byly, zeby cos stworzyc
 
Do góry