cześć dziewczyny... nadrobiłam kilka ostatnich stron i widzę, że zaczynacie już pisać o wózkach
super
jak znajdę trochę czasu to też moze zacznę szukać, to wtedy dzieciątko będzie chciało się pojawić w końcu
martilla dotarłam do sukieneczki, jest śliczna! i już widzę w niej oczami wyobraźni słodką małą dziewczynkę
dziewczynki ja psychicznie przygotowuję się już do roku szkolnego, praca zacznie się pełną parą, trochę się obawiam jak to będzie bo to dopiero mój drugi rok pracy!
ale czuję się spokojna po podjęciu decyzji, że jednak pójdę niedługo do lekarza prywatnie sprawdzić czy wszystko w porządku i czy tamte bóle nie oznaczają niczego poważnego
teraz już będę uciekać do męża i choć przytulanek dzisiaj nie będzie (bo @...) to spędzimy sobie razem wieczor przy filmiku:-)
Hope a Ty widzę jesteś przy końcu cyklu?? będziesz testowała? przepraszam, jeżeli nie doczytałam...może będzie majóweczka?
))
pati ja trzymam kciuki, żebyś miała tę upragnioną córeczkę, ale moze być różnie i rozumiem niepokój męża o Twój stan psychiczny - jeśli za bardzo się nastawisz a byłby chłopiec to przez jakiś czas mozesz być nawet załamana... Spróbuj myśleć o Waszym przyszłym dziecku nie tylko jak o dziewczynce, dopuszczaj do siebie myśl, że może być i chłopiec, bo na to za bardzo nie macie wpływu...eijf ma rację pisząc, że starając się tylko "na dziewczynkę" i przerywając zbyt szybko staranka zmniejszacie swoje szanse... Ja sobie myślę, że jeśli jest
Ci pisana córeczka to będziesz ją miała
nawet jak się będziecie starać bez przerwy przez cały cykl
tutaj decyduje natura, którą nie zawsze można kierować... w każdym razie mocno trzymam kciuki, żeby się Wam marzenie spełniło
))