reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Wedlug mojego brzucha to ja w 3 jestem miesiacu :-D
A troche mnie to niepokoi bo nie maleje wogole :zawstydzona/y:
Nie wiem czemu.....

claudia, ja nie chciałam się przyznawać, ale jakbyście spojrzały na mój brzuch to normalnie drugi trymestr...:tak: teraz i tak jest lepiej bo schudąłm 14 kilo, ale w zime w zesłym roku 2 razy mi miejsca w tramwaju ustąpiono....:angry: ale co mi tam usiadłam, ostentacyjnie złapałam się za brzuch i prze chwilę poczułam się bosko... a potem już był tylko przystanek i poewrót do rzeczywistości...:-D
 
reklama
claudia, ja nie chciałam się przyznawać, ale jakbyście spojrzały na mój brzuch to normalnie drugi trymestr...:tak: teraz i tak jest lepiej bo schudąłm 14 kilo, ale w zime w zesłym roku 2 razy mi miejsca w tramwaju ustąpiono....:angry: ale co mi tam usiadłam, ostentacyjnie złapałam się za brzuch i prze chwilę poczułam się bosko... a potem już był tylko przystanek i poewrót do rzeczywistości...:-D
Mój taki jest od dłuższego czasu, twardy, i jak się kładę nie opada :-D
 
claudia, ja nie chciałam się przyznawać, ale jakbyście spojrzały na mój brzuch to normalnie drugi trymestr...:tak: teraz i tak jest lepiej bo schudąłm 14 kilo, ale w zime w zesłym roku 2 razy mi miejsca w tramwaju ustąpiono....:angry: ale co mi tam usiadłam, ostentacyjnie złapałam się za brzuch i prze chwilę poczułam się bosko... a potem już był tylko przystanek i poewrót do rzeczywistości...:-D
No dokladnie, ja niby jestem chuda jak szczupak, czy jakos tak.....
Kurde, trudno, zaczelam brzuszki robic. Ja bylam pewna ze jestem ale test ciazowy mi ta pewnosc zwial, a potem @ Koszmar!!!!!!!!!:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Tak wczoraj chyba pisalam o tym na forum mam hiperprolaktynemie czynnosciowa tzn po obciazeniu wzrosla mi 13 razy i dostalam te leki ale tam pisze ze sa niebezpieczne we wczesnej ciazy a ze nie zabezpieczlismy sie caly miesiac nie chce ryzykowac, wiec jak przyjdzie @ to zaczynam brac i odkladam staranka na jeden cykl :baffled:
ja nie miałam robionych z obciążeniem prolaktyna wyszła mi 43,96 i lekarz zlecił przez telefon testosteron tsh i tf3 i tf4 , ja dorobiłam jeszcze e2 i fsh bo akurat był 3 dzień cyklu. i teraz ide do niego z wynikami tak wiec nie wiem co mi ptzrpisze ale mówił e za duża prolaktyna(rezte wyników mam dziś).A czy z tymi lekarstwami to nie można sie starac że odkładasz starania?:baffled:
 
ja nie miałam robionych z obciążeniem prolaktyna wyszła mi 43,96 i lekarz zlecił przez telefon testosteron tsh i tf3 i tf4 , ja dorobiłam jeszcze e2 i fsh bo akurat był 3 dzień cyklu. i teraz ide do niego z wynikami tak wiec nie wiem co mi ptzrpisze ale mówił e za duża prolaktyna(rezte wyników mam dziś).A czy z tymi lekarstwami to nie można sie starac że odkładasz starania?:baffled:
w otce pisze ze zagraza wczesnej ciazy i kiedys na forum dziewczyna pisala ze brala i jej cireczka ma teraz problemy z serduszkiem, dlatego wole nie ryzykowac i na czas brania sie zabezpieczac, ja wlasnie robilam chyba wszystki emozliwe hormony i tylko prolaktyna po obciazeniu byla zla :baffled:
 
reklama
hihihi... robale fasol jak nic... taki piękny brzunio!!!!:-)

Claudia, jednak kobity to z jednej gliny są... ja też się raz poryczałam zaraz po przytulaniu... ale nawet nie wiem dlaczego... czy że niby już czy że nie...;-)wstyd jak się patrzy!!!
 
Do góry