zielona.wampirzyca
mamusieńka
czesc dziewczuszki..wiec tak...krwi nadal bra, jest czyściutko...ale tempka poszłą w dół( fakt, że nadal jest nad linią, ale spadła prawie o 2 kreski...)Zobaczymy, może pojdzie w góre jeszcze...krzyż mnie boli, że masakra, żeby tylko plamienie się nie rozkręciło.....trzymajcie kciuki dalej, bo ja już chyba zaczynam tracić nadzieję na ten cykl...i już psychicznie szykuję się na następny...no ale jeszcze @ nie ma- piłka w grze:-)