reklama
hej ja tylko na chwilkę, dobrze że nadrobiłam to co naskrobałyście bo jutro miałabym ciężko a pewnie ze 20 stron poleci:-)
chciałam tylko powiedzieć ,że dupa blada wyszła z dzisiejszego przytulanka przez gości którzy już śpią smacznie w pokoju.. a że pokój mamy jeden to nie będziemy się przy nich starać heh no ale nie jest mi do śmiechu... jak się okaże ,że dziś był najlepszy dzień na fasolke i przeszedł mi koło nosa to się wkurzę... do jutra i miłej owocnej nocki;-)
chciałam tylko powiedzieć ,że dupa blada wyszła z dzisiejszego przytulanka przez gości którzy już śpią smacznie w pokoju.. a że pokój mamy jeden to nie będziemy się przy nich starać heh no ale nie jest mi do śmiechu... jak się okaże ,że dziś był najlepszy dzień na fasolke i przeszedł mi koło nosa to się wkurzę... do jutra i miłej owocnej nocki;-)
wisienka_83
mamuśka:)
Hej dziewczynki
Co do prawka to ja zdawałam pierwszy egzamin 14.02.2001r. Niestety oblałam na łuku
ale później zdałam 27.02.01r
A prawko odbierałam 3 dni przed 18 urodzinami
Mam dziś doła... Wczoraj wieczorem mąż powiedział, że dzwoiniła jego mama żeby przekazać mu super informacje... Okazało sie, ze siostra mojego męża jest w ciąży. Ona jest 3 lata po ślubie, ma już 2 letniego synka. Oczywiscie teściowa zapytała kiedy my w końcu zabierzemy siedo roboty...Ona nie wie, ze staramy się od 4 miesiecy. Przy mężu udawałam, ze wszystko jest ok. ale jak poszedł na spacer z psem to sobie popłakałam... I później on grał na kompie a ja położyłam sie spać ioczywiscie zasypiałam płacząc... No i od rana nadal ten dół mnie trzyma...No i oczywiscie (ja głupia) zrobiłam rano test, który oczywiscie wyszedł negatywny ( w końcu to dopiero 8dpo. Czego ja sie spodziewałam???? Cudu????) no i zdołowałam sie jeszcze bardziej...;(;(;(
Nie wiem jak dziś wytrzymam w pracy... Cały czas chce mi sie ryczeć;(;(;(
Na szczęście do 9 jestem tylko z kolegą, który wie o co chodzi i nie zadaje zbędnych pytań. Ale jak przyjdą dziewczyny to zobaczą, ze coś jest nie tak i zaczna wypytywać...
Chcę do domu...........
Co do prawka to ja zdawałam pierwszy egzamin 14.02.2001r. Niestety oblałam na łuku

Mam dziś doła... Wczoraj wieczorem mąż powiedział, że dzwoiniła jego mama żeby przekazać mu super informacje... Okazało sie, ze siostra mojego męża jest w ciąży. Ona jest 3 lata po ślubie, ma już 2 letniego synka. Oczywiscie teściowa zapytała kiedy my w końcu zabierzemy siedo roboty...Ona nie wie, ze staramy się od 4 miesiecy. Przy mężu udawałam, ze wszystko jest ok. ale jak poszedł na spacer z psem to sobie popłakałam... I później on grał na kompie a ja położyłam sie spać ioczywiscie zasypiałam płacząc... No i od rana nadal ten dół mnie trzyma...No i oczywiscie (ja głupia) zrobiłam rano test, który oczywiscie wyszedł negatywny ( w końcu to dopiero 8dpo. Czego ja sie spodziewałam???? Cudu????) no i zdołowałam sie jeszcze bardziej...;(;(;(
Nie wiem jak dziś wytrzymam w pracy... Cały czas chce mi sie ryczeć;(;(;(
Na szczęście do 9 jestem tylko z kolegą, który wie o co chodzi i nie zadaje zbędnych pytań. Ale jak przyjdą dziewczyny to zobaczą, ze coś jest nie tak i zaczna wypytywać...
Chcę do domu...........
wisienka_83
mamuśka:)
No i wgłowie cały czas kołacze pytania "dlaczego ona a nie ja????" Czuje, ze w tym cyklu znów się nie udało... Co jest ze mną nie tak???? Co takiego zrobiłam, że nie zasługuję na to żeby zostać matką???
Nie potrafie juz powstrzymać łez... Na te kilka dni przed terminem @ chiałabym sie ukryć przed światem... z nikim sie nie widzieć, nie musieć z nikim rozmawiać...
Nie potrafie juz powstrzymać łez... Na te kilka dni przed terminem @ chiałabym sie ukryć przed światem... z nikim sie nie widzieć, nie musieć z nikim rozmawiać...
Wisienko tylko spokojnie, to jeszcze bardzo wcześnie jak na test, one nawet czasem zawodzą jak już jest termin @ a 8 dpo nie jest pewnie w stanie wyczuć Twojej fasolinki
naprawdę wszystko przed Tobą! Tempki masz ładnie wysoko nad linią. Niedługo na pewno dołączysz do siostry męża i będziecie rodzić w podobnym czasie, zobaczysz
a nasze przeczucia (udało się , nie udało się ) często się nie sprawdzają, nie można na nich polegać.
Ale jak Ci źle to się najpierw wypłacz tak porządnie. I potem grzecznie do pracy i uśmiech proszę! Nie spisuj tego cyklu na straty!
może Cię zaskoczyć


Ale jak Ci źle to się najpierw wypłacz tak porządnie. I potem grzecznie do pracy i uśmiech proszę! Nie spisuj tego cyklu na straty!

zielona.wampirzyca
mamusieńka
zgadzam się z tobą emichen...8dpo, to bardzo wcześnie, widziałaś wisienko moje zdjecie testu robionego w 9dpo, ledwo widoczna kreska była..pewnie w 8dpo w ogóle by nie wyszedł..nie stresuj się, nie wsłu**** w siebie, czekaj, bedzie dobrze, zobaczysz..:-)
wisienka_83
mamuśka:)
To skród od dni po owulaji
reklama
dpo to dni wyższej tempki - dni po owulacji. Owulka może się przesunąć, dlatego patrzenie tylko na średnią długość cyklu może się nie sprawdzić, a faza wyższych tempek (czyli te dpo ;-)) ma zazwyczaj stałą długość, np. u mnie 11-13 dni, wiem wtedy, że na bank dostanę @ (jeśli nie jestem w ciąży oczywiście)dziewczyny o co chodzi z tym dpo?
Podziel się: