reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Hej babolki widze ze starankowo sie wkoncu zrobilo :-)
Sculy a wiesz ze te cudenka robi reczne jakas babka w kanadzie lub usa niepamietam dokadnie gdzie mieszka ale kiedys o niej czytalam ze takie miniaturowe dzidzie sama robi sama chetnie bym takie kupila...
 
reklama
Hej babolki widze ze starankowo sie wkoncu zrobilo :-)
Sculy a wiesz ze te cudenka robi reczne jakas babka w kanadzie lub usa niepamietam dokadnie gdzie mieszka ale kiedys o niej czytalam ze takie miniaturowe dzidzie sama robi sama chetnie bym takie kupila...

niestety nie :-(



Witam!
A gdzie wszystkie się podziały?? :-p
U mnie za oknem sypie śnieg jak szalony... :laugh2:
czyżby wszystkie na sankach?? :laugh2:
a może lepiej coś ciepłego?? :laugh2: dziś ja zapraszam :tak:
 
Bryyyy poniedziałkowo :)

U nas tez zimowo się zrobiło brrr , ale dziś jest nie przyjemnie bo mega wieje szoookkk .
no baby gdzie jesteście ????

P.s Scully czy ty też zauważyłaś ze miedzy nami jest równe 4 tygodnie znaczy się miedzy naszymi fasolkami :)
 
cześć kochane :)
idę poczytać co u Was.... mała śpi wiec mam trochę czasu i w końcu nikt, tzn. żadan babcia Nas nie najechała :) codziennie przyjeżdzaja obie albo chociaz jedna, nadrabiają kilkuletnie zaległosci... zwariowały na punkcie wnuczki :)
 
Wiecie co nie bardzo rozumiem testy owu. Przed wczoraj zrobiłam wieczorem i były dwie wyraźne krechy, wczoraj zrobiłam wieczorem i też dwie krechy, dziś to samo, z tym że jedna ociupine bledsza. No to kiedy są te 24 - 36 godzin o których piszą w instrukcji?
testy pokazują Tobie, ze wzrasta poziom FSH, czyli jesli jajeczko dobrze dojrzało to jest szansa, ze pod wpł tego hormonu możne pęknać... tak jak pisała Scully tylko monitoring moze potwierdzić prawidłową owu... jeśli sie seksowliście wczoraj to jest szansa, ze plemniczki przeżyja... te na chlopaczka

:-) Olkale ... śliczna jest ta Twoja Królewna malutka :tak:

... już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę swoją ;-):-)
Już niedługo zobaczysz... ja nie mogę sie nadziwić kiedy to minęło, pamietam dzień kobiet i starnka jakby to było wczoraj wszystko przeleciało ciąza, poród, a Natka ma juz tydzien :szok:

Hej

... to fakt ciężko jakoś sobie to uświadomić że już tylko miesiąc i będziemy tuliły małe istotki :tak:... ja tak ostatnio patrzyłam na mojego brzucholka i stwierdziłam, że tyle się na niego czeka w ciąży a jak już jest to tak krótko :zawstydzona/y: muszę popstrykać kilka fotek na pamiątkę bo będę za nim tęskniła :-D
Ja już tesknie za brzuszkiem... choć mój własny wrócił do stanu sprzed ciazy jest praktycznie płaski :szok: zastanawiam sie jak patrze w lustro czy ja na pewn byłam w ciazy? :-D;-) Waga tez jest już wyjsciowa... cos mi się wydaje, ze jadę do mojej zwykłąej 62... wczoraj ważyłam 68,5 czyli tyle ile przed zajściem

Wczoraj miałam zawalony dzień. Najpierw z mężem po zakupy remontowe, obiadek, a potem z mamą po zakup mebli, do cioci, na cmentarz do taty i w końcu dom ;-) Nie miałam czasu, a potem siły nawet do was zajrzeć :sorry2:

Dziś wstaję, a tu za oknem śnieg :-D Bialutko, aż miło :-D Tylko z okna do okna latam :tak:
Scully oszczędzaj sie ... nie przesadzaj i rozkałdaj na kilka dni takie sklepowe wizyty


Co do bólu porodowego i drugiego dziecka... to ja mimo, ze mój nie należał do łatwych, szybko postępujacych i lekkich (trwał 36 h :szok: jak sobie policzyłam od kiedy zaczeło się cmienie w brzuchu) nie mam traumy, która przeszkadzała by mi chcieć miec drugiego bobasa... pewnie boli, ale to bardziej strach przed bólem i przed niezanym ... wszystko jest do przezycia, jak rodzi to tylko mysl o tym , zeby maleństwo szybko wyszło zdrowe jest myślą przewodnią ;-) a jak już maluch wyjdzie i zapłacze to jest takie szczescie, ze nic tylko płakać :tak:
osobiście nie do końca wierzyłam, ze mój poród jest jakimś pod szczególnym nadzorem (to usłyszałam jaklekarze przekazywali zmianę)... tak byłam pozytywnie nastawiona :-D
 
hej dziewczyny śniegowo ale się rozpisałyście że szok :szok: i nie chce mi się was nadrabiać
wypad udał się znakomicie i było super fajnie:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

olkale super córcia &&&& żeby dobrze się chowała mała księżniczka:tak::tak::tak::tak:
batonik super naciesz się męzem bo nawet córcia sama przyspieszy poród:tak::tak::tak:
niedługo będę miała wyniki ciekawe co tam znajdą:eek:
zmykam bo mam górę prania :laugh2: a prać uwielbiam z kolei prasowanie mniej:sorry:
scully oszczędzaj się!!!
 
;-)Witam i ja poniedziałkowo :tak:

.. u nas dziś też śnieg sypie jak szalony:sorry: byłam w szpitalu po wypis i niestety w zaleceniach jest że mam się stawić na oddział 13 grudnia:-( a myślałam, że może tego uniknę :zawstydzona/y: no więc nie pozostało nic innego jak zakasać rękawy i przez dwa tygodnie przygotować wszystko bo potem to nic nie wiadomo :baffled: czy wyjdę z Blanką czy jeszcze w dwupaku :sorry:


... dziś przyjechała moja mamita i pomogła segregować ciuszki do prania ;-):tak: pierwsza pralka za nami :-) teraz rozwieszam te cudeńka :-D jutro może się zmobilizuje i postrzelam fotki Blanki pokoiku i reszty po remoncie ;-):tak:

... R idzie od środy na urlop na razie na tydzień :tak: to będziemy mieli po pierwsze troszkę czasu dla siebie a po drugie czas na spokojne przygotowanie się na przyjście Blanki ;-)


... ale bym zjadła placki ziemniaczane :-p:-p:-p:-p ze śmietaną i z cukrem :-p:-p:-p:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


Pozdrówka ... idę zmierzyć cukier :sorry: po obiedzie
 
testy pokazują Tobie, ze wzrasta poziom FSH, czyli jesli jajeczko dobrze dojrzało to jest szansa, ze pod wpł tego hormonu możne pęknać... tak jak pisała Scully tylko monitoring moze potwierdzić prawidłową owu... jeśli sie seksowliście wczoraj to jest szansa, ze plemniczki przeżyja... te na chlopaczka


Już niedługo zobaczysz... ja nie mogę sie nadziwić kiedy to minęło, pamietam dzień kobiet i starnka jakby to było wczoraj wszystko przeleciało ciąza, poród, a Natka ma juz tydzien :szok:


Ja już tesknie za brzuszkiem... choć mój własny wrócił do stanu sprzed ciazy jest praktycznie płaski :szok: zastanawiam sie jak patrze w lustro czy ja na pewn byłam w ciazy? :-D;-) Waga tez jest już wyjsciowa... cos mi się wydaje, ze jadę do mojej zwykłąej 62... wczoraj ważyłam 68,5 czyli tyle ile przed zajściem


Scully oszczędzaj sie ... nie przesadzaj i rozkałdaj na kilka dni takie sklepowe wizyty


Co do bólu porodowego i drugiego dziecka... to ja mimo, ze mój nie należał do łatwych, szybko postępujacych i lekkich (trwał 36 h :szok: jak sobie policzyłam od kiedy zaczeło się cmienie w brzuchu) nie mam traumy, która przeszkadzała by mi chcieć miec drugiego bobasa... pewnie boli, ale to bardziej strach przed bólem i przed niezanym ... wszystko jest do przezycia, jak rodzi to tylko mysl o tym , zeby maleństwo szybko wyszło zdrowe jest myślą przewodnią ;-) a jak już maluch wyjdzie i zapłacze to jest takie szczescie, ze nic tylko płakać :tak:
osobiście nie do końca wierzyłam, ze mój poród jest jakimś pod szczególnym nadzorem (to usłyszałam jaklekarze przekazywali zmianę)... tak byłam pozytywnie nastawiona :-D

Wiesz ale juz sie wie jak to jest ja np mam ogromnego stracha:baffled: juz mi sie sni po nocach , powiem ze raz na tydzien jestem na porodówce :szok:
hej dziewczyny śniegowo ale się rozpisałyście że szok :szok: i nie chce mi się was nadrabiać
wypad udał się znakomicie i było super fajnie:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

olkale super córcia &&&& żeby dobrze się chowała mała księżniczka:tak::tak::tak::tak:
batonik super naciesz się męzem bo nawet córcia sama przyspieszy poród:tak::tak::tak:
niedługo będę miała wyniki ciekawe co tam znajdą:eek:
zmykam bo mam górę prania :laugh2: a prać uwielbiam z kolei prasowanie mniej:sorry:
scully oszczędzaj się!!!
A Ty kochana moze byś sie pochwaliła jak tam na wyjeżdzie :cool2:
;-)Witam i ja poniedziałkowo :tak:

.. u nas dziś też śnieg sypie jak szalony:sorry: byłam w szpitalu po wypis i niestety w zaleceniach jest że mam się stawić na oddział 13 grudnia:-( a myślałam, że może tego uniknę :zawstydzona/y: no więc nie pozostało nic innego jak zakasać rękawy i przez dwa tygodnie przygotować wszystko bo potem to nic nie wiadomo :baffled: czy wyjdę z Blanką czy jeszcze w dwupaku :sorry:


... dziś przyjechała moja mamita i pomogła segregować ciuszki do prania ;-):tak: pierwsza pralka za nami :-) teraz rozwieszam te cudeńka :-D jutro może się zmobilizuje i postrzelam fotki Blanki pokoiku i reszty po remoncie ;-):tak:

... R idzie od środy na urlop na razie na tydzień :tak: to będziemy mieli po pierwsze troszkę czasu dla siebie a po drugie czas na spokojne przygotowanie się na przyjście Blanki ;-)


... ale bym zjadła placki ziemniaczane :-p:-p:-p:-p ze śmietaną i z cukrem :-p:-p:-p:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


Pozdrówka ... idę zmierzyć cukier :sorry: po obiedzie

Mówisz ze juz bys miała się rozpakować ?
 
Scully czy ty też zauważyłaś ze miedzy nami jest równe 4 tygodnie znaczy się miedzy naszymi fasolkami :)

:tak: co do dnia :tak::-D

Scully oszczędzaj sie ... nie przesadzaj i rozkałdaj na kilka dni takie sklepowe wizyty

scully oszczędzaj się!!!

autkiem byliśmy więc nie było tak źle :tak: tylko miałam dość wsiadania i wysiadania :sorry: za to potem poszliśmy z mamą na tortille z warzywami :-p pycha :-p

... ale bym zjadła placki ziemniaczane :-p:-p:-p:-p ze śmietaną i z cukrem :-p:-p:-p:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

u mnie były w sobotę (ale bez cukru) :tak: tak się najadłam jak mopsik :-p ale potem od oleju mi źle było (za tłusto) :confused2:


Przeszłam się z mamą do sklepu i fajowo na dworze :tak: bialutko, aż miło -tylko trochę zimno i wiało :sorry:
a zaraz będę jeść frytki z piekarnika :-p:-p:-p taka mini zachcianka :-p:-p:-p
 
reklama
:tak: co do dnia :tak::-D



autkiem byliśmy więc nie było tak źle :tak: tylko miałam dość wsiadania i wysiadania :sorry: za to potem poszliśmy z mamą na tortille z warzywami :-p pycha :-p



u mnie były w sobotę (ale bez cukru) :tak: tak się najadłam jak mopsik :-p ale potem od oleju mi źle było (za tłusto) :confused2:


Przeszłam się z mamą do sklepu i fajowo na dworze :tak: bialutko, aż miło -tylko trochę zimno i wiało :sorry:
a zaraz będę jeść frytki z piekarnika :-p:-p:-p taka mini zachcianka :-p:-p:-p

Czesc laseczki co tam u was?
Prezenciory na mikolaja pokupowane?
 
Do góry