reklama
ehhh dziewczynki ja tam mam nadzieję, że w niedługim czasie się uda. Obecnie czwarty cykl, może będzie szczęśliwy? A jak nie to jeszcze kilka poczekam i wtedy już na pewno zrobię sobie badania. No niestety to prawda z tymi 25 % ciąża zazwyczaj nie przychodzi tak od razu na zawołanie i nie wiadomo dlaczego tak jest właściwie, że jednej jest łatwo a innej zajmuje to więcej czasu... Jednak mam wielką nadzieję, że za którymś z kolejnym razów się uda - mnie i Wam też! eijf właśnie, ciekawe, która w tym miesiącu okaże się szczęściarą i dołączy do majóweczek? ja żadnych przeczuć nie mam, żadnych objawów także, zreszta ostatnio też dłuuuugo nie miałam objawów żadnych.
ja za chwilę pójdę lulu
właśnie sobie sprawdziłam, w zeszłym cyklu mały ból w podbrzuszu pojawił się już 6 dpo, narastał do silniejszego i coraz bardziej uniemozliwiającego normalne funkcjonowanie, przecież na koniec to już normalnie pracować nie mogłam tak mnie bolało (jak podczas okresu) i musiałam po przyjściu z pracy na chwilę położyć się i odpocząc... od czasu do czasu mam też zaznaczony ból jajnika. No. A w tym cyklu ani podbrzusze ani żaden jajnik sie nie odzywają , może to dobrze hihi??
właśnie sobie sprawdziłam, w zeszłym cyklu mały ból w podbrzuszu pojawił się już 6 dpo, narastał do silniejszego i coraz bardziej uniemozliwiającego normalne funkcjonowanie, przecież na koniec to już normalnie pracować nie mogłam tak mnie bolało (jak podczas okresu) i musiałam po przyjściu z pracy na chwilę położyć się i odpocząc... od czasu do czasu mam też zaznaczony ból jajnika. No. A w tym cyklu ani podbrzusze ani żaden jajnik sie nie odzywają , może to dobrze hihi??
eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
ja pamietam ze podobnie jak ty mialam straszne bole w ubieglym mc.teraz nic z nic i nawet o tym pisalam.cieszylam sie nawet bo myslalam ze "brak objawow to dobry objaw",no i mialam duzo bialego sluzu ktorego po @ raczej nie mialam a jak mialam to bylo go bardzo malo i byl bardziej kleisty a tym razem wodnisty i duzo wiecej go.No i tez nie wyszlo kurcze ze to ciaza.to czemu juz wierzyc?dzis tez,temperatura ponad 37,kremowy sluz,do tej pory zadnych kluc czy boli( a w ubieglym mc myslalam ze umre).sama juz nie wiem bo chyba wszystko mialam(oprocz pelnych,bolacych piersi.hmmm)ja za chwilę pójdę lulu
właśnie sobie sprawdziłam, w zeszłym cyklu mały ból w podbrzuszu pojawił się już 6 dpo, narastał do silniejszego i coraz bardziej uniemozliwiającego normalne funkcjonowanie, przecież na koniec to już normalnie pracować nie mogłam tak mnie bolało (jak podczas okresu) i musiałam po przyjściu z pracy na chwilę położyć się i odpocząc... od czasu do czasu mam też zaznaczony ból jajnika. No. A w tym cyklu ani podbrzusze ani żaden jajnik sie nie odzywają , może to dobrze hihi??
eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
wlasciwie nie powinno sie wsluchiwac w cialo bo podobno nie ma konkretnych objawow po zaplodnieniu,przed terminem @...ja zauwazylam ze przez te 5 cykli,za kazdym razem mam co innego i pewnie gdybym byla w ciazy to dopasowalabym to co mialam ostatnio.przechodzilam juz niemal wszystko.za kazdym razem wydaje sie ze to wlasnie to a tu kompletnie nic!moze kiedy termin @ mija to da sie cos wiecej zauwazyc ale mnie jeszcze nigdy termin nie minal(moze i lepiej bo bym sie bardziej ludzila.moja kolezanka ma czasem kosmicznie dlugie cykle a tez sie stara i nie jest to fajne)eijf ja bolacych piersi w pierwszej ciazy nie mialam do 2 miesiaca.
dlatego też, wychodząc z tego założenia, staram się nie nadinterpretować tego, co poczuję i nie wsłuchiwać się w swoje ciało. Teraz nic nie czuję i jest mi z tym dobrze, bo jeszcze bym sobie coś wkręciła. Też już miałam różne objawy a a ciąży jakoś nie jestem, więc trzeba zachować stoicki spokój, bo będzie co ma być i jeśli ma być dzidzia w tym cyklu to ona już jest i nic tego nie zmieni a jeśli nie ma jej to tym bardziej nic już nie zrobię.
Dobranoc dziewczyny, do jutra
Dobranoc dziewczyny, do jutra
reklama
eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
tak,jeszcze kilka dni i bedzie wiadomo.zazdroszcze ci (i innym) ze masz jeszcze przed soba testowanie.ja nie potestowalam i musze czekac na @.ciekawe kiedy sie zjawi.dlatego też, wychodząc z tego założenia, staram się nie nadinterpretować tego, co poczuję i nie wsłuchiwać się w swoje ciało. Teraz nic nie czuję i jest mi z tym dobrze, bo jeszcze bym sobie coś wkręciła. Też już miałam różne objawy a a ciąży jakoś nie jestem, więc trzeba zachować stoicki spokój, bo będzie co ma być i jeśli ma być dzidzia w tym cyklu to ona już jest i nic tego nie zmieni a jeśli nie ma jej to tym bardziej nic już nie zrobię.
Dobranoc dziewczyny, do jutra
p.s. ladnie ci temperatura skoczyla
Podziel się: