asiucha-L
Fanka BB :)
to fakt chyba nie miałyśmy się okazji poznać. Ogólnie staram się już ponad rok, udalo mi się zajść w marcu ale w zeszłym tygodniu poroniłam...Teraz zbieram się "do kupy" czekam na @ i ponownie ruszamy do dzieła, zobaczymy z jakim efektem. A jak jest u Ciebie?
Strasznie mi przykro Tasiulku!
Ja staraam się tak na serio od lipca 2009, wcześniej mój M miał taką pracę że widywaliśmy się raz, dwa razy w miesiącu i cżesto jak miałam owu to go nie było, więc tamtego okresu przed lipcem nie uznaje.
Miałam problemy z prolaktyną, torbiel, brak owu ale teraz wszystko jest ok, owu idealna tylko pracę też mam taką że siedzę w niej 24 lub 48 godzin, właśnie mam owu i przytulanki były wczoraj a dziś i jutro praca i trochę mi smutno bo czas leci a ja taką owulke marnuje.