reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Witam.
Pod koniec marca pisałam o spóźniającym się okresie, bladej drugiej kresce na teście.... i teraz chciałam się Wam pochwalić że ... się udało. :) :)
Czasem aż boje się cieszyć, żeby wszystko było dobrze tym bardziej że się okazało że to ciąża bliźniacza. :)
Termin na koniec listopada :)
:-):-):-):-):-):-):tak::tak::tak:podwojne gratulacje gratulacje!!!!
ciesze sie bardzo,cos sie sypia fasolki ostatnio,a moze i ja bede zafasolkowana?ale to dopiero muze poczekac do 15 stego maja@ ma przyjsc,no ale z mezem pracujemy,przeslij tych fluitkow ...;-)
 
reklama
Witam.
Pod koniec marca pisałam o spóźniającym się okresie, bladej drugiej kresce na teście.... i teraz chciałam się Wam pochwalić że ... się udało. :) :)
Czasem aż boje się cieszyć, żeby wszystko było dobrze tym bardziej że się okazało że to ciąża bliźniacza. :)
Termin na koniec listopada :)
GRATULUJĘ PODWÓJNIE TYLE SZCZĘŚCIA DO KOCHANIA,ale z Ciebie szczęściara
 
Cześć Kobietki
Poczytuje sobie tutaj Was choc za duzo się nie udzielam bo właściwie narazie stoje w martwym punkcie... Kończe się "czyścić" po poronieniu więc narazie nic dzialać w sprawie dzidzi nie moge.... No cóż... Ale chcialam Wam powiedzieć o kolejnej przykrości ze strony teściów... Muszę się komuś wyżalić, wygadać bo zwariuje. Pamiętacie może jak Wam mówilam jak nas potraktowali jak pojechaliśmy im powiedzieć o ciąży(dla przypomnienia tak jakby ich to wogóle nie obchodzilo, zero radości) a teraz kiedy poroniłam to wiecie co powiedzieli-nie przejmujcie się, jesteście młodzi, PRZECIEŻ NIC TAKIEGO SIĘ NIE STAŁO... rozumiecie to??????? Kuźwa mi serce pęka a oni mówią że nic się nie stało... szok poprostu...Zresztą ich zainteresowanie moim poronieniem i tym jak się czuje trwało 1 dzień-dosłownie a wczoraj nagle zachciało im się wizyt i przyjazdow ale mój kochany mężulek wymyślił że wyjeżdzamy i nas nie będzie. Bo po co chcieli przyjechać, popatrzeć sobie na nasze cierpienie?? Tego im nigdy nie zapomne i mąż też nie...
No to teraz mi lżej...

olej ich :tak: nie są warci nerwów :tak: trzymam kciukaski za zdrówko i szybkiego powrotu fasolinki na swoje miejsce :tak:

FLUIDKI NA DZIEWCZYNKĘ:-)

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

FLUIDKI NA CHŁOPCZYKA:-)

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Dziewczynki moje kochane łapcie te fluidki wysyłane z ogromnej sympatii do Was i z życzeniami szybkiego zajśćia w ciążę:-) i ja kobieta w ciąży rzucam na Was urok: ZACHODZICIE W NAJBLIŻSZYCH CYKLACH W CIĄŻĘ, MNIE NIE MOŻNA TERAZ DENERWOWAĆ TAKŻE MUSICIE SPEŁNIĆ MOJE ŻYCZENIE:-D:-D:-D

GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Witam.
Pod koniec marca pisałam o spóźniającym się okresie, bladej drugiej kresce na teście.... i teraz chciałam się Wam pochwalić że ... się udało. :) :)
Czasem aż boje się cieszyć, żeby wszystko było dobrze tym bardziej że się okazało że to ciąża bliźniacza. :)
Termin na koniec listopada :)

GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Podwójne szczęście!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Dawno mnie nie było, a tu tyle szczęścia... :-D
Nie mogę już w pracy do Was wchodzić, bo szef (wafel jeden) siedzi w biurze i nigdzie nie łazi... :wściekła/y:
U mnie w końcu od wczoraj @ :-p I jak co cykl mam niemiłosierną ochotę na FRYTKI :-p:-p:-p a one takie nie zdrowe i tuczące :dry:
Z tym liczeniem cykli to u mnie bez sensu - niby jest 6, a tak naprawdę starankowy to nawet 3 nie jest (bo nie ma co się dalej oszukiwać- nie ma owu tyle czasu to nie ma szans)... W 2 cyklu staranek gin mówił, że nie ma owu - a człowiek głupi miał nadzieję, że gin się myli... Teraz Lutkę biorę na skrócenie cykli (bo niby owu też będzie) i co...??? Jeszcze 2 cykle jak nic z Lutką i dopiero staranka (tylko czy owu będzie??)... :-( Ah... czy to wszystko ma sens?? :-(
 
Dziękuję wszystkim za gratulacje :)
:-):-):-):-):-):-):tak::tak::tak:podwojne gratulacje gratulacje!!!!
ciesze sie bardzo,cos sie sypia fasolki ostatnio,a moze i ja bede zafasolkowana?ale to dopiero muze poczekac do 15 stego maja@ ma przyjsc,no ale z mezem pracujemy,przeslij tych fluitkow ...;-)

Trzymam kciuki za powodzenie i przesyłam pozytywne fluidy :)

To mi przypomniało jak moja Pani doktor mi mówiła żebym była spokojna, a że mam dwie bratowe w ciąży to zaleciła głaskanie ich po brzuchu... takie tam przesądy... ale ważne że wszystko razem dało pozytywny rezultat który mam nadzieję potrwa do szczęśliwego rozwiązania.

I Was z całego serca też życzę dwóch kreseczek na testach.
 
nie bylo mnie tu u Was strasznie dlugo
Mississ i Lena- gratuluje!!!!!!!!!!!! dbajcie o siebie

u mnie nadal bez zmian, czyli bez fasolki, ale z mega totalnie innym nastawieniem
po prostu sobie odpuscilam i nie staramy sie na sile.... jak bedzie to fajnie, jak nie, to swiat sie przeciez nie zawali
 
Witam.
Pod koniec marca pisałam o spóźniającym się okresie, bladej drugiej kresce na teście.... i teraz chciałam się Wam pochwalić że ... się udało. :) :)
Czasem aż boje się cieszyć, żeby wszystko było dobrze tym bardziej że się okazało że to ciąża bliźniacza. :)
Termin na koniec listopada :)
gratulacje podwójnego szczęścia!!!!!!!!!!!:-):-):-)
 
Witam sie :)

Rainmanka gratuluje!!!! i jeszcze podwojnie to juz w ogole superowo :):)
spokojnych miesiecy życze :)

mnie od wczoraj tak podbrzusze napiernicza.... dzisiaj kłuje prawa strona i ciagnie podbrzusze.... gdyby nie fakt ze ostatnie tulance byly w 10dc to pomyslalabym ze to fasolka heheh sie rozpycha ( dzis 16dc) a to pewno owulka... tylko nei mierze tempki w tym cyklu odpuscilam....

a co tam u Was????
dzis jak u mnie lalo- musialam przeczekac w autku z 10 minutek zeby wyjsc :)
 
nie bylo mnie tu u Was strasznie dlugo
Mississ i Lena- gratuluje!!!!!!!!!!!! dbajcie o siebie

u mnie nadal bez zmian, czyli bez fasolki, ale z mega totalnie innym nastawieniem
po prostu sobie odpuscilam i nie staramy sie na sile.... jak bedzie to fajnie, jak nie, to swiat sie przeciez nie zawali

bardzo dobre masz nastawienie :)
ja na weekend majowy jade w gory wiec mam 4 dzionki na odpoczynek totalny od pracy.... juz nie moge sie doczekac i mezusia zobacze nareszcie :) skreslam dni w kalendarzu ....
 
reklama
Dawno mnie nie było, a tu tyle szczęścia... :-D
Nie mogę już w pracy do Was wchodzić, bo szef (wafel jeden) siedzi w biurze i nigdzie nie łazi... :wściekła/y:
U mnie w końcu od wczoraj @ :-p I jak co cykl mam niemiłosierną ochotę na FRYTKI :-p:-p:-p a one takie nie zdrowe i tuczące :dry:
Z tym liczeniem cykli to u mnie bez sensu - niby jest 6, a tak naprawdę starankowy to nawet 3 nie jest (bo nie ma co się dalej oszukiwać- nie ma owu tyle czasu to nie ma szans)... W 2 cyklu staranek gin mówił, że nie ma owu - a człowiek głupi miał nadzieję, że gin się myli... Teraz Lutkę biorę na skrócenie cykli (bo niby owu też będzie) i co...??? Jeszcze 2 cykle jak nic z Lutką i dopiero staranka (tylko czy owu będzie??)... :-( Ah... czy to wszystko ma sens?? :-(
no to czas rozpoczac niebawem staranka :)
nic mi niemow ja 6 dzien na diecie i wlasnie dzisiaj mi sie frytek zachcialo heheheh a nie pamietam kiedy mi sie tak chcialo... ehhh ta dietka ;)
 
Do góry