reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

kolorowych snów...
ja tez się powoli zbieram i ziolka tez juz wypite :-)

juz wszystkie poszly spac ????

Olkale ale fajne usg gratuluje.... ja tez takie chce!!!!! :)

a ta w ogole to gratuluję nowych fasolinek!!!!!:-)
tak pozytywnie zazdroszczę.... kiedy moja fasolinka sie zadomowi?:tak:
już się nie mogę doczekać :-)

Agutka i Żabka śliczne brzuszki mialyści życze oczywiście takich samych juz niedlugo z fasolinkami!!!
Macie Śliczne córeczki!!!! takie bąbliny do schrupania... ;)

aaaaa i Żabciu piękne ślubne zdjęcie ślicznie wyglądałaś i fakt brzusia nie widac :-)

dobra ja się zmywam do kąpania i spania bo jutro wczesnie wstaje....
moj wlasnie wrocil ze sportow .... i pyta sie mnie o fasolke :( i co ja mam mu powiedziec?????
on mi mowi że wygladam na fasolke heheh pierwszy raz tak powiedzial....... odkad sie staramy.... zobacyzmy czy wykracze ;)
dobra juz sie nie nakrecam buzka kochane...
przepraszam, że tak rzadko zagladam ale mam bardzo malo czasu.... ciagle tylko praca i praca juz mi bokiem wychodzi ....

tulam raz jeszcze wszystkie mocno i życze kolorowych snów i jutro milego dzionka :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
to go zachec do przeprosin hihi pochodz w spodniczce po domu albo w samej bieliznie ze niby sie przebierasz a niemozesz znalesc swojej ulubionej bluzeczki ...kurcze nio gdzie sie ona zapodziala i tak 20 minut hihi potem wiesz moze ci cos z rak upasc i musisz sie przy nim schylic po to kochana facet nieda rady wytrzymac hihihi a jak chcesz to jeszcze mozesz wlaczyc dvd i szukac plyty z ulubionym filmem i PRZEZ PRZYPADEK wlaczy pornola i ojej a co to mi sie wlaczylo ale ej top co oni robia jest cioekawe i troche popatrze hihihihi wymieknie jak nic mowie ci :-)

Kochana faceci to zawsze maja racje nigdy nie umieja przyznac sie do bledu i najlepsze jest to ze jak cos naskrobia i my jestesmy zle to oni na nas sa zli ze jak my mozemy , pokrecone to wszystko dlatego my silne kobiety musimy pierwsze wyciagnac rekę .
Ja też jestem strasznie uparta no skorpionik heheh ale dlugo nie wytrzymuje

Lanka myślałam dzisiaj o Tobie! I właśnie miałam Cię tu wywoływać... ;-)
Ja Ci powiem że jak się z W. pokłóce to zawsze mi się go chce więc kombinuję jak mogę żeby go jakoś do łóżka zaciągnąć...a po zawsze już jest zgoda :-)

missiiss będzie piękna betka. Teraz masz już fajnie unormowane te cykle więc musi być dobrze!
Założyłaś wątek o cudeńkach ?

żabko najgorsze że jak mi się coś przyśni i się obudzę to później nie mogę zasnąć bo o tym rozmyślam...budzę od razu W. i mu opowiadam. I najczęściej puszczam tv...zreguły wszystko się dzieje ok 3 w nocy więc wtedy leci Ewa Drzyzga albo Usterka...chwilę pooglądam i zasypiam. :-)
dziewczynki bardzo ale to bardzo dziękuję Wam za wsparcie kochane:tak::*

witam

Tasiulka wielkie GRATULACJE !!!!!!

a ja mam dzisiaj zły dzień :wściekła/y: w nocy już mnie rozbolał brzuch i rano przyszła ta małpa @ :wściekła/y:, no niestety i tym razem się nie udało :no: ale sobie popłakałam i już mi troszkę lepiej :-(
pozdrawiam i uciekam, nie będę Wam tutaj smucić :blink:
nie płacz już słonko, oby @ szybko sobie poszła i zaczniecie nowe staranka:tak:

Hej dziewczyny. Instynkt mnie nie mylił. Jestem w ciąży ! Przynajmniej wykrywalnej przez test :) Dziś nie wytrzymałam i zrobiłam test w 26dc po południu- wiem szalone :)
Przesyłam dwa zdjęcia: normalne i takie w którym zaostyrzłam kolory by lepiej było widać ( zdjęcie robiłam telefonem, więc ta kreska wyszła bledsza niż w rzeczywistości)
. Mąż szczęśliwy, a ja ...jestem w szoku ale też się bardzo cieszę. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i w grudniu ucałuję synka lub córcię.

Życzę Wam szybkich zaciążeń i szczęśliwych rozwiązań. No i bliźniaków :p

Zobacz załącznik 231040Zobacz załącznik 231041
no to wielkie GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-)

Witam.
Gratuluję mamusiom II kreseczek.

Ja dzisiaj byłam na wizycie u gina i chciałam Wam się pochwalić zdjęciem

Maluszek leży główką do dołu


a tu odwróciłam zdjęcie, bo tak jakoś lepiej się patrzy
sama słodycz:-) uwielbiam takie zdjęcia oglądać,to jest niesamowite po prostu:tak:

Tak,jesteśmy umówione. :-) Którego? 13tego? :cool2: ;-)

Wątek: "Utalentowane Staraczki". :-p

Co do gruczołu,to choroba pochodzenia bakteryjnego, bądź wirusowego. Każda kobieta ma gruczoły Bartoliniego odpowiedzialne za produkcję śluzu i jeśli dojdzie do nadkażenia gruczołu bakterią bądź wirusem dochodzi do zaczopowania i powstania torbieli ropnej. :-( Mi wyskoczył obok dziurki,na jednej z warg sromowych. Pękł,ale pojawił się ponownie. :dry: Mojej Mamie urósł do wielkości śliwki i miała to wycinane,a wraz z nim jedną wargę sromową. :baffled: Aż się boję pomyśleć. :-(
skarbie oby wszystko było dobrze.jutro gin Ci wszyściutko powie i mam nadzieję,że będą to dobre wieśći kochana.ja w każdym razie trzymam kciuki:tak:

U mnie nie jest za dobrze niestety...przeprosił mnie, chwilę było dobrze a teraz znów się pokłóciliśmy i jest jeszcze gorzej...ja już nie mam siły,wyszłam z domu, zapaliłam fajkę a teraz siedzę przy kompie...a On ciągle mnie zaczepia i jeszcze prowokuje do kłótni.nie daje już rady i chyba ten cykl będzie stracony bo ja nie dam mu się dotknąć dopóki nie będzie ok, tak już mam.i nie zamierzam go czarować, za bardzo mnie wkurzył.także kończę już ten beznadziejny dzień i wiem,że niestety ale jutro nie będzie lepiej:-(
miłej nocki życzę wszystkim.buziaki moje kochane:*
 
Kurcze,ja jutro na 8:10 idę do nowego gina... Boję się tego,co mi powie... Jezu,mam stresa,jak cholera. :-( A na dodatek gruczoł Bartoliniego znowu się ujawnił,więc kolejny stres. :-( Buuu...

nie dygaj mała :tak: wszystko bedzie oki trzymam kciuki

Tosia trzymam kciukasy za czwartek i badania!!!!
dzieki :)

Bardzo ladnie! Wokal nawet bardziej mi sie podoba niz gitara:-p;-)
mnie tez :-p

dziewczynki bardzo ale to bardzo dziękuję Wam za wsparcie kochane:tak::*


nie płacz już słonko, oby @ szybko sobie poszła i zaczniecie nowe staranka:tak:


no to wielkie GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-)


sama słodycz:-) uwielbiam takie zdjęcia oglądać,to jest niesamowite po prostu:tak:


skarbie oby wszystko było dobrze.jutro gin Ci wszyściutko powie i mam nadzieję,że będą to dobre wieśći kochana.ja w każdym razie trzymam kciuki:tak:

U mnie nie jest za dobrze niestety...przeprosił mnie, chwilę było dobrze a teraz znów się pokłóciliśmy i jest jeszcze gorzej...ja już nie mam siły,wyszłam z domu, zapaliłam fajkę a teraz siedzę przy kompie...a On ciągle mnie zaczepia i jeszcze prowokuje do kłótni.nie daje już rady i chyba ten cykl będzie stracony bo ja nie dam mu się dotknąć dopóki nie będzie ok, tak już mam.i nie zamierzam go czarować, za bardzo mnie wkurzył.także kończę już ten beznadziejny dzień i wiem,że niestety ale jutro nie będzie lepiej:-(
miłej nocki życzę wszystkim.buziaki moje kochane:*

nie denerwuj się wszystko bedzie oki - faceci są prości i czasami łopata trzeba do nich ;-)

a ja zaczynam się denerwować :-( przed jutrem ..
do tego "awansowałam" i teraz jestem bezpośrednio pod dyrektorem a nie pod zastępcą :sorry2: i o 11 mam spotkanie z nowym w sprawie celi i zadan na 2010 :confused: i znowu sie denerwuje :-(

miłego dnia kochane
 
Witajcie Kobietki!

Jejku ale naskrobałyście od wczoraj.
Zaraz się cofnę i nadrobię.

Znowu miałam okropną noc, ale to za sprawą mojego kocura, który o 3 dał taki koncert że do 4 nie mogliśmy zasnąć, bo albo drapał po fotelach albo żałośnie miauczał, a na koniec zaczął latać z kremem po całym domu i stracznie hałasował.

Życzę Wam pęknego dnia!
 
nie oto chodzi... ja nie mam okazji zeby bzyknac sie ... albo moj sie zle czuje (chory jest od paru dni), albo dziecko placze i sie budzi co chwile, bo zeby mu ida, albo moj jest z byt juz zmeczony!!! a wg wyliczen mam dni plodne teraz a tu lipa :-( szlag!
 
nie oto chodzi... ja nie mam okazji zeby bzyknac sie ... albo moj sie zle czuje (chory jest od paru dni), albo dziecko placze i sie budzi co chwile, bo zeby mu ida, albo moj jest z byt juz zmeczony!!! a wg wyliczen mam dni plodne teraz a tu lipa :-( szlag!

no niestety czasami tak jest :-(
jak ja sie musze czasami nagimastykować zeby mojego zmobilizowac do działania ło matko :cool2:
 
Przeczytałam wszystko...

missiiss zdolniacho jedna... świetnie że owu jest, teraz działać codziennie i czekam na piękne dwie krechy &&& :-)
Agutka mam nadzieje że na wizycie wszystko ok, daj kochana znać. &&&
erba22 a ja też sie czułam na @...nawet z missiiss o tym pisałam na pw ;-) i ona do mnie że to na fasolkę, a ja że na @...na szczęście zdolniacha wygrała :-) tylko wiesz...u mnie to był cykl niespodzianek, zaraz po stracie, więc wszystko się mogło zdażyć.
Tośka "nie dygaj mała" ;-) wszystko będzie dobrze! I gratuluje awansu :-)
betusia mój też mi od razu powiedział że jestem zafasolkowana...oby Twój miał rację &&& kiedy testujesz ? a wogóle to zaglądaj do nas częściej!

A ja się cieszę bo dzwonili do mnie wczoraj z Praktyki i powiedzieli że muszą przełożyć mi wizytę...miałam 15.04 a teraz mam 8.04 :-) i cieszę się bo już za tydzień znowu będę oglądać moje dzieciątko. Na początku jak zobaczyłam że dzownią od ginka to się wystraszyłam...nie było ostatnio wszystkich wyników i od razu w ciągu paru sekund czarne myśli, a tu się okazało że dr będzie miał urlop i dlatego. Cieszę się ja nie wiem :-D
 
reklama
no dzisiaj jak powie mi NIE to go zgwalce normalnie :dry:
chcialam juz wczoraj na spiocha dzialac ale kurde marcelek moj plakusial... eh te piatki bolesne ...
 
Do góry