Staranka by zostać mamą od 2010

[olkale]

olkale a Ty powiedziałaś już M. że robiłąś ten teścior ?!?

mój J się domyśla, bo mu z rana powiedziłąm,że niespodziankę mu szykuję i jak dzwonił to oficjalnie "witam, czy ja mógłbym romawiać z juniorem" ja,ze nic nie wiem na ten temat i się śmieje...wieć na pewno się domysla...jak przyjdzie z pracy przed wyjsciem to mu wręczę prenzencik

trenuję swoją cierliwość, bo już mnie kusiło wczoraj żeby powiedzieć

 

[Mysza84]

kochanna niezgadzam sie z toba ta przedszkolanka to bardzo dobra osoba i ma super podejscie do dzieci a ja znam moje dziecko i prawie codziennie portafi ropetac pieklo wiec rozumiem pania przedszkolanke a mala lubi robic to co inne dzieci i tez maja tak zajecia na wyszalenie sie rytmmike i cwiczenia a to ze nich sobie broi to zle podejscie moi tescie tak jej zawsze gadaja i doszlo juz do tego ze mala potrafi bi,c klamac,wyzywac, rzucac sie, pyskowac i wiele wiele innych okropnych zachowan

kochana jak bedziesz miala swoje dziecko i podrosnie to napewno niebedziesz mowila niech sobie broi ale u ciebie bedzie latwiej bo sama je wychowasz wedlug swoich zasada ze za kilkanascie lat ona sie zmieni to tez zle rozumowanie bo jezeli juz teraz nic z tym niezrobimy to za kilkanascie lat to bedzie okropna osoba bez szacunku dla innych i wogole i do tego czasu to wszyscy by sie wykonczyli wiec ja tego tak niezostawie i pojade do tej poradni moze oni doradza cos nowego bo ja juz stosowalam rozne sposoby ale nie na dlugo zdawaly egzamin niegniewaj sie ze tak napisalam ale takie jest moje zdanie

no teraz juz wezme sie ostro za ta cala sytuacje bo to juz przechodzi ludzkie pojecie niehce miec dziecka terrorysty tylko normalne grzeczne dziecko oczywiscie niema byc idealem bo kazdemu dziecku zdarzaja sie niepowodzenia i wpadki ale zachowanie malaj jest .......

Większość dzieci kłamie, no to ich przypadłość. Co do braku szacunku to faktycznie nie jest to dobre, ale takie rzeczy wynosi się też z domu albo uczy od innych dzieci. Tylko jeżeli ta przedszkolanka faktycznie jest taka cudowna to uważam że powinna tak sobie Klaudię owinąć swoimi umiejętnościami że dziecko by się tak nie zachowywało.
Ja wiem jak kiedyś moją siostrę ciągle wzywali do przedszkola że mała była niedobra i nagadywali na nią strasznie, a ona po prostu się tam nudziła i dlatego wstępował w nią diabeł. Albo że nie je...ale z drugiej strony jak dziecko czegoś nie lubi to też nie trzeba mu na siłę wmawiać.
Wszystko ma dwie strony.

 

[olkale]

no z nimi niema co gadac duzo juz bylo rozmow najgorsze jest ze jak ja im mowie ze mala broila to oni sie ciesza i ja chwala ze dobre dziecko a jak im raz powiedzialam ze mala uderzyla kolege w przedszkolu to sie ucieszyli zaczeli jej gratulowac ze sie w przedszkolu niema dac (mimo ze to ona 1 uderzyla) i ze dobrze zrobila i tekst MASZ RECE TO BIJ no jakbym chwycila za leb to bym o sciane obila

a co na to Twój mąż? to wy jestescie rodzicami i chrońcie swoje dziecko

Większość dzieci kłamie, no to ich przypadłość. Co do braku szacunku to faktycznie nie jest to dobre, ale takie rzeczy wynosi się też z domu albo uczy od innych dzieci. Tylko jeżeli ta przedszkolanka faktycznie jest taka cudowna to uważam że powinna tak sobie Klaudię owinąć swoimi umiejętnościami że dziecko by się tak nie zachowywało.
Ja wiem jak kiedyś moją siostrę ciągle wzywali do przedszkola że mała była niedobra i nagadywali na nią strasznie, a ona po prostu się tam nudziła i dlatego wstępował w nią diabeł. Albo że nie je...ale z drugiej strony jak dziecko czegoś nie lubi to też nie trzeba mu na siłę wmawiać.
Wszystko ma dwie strony.

ok Mysza ale Klaudia w domu też się zle zachowuje...

Lenka, Mysza dziękuję za zyczenia

 

[Mysza84]

mój J się domyśla, bo mu z rana powiedziłąm,że niespodziankę mu szykuję i jak dzwonił to oficjalnie "witam, czy ja mógłbym romawiać z juniorem" ja,ze nic nie wiem na ten temat i się śmieje...wieć na pewno się domysla...jak przyjdzie z pracy przed wyjsciem to mu wręczę prenzencik

trenuję swoją cierliwość, bo już mnie kusiło wczoraj żeby powiedzieć

To i tak podziwiam za cierpliwość...bo ja bym już chyba nogi sobie od przebierania zatarła.

 

[87zabka]

mój J się domyśla, bo mu z rana powiedziłąm,że niespodziankę mu szykuję i jak dzwonił to oficjalnie "witam, czy ja mógłbym romawiać z juniorem" ja,ze nic nie wiem na ten temat i się śmieje...wieć na pewno się domysla...jak przyjdzie z pracy przed wyjsciem to mu wręczę prenzencik

trenuję swoją cierliwość, bo już mnie kusiło wczoraj żeby powiedzieć

niedziwie sie ja to bym chyba meza ze snu wyrwala zeby sie pochwalic kurde cos mnie kluje w podbrzuszu po prawej stronie ale to nie jajnik

 

[olkale]

To i tak podziwiam za cierpliwość...bo ja bym już chyba nogi sobie od przebierania zatarła.

niedziwie sie ja to bym chyba meza ze snu wyrwala zeby sie pochwalic kurde cos mnie kluje w podbrzuszu po prawej stronie ale to nie jajnik

kochane zupełnie na chłodno do tego podchodzę...dopiero jak zobaczę, ze beta ładnie rosnie to się zaczne cieszyc

no to uciekam
do zobaczenia później

 

[87zabka]

Większość dzieci kłamie, no to ich przypadłość. Co do braku szacunku to faktycznie nie jest to dobre, ale takie rzeczy wynosi się też z domu albo uczy od innych dzieci. Tylko jeżeli ta przedszkolanka faktycznie jest taka cudowna to uważam że powinna tak sobie Klaudię owinąć swoimi umiejętnościami że dziecko by się tak nie zachowywało.
Ja wiem jak kiedyś moją siostrę ciągle wzywali do przedszkola że mała była niedobra i nagadywali na nią strasznie, a ona po prostu się tam nudziła i dlatego wstępował w nią diabeł. Albo że nie je...ale z drugiej strony jak dziecko czegoś nie lubi to też nie trzeba mu na siłę wmawiać.
Wszystko ma dwie strony.

tak kochana ale moja mala jest taka za potrafi tak czlowieka zakrecic i omamic ze sie nawet niespodzieje co i jak ja sie juz na to nielapie bo juz znam jej wszystkie sztuczki ale nawet pani logopeda co ma z nia zajecia stwierdzial ze z takim sprytnym dzieckiem w tym wieku sie jeszcze niespotkala a tez byla na kursach z psychologi i sama zauwazyla ze mala potrafi niezle zakrecic

ok kochane ja tez spadam wpadne do was wieczorem :-) slonko wyszlo i tak cieplo sie na serduszku zrobilo chyba ide z moim kochanym lobuziakiem na spacer :-)

 

[Mysza84]

Ja też zmykam. Jadę do znajmych z W. więc będę późnym wieczorkiem albo jutro!
Pięknego popołudnia!

 

[nanusia82]

Kurcze,, ale tu cisza zapadła

 

[batonik24]

;-)ja jestem

ale po dzisiejszej wizycie też mam mieszane uczucia w sumie to nic nie wiem