wisienka_83
mamuśka:)
Robale zrób test. Trzymam kciuki żeby to była fasolka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Okaze sie wkrotce.Jak nie to chyba bardzo krotki ten cykl bedzie...Nic z tego nie rozumiem ale na razie o tym myslec nie bede.jezu juz jutro czeka mnie wizyta u gina o ile sie w koncu zbiore i cos zrobie czyt.spakuje itd.eijf może jak troche bardziej na luzie były te wasze starania to tym razem się udało Trzymam kciuki
skoro @ sie spoznia to czemu nie zrobisz testu?Hej. Ja ostałam dziś lekkiego olśnienia. Zaraz po odstawianiu tabletek okres dostałam po 5 dniach spóźnienia. Po nim 2 dni później plamiłam. Oczywiście było podejrzenie ciąży, test pozytywny, badanie hcg również.. Mimo wszystko czekałam na kolejny okres bo nie wierzyłam w to że zaszłam, . Kolejny dostałam po 10 dniach. Już wtedy wiedziałam że coś jest nie tak. Wyleciały mi takie duże 2 skrzepy. Po tygodniu pojechałam do lekarza ( ponieważ jestem w NL ). okazało sie że nic nie ma prawdopodobnie już poroniłam. Jednak brzuch mnie bolał od czerwca, miałam również gęste białe upławy cały miesiąc. Po poronieniu zmniejszyły się. Ale o co chodzi od ok 2 tygodni, bolą mnie piersi, sutki, klucia w podbrzuszu, nudności i zawroty głowy. Okres niby się spóźnia dopiero 3 dni. Ale ;-) mam nadzieję że się nie pojawi. Poczekam jeszcze tydzień jak nic nie będzie to mogę się cieszyć. A może ja za wcześnie się cieszę.
jak chcesz.w koncu to twoja decyzja.ja sie z pozostalymi zgadzam i zreszta wszyscy tu wiedza ze jestesm zwolenniczka robienia testow jesli nie chcesz go robic to nic innego ci nie pozostaje jak czekac i gdybac a my tego tez nie wywrozymy.Czemu bo się boję !!!!!!. A poza tym to raz mi wyszedł pozytywny a tak to zawsze negatywne, choć byłam już w 2 ciążach. Więc im do końca nie ufam.