reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Witaj, Tosia testuje jutro z mężem jadą na dwa testy!!! Pajeczka maży o przytulankach, Nanusia się wyleguje Batonik i Maćku wspominaja wczorajsze imprezki, ja wypatruje bociana, Agutka bierze się za obiadek, a po za tym wiosennie i wesoło!!!

Hahaha,boskie streszczenie! :-D

Agutku no wlasnie tak do końca nie dostaliśmy zielonego światełka :) a moj maz jest taki strasznie opiekuńczy ja sie zle czuje a on juz nakazuje mi leżec i wszystko robi w domu. A nie przypuszczałabym, ze taki bedzie bo wczesniej nawet bał sie brzucha dotknąc bo myslał, ze cos sie stanie a teraz wszystko gada do brzucha tylko ma jakąś psychiczną barierę, ze moze dziecku ukrzywdzic :( no i nie umiem do niego przemówić

To może idźcie razem do gina i jeśli da Wam zielone światełko,to może to przemówi jakoś do mężulka? ;-)
A z tą opiekuńczością - skąd ja to znam... :sorry2:


Witaj Kobietko ciężarna!!! podobno na zgagę w ciąży najlepsze są migdałki!!!

Chyba te w mężowych spodniach,hahaha! :-D ;-) :-p
 
Panna Marzanna 2010. :-p :-D

zdjcie0251y.jpg
 
reklama
A nie wiem,jakieś mam takie dziwne myśli,czy się uda... I coraz więcej wątpliwości. :baffled:



Miałam na myśli to,że skoro już nie jest zagrożona... :sorry2:

Agutka będziesz w ciąży i to pewnie nie jeden raz ze swoim Grzesiem;-)

Agutku no wlasnie tak do końca nie dostaliśmy zielonego światełka :) a moj maz jest taki strasznie opiekuńczy ja sie zle czuje a on juz nakazuje mi leżec i wszystko robi w domu. A nie przypuszczałabym, ze taki bedzie bo wczesniej nawet bał sie brzucha dotknąc bo myslał, ze cos sie stanie a teraz wszystko gada do brzucha tylko ma jakąś psychiczną barierę, ze moze dziecku ukrzywdzic :( no i nie umiem do niego przemówić


Pajeczko to Ty mu nie przemawiaj tylko go uwiedź!!!:-):-):-D
 
Do góry