reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

kochana ja też tutaj nie pasuję bo nic tylko puste strzały. jak możesz wyjaśnij mi łpatologicznie to twoje badanie kiedy seksik był kiedy badanko w jakiej fazie cyklu( bo z ta fazą to tak różnie)


chodzi Ci o test po stosunku? Robi się je w dni płodne. Badanie odbywa się między 2 a 3 godziną po stosunku. Ja robiłam badania akurat w 12 dniu cyklu. Bo tak wyskakiwały mi dni płodne na kalendarzach internetowych;)
Za miesiac mam powtorke tego badania.
To badanie tylko miało potwierdzić istnienie przeciwciał przeciwplemnikowych i tak tez sie stalo
 
reklama
Dziewuszki płakać mi sie chce!!! Po tym poronieniu koleżanki, po tych 2 latach walki, i po tym jak patrzę jak Wy ( My) się tu wszystkie męczymy od dołka do dołka, od nadziei do nadziei, od @ do fasolki....
Widać taka nasza droga na tym świecie, ale na słabeuszy takie cierpienie nie spada, tylko na te, które potrafią walczyć i fajnie, że się w tej walce mozemy wspierać!!!

Nanusia, jeżeli odejdziesz to tak jakby kolejna dziewczyna poroniła!!! Nie poddawaj się, prześpij się z tym problemem, popłacz jeśli potrzeba i szukaj nowej drogi do fasolki!!!
ja też dzisiaj jakieś płaczki mam i do tego jeszcze jak przeczytałam posta nanusi to w płacz.
Nanusia ile masz wiosenek że tak chcesz to odłożyć na rok?

chodzi Ci o test po stosunku? Robi się je w dni płodne. Badanie odbywa się między 2 a 3 godziną po stosunku. Ja robiłam badania akurat w 12 dniu cyklu. Bo tak wyskakiwały mi dni płodne na kalendarzach internetowych;)
Za miesiac mam powtorke tego badania.
To badanie tylko miało potwierdzić istnienie przeciwciał przeciwplemnikowych i tak tez sie stalo
bardzo mi przykro, że tak się to stało- ale doskonale wiesz że są odstępstwa od lekarskich norm i się udaje - tylko nie wiem u kogo dokładnie żeby losowo wyszło np na Ciebie i na mnie
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
:-)Helloł laseczki już jestem po pracy ale dzisiaj miałam młynek w pracy :baffled:

Hurrra odebrałam dziś wynik TSH i 2,33 pan doktor powiedział że OK a jutro monitoring już nie mogę się doczekać czy mój pęcherzyk urósł i czy będzie miał z 18 mm :-p nakręciłam się okropnie na ten cykl :tak: i ciągle ginkowi gadałam że ja w tym cyklu zachodzę :-D
 
:-)Helloł laseczki już jestem po pracy ale dzisiaj miałam młynek w pracy :baffled:

Hurrra odebrałam dziś wynik TSH i 2,33 pan doktor powiedział że OK a jutro monitoring już nie mogę się doczekać czy mój pęcherzyk urósł i czy będzie miał z 18 mm :-p nakręciłam się okropnie na ten cykl :tak: i ciągle ginkowi gadałam że ja w tym cyklu zachodzę :-D

hej hej :-)
a wlasnie batonik mialam pytac co ginek na twoje pechole , bo ja juz nie wiem widze co lekarz to inna wersja :-(
 
Będę mieć u lekarza w gabinecie trwa to około 1,5 godz nie wiem jaki jest koszt ale jutro będę juz wszystko wiedzieć!!! jeżeli mam ładne pęcherzyki to będzie na dniach inseminacja!!!
tak szybciutko wyznaczyli ci zabieg, a to w jakieś klinice dokładnie od leczenia niepłodności, a przecież jeszcze zapisują jakieś tablety?
 
:-)Helloł laseczki już jestem po pracy ale dzisiaj miałam młynek w pracy :baffled:

Hurrra odebrałam dziś wynik TSH i 2,33 pan doktor powiedział że OK a jutro monitoring już nie mogę się doczekać czy mój pęcherzyk urósł i czy będzie miał z 18 mm :-p nakręciłam się okropnie na ten cykl :tak: i ciągle ginkowi gadałam że ja w tym cyklu zachodzę :-D

No to batonik trzymam mocno kciuki, bardzo mocno...
 
ja też dzisiaj jakieś płaczki mam i do tego jeszcze jak przeczytałam posta nanusi to w płacz.
Nanusia ile masz wiosenek że tak chcesz to odłożyć na rok?

już 28:(

Na odłożenie decyzji o inseminacji wplynela jeszcze inna kwestia. a mianowicie chodzi o moja prace. Pracuje w laboratorium i jakby się udała to poprostu nusiałabym zrezygnowac od razu z pracy bo bym nie ryzykowala.
Jakbym zaszla w normalnym trybie to poprosilabym tylko o przeniesienie do pracy biurowej i dalej bym pracowala, a chodzi o to,że ja nie mam calego etatu i pozbawiona bylabym polowy dochodów
 
tak szybciutko wyznaczyli ci zabieg, a to w jakieś klinice dokładnie od leczenia niepłodności, a przecież jeszcze zapisują jakieś tablety?

To nie zabieg!!! Nazwijmy mniej przyjemna forma zapłodnienia. A kliniki to przede wszystkim zbijają kasę na kobietach z problemami. Inseminacje będę mieć w gabinecie u lekarza, który pomógł mojemu szwagrowi w pierwszym małżeństwie. Ten lekarz zajmuje się tylko bezpłodnoscia i pracuje na codzień w klinice ginekologicznej!!!
 
No to batonik trzymam mocno kciuki, bardzo mocno...

Ja za siebie też a właściwie za nas bo do tego dwojga trzeba :-D:-D:-D
jutro idę na monitoring i lekarz powie co dalej mam jedynie nadzieję że pęcholek ma przynajmniej 18mm i może poproszę o zastrzyk z pregnylu i może się uda bo tak de facto to mój pierwszy monitoring i nie mam pewności czy pęcholki pękają a nie chcę żeby był przerośnięty i tak na wszelki wypadek zastrzyk nie zaszkodzi może jedynie pomóc, cieszę się z tego wyniku TSH bo co każdy mnie widzial to pytał czy czasem tarczycy nie mam a ja po prostu schudłam w zeszłym roku 24 kg i mam małą bródkę ze skóry ale nie taką wielką :baffled:
 
reklama
To nie zabieg!!! Nazwijmy mniej przyjemna forma zapłodnienia. A kliniki to przede wszystkim zbijają kasę na kobietach z problemami. Inseminacje będę mieć w gabinecie u lekarza, który pomógł mojemu szwagrowi w pierwszym małżeństwie. Ten lekarz zajmuje się tylko bezpłodnoscia i pracuje na codzień w klinice ginekologicznej!!!

Robin, jak Ci się uda, to ja też pójdę latem, ba a nawet pojade do tego Towjego lekarza. Ptrzetrzesz tor, zaanonsujesz mnie lekarzowi i razem bedziemy ciazowac;)
 
Do góry