reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Już doczytałam na sierpniówkach że Pajka najprawdopodobniej wyjdze w piątek...
Tak mnie to wczoraj zmartwiło, że szkoda słów...aż mi sie ryczeć chciało.

A dzisiaj wylałam sobie gorącą kawę na brzuch...i mnie piecze. Nie wiem co zrobić żeby sobie pomóc.
Cholera ciągle się coś musi dziać. Wczoraj jak wracałam do domu zaraz przed moim autkiem pękła opona u tira a huk był taki że myślałam że mi całę autko zgniotła...tak się zdenerwowałam że musiałam się zatrzymać na jakieś 10min bo nie byłam w stanie prowadzić samochodu.
 
reklama
Dzisiaj pewnie sie @ pojawi bo już brzucho boli.

ja już nie śpie od 4, kot mnie obudził :wściekła/y:

Na fasolkę też mnie bolał...

Mojego dzisiaj o 3 w nocy wzięło na romanse i całowanie...ale na szczęście pozwolił mi jeszcze zasnąć. ;-)

Kurka właśnie tak mierzę te ciuchy z allegro i chyba muszę wymienić na mniejsze...wydawało mi się że grubsza jestem i zamówiłam L, ale teraz widzę że M wystarczą w zupełności nawet jak trochę przytyję. Szczególnie spódnica za duża.
 
Ostatnia edycja:
Cze dziewczyny!!!
Już doczytałam na sierpniówkach że Pajka najprawdopodobniej wyjdze w piątek...
Tak mnie to wczoraj zmartwiło, że szkoda słów...aż mi sie ryczeć chciało.

A dzisiaj wylałam sobie gorącą kawę na brzuch...i mnie piecze. Nie wiem co zrobić żeby sobie pomóc.
Cholera ciągle się coś musi dziać. Wczoraj jak wracałam do domu zaraz przed moim autkiem pękła opona u tira a huk był taki że myślałam że mi całę autko zgniotła...tak się zdenerwowałam że musiałam się zatrzymać na jakieś 10min bo nie byłam w stanie prowadzić samochodu.
Ty sie tak piekna tak nie denerwuj (aczkowiek ja w takiej sytuacji tez pewnie zawal bym miala;-))
 
Na fasolkę też mnie bolał...

Mojego dzisiaj o 3 w nocy wzięło na romanse i całowanie...ale na szczęście pozwolił mi jeszcze zasnąć. ;-)

Kurka właśnie tak mierzę te ciuchy z allegro i chyba muszę wymienić na mniejsze...wydawało mi się że grubsza jestem i zamówiłam L, ale teraz widzę że M wystarczą w zupełności nawet jak trochę przytyję. Szczególnie spódnica za duża.

Ale u mnie pewnie @ się pojawi ... tak sądze :-(
 
Obyś Tośka nie miała racji. Ja dalej trzymam za fasolkę &&& i mam nadzieję że dołączysz do mam listopadowych.

A Tobie się już @ spóźnia ?!? Tak ?!?
 
Obyś Tośka nie miała racji. Ja dalej trzymam za fasolkę &&& i mam nadzieję że dołączysz do mam listopadowych.

A Tobie się już @ spóźnia ?!? Tak ?!?

powinna przyjść wczoraj tj 28 dc - takie cykle mam od 6 miesięcy ;-) dzisiaj jest 29 dc więc tak jakby się spóźnia hehe ale wiadomo chora byłam troche do tego nerwów sporo więc się cholera spóźnić może ;/
 
Cześć Babeczki.
Nie mam zbytnio możliwości nadrobienia,ale przeczytałam,że Tosia nadal nie ma @ - trzymam kciuki Słonko!
A o co chodzi z Pajką? :szok: Jest w szpitalu? Co się dzieje?
 
Cześć Babeczki.
Nie mam zbytnio możliwości nadrobienia,ale przeczytałam,że Tosia nadal nie ma @ - trzymam kciuki Słonko!
A o co chodzi z Pajką? :szok: Jest w szpitalu? Co się dzieje?


Pajce zaczeły się wczoraj skurcze porodowe chyba - pojechała do szpitała ale chyba wszystko oki bo sa info że w piatek ma wyjśc :-)
 
reklama
Hej Agutka ;-)

Pajkaa dostała skurczy i szyjka jej się skróciła...sama napisała że zaczęła się akcja porodowa. Ale już jest lepiej. Wczoraj czekała na wizytację w szpitalu i możliwe że w piątek wyjdzie.

Tośka to może zrób jutro tego teściora z porannego.
 
Do góry