no taka to jest dziewczyna...aż brak mi słów kochana:-(
kurna tak to jest, że trudno facetom wytłumaczyć co my czujemy...ja ciągle czuję się tak jakby to była moja wina, że nie mamy fasolki i to mnie tak dołuje, kiedy On nie rozumie, że mi cięzko:-( ja też staram się nie poddawać ale najgorzej jest pod koniec cykli, kiedy czekam na fasolke a przyłazi @...dzięki skarbie za słowa otuchy to naprawdę mi pomaga.Jesteście dla mnie wielkim wsparciem
no kochana to serdeczne GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Olkale nawet nie wiesz kochana jak bardzo bym chciała żebyś za parę dni napisała, ze czujesz ze jest Was 2
życzę Ci tego i trzymam kciuki i nie smutaj się słonko
trzymam kciuki i za badania i za pracę
głowa do góry, musi się udać
Zabciu bardzo dobrze że myślisz pozytywnie, zaraź mnie tym kochana bo sama chyba nie dam rady się tak nastawić:-(
Witam i również pozdrawiam.i życzę udanych staranek
Jestem Z Ciebie dumna Zabciu,tak trzymaj,dzielna dziewczynka
piękny teścik i piękne fluidki, łapię jedne i drugie a co
szalejemy kochana,ja biorę przykład z Agutki i także idę do fryzjera.czas przywołać wiosnę zmianami.I FASOLKAMI W NASZYCH BRZUSZKACH!:-)
powinna Ci to jakoś wytłumaczyć, przeprosić i zapytać czy nie byłby to problem gdyby częśc oddała później.tak by było ładniej. w końcu wiadomo, że temat pieniędzy nie jest łatwy więc mogła Cię troszku usopkoić
jak to wyszedł? tak po prostu???