reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
bo Ci wleje zaraz!! nie możesz tak myśleć rozumiesz?? musisz wierzyc,że będzie ok!!!:wściekła/y:
ten cykl wprawdzie będzie ze zdrowego jajnika, ale nawet nie będziemy próbować dopóki nie wyjaśni sie sprawa z hormonami, a następny cykl... nawet ni wiadomo czy jajnik zacznie pracować czy znowu trzeba będzie wywoływać,.
mam takiego dola, że na nic nie mam siły, nie mam siły rozmawiać z pacjentami w pracy ani sie do nich uśmiechać, a już najlepiej żeby trzymali se ode mnie z daleka, nawet mężowi się oberwało bez powodu, sama już nie wiem co się ze mną dzieje
 
ja rozumiem ,że się tym martwisz i dołujesz, ale tak nie można! trzeba wierzyć! zobaczysz,że wszystko się wyjaśni i ułoży! życzę Ci tego z całego serca i trzymam kciuki! głowa do góry!
 
oj gdyby to było takie proste...
ja zauwazylam ze ty jestes strasznie ale to strasznie negatywna.oczywiscie kazda ma tu chwile zalamania i zwatpienia i zadna nie ma gwarancji na to ze szybko sie uda,ale probujemy bo wiele kobiet nie zachodzi od tak w ciaze.Nam tez sie nie udaje (ja juz 5 cykl zaczelam)i jest nam przykro gdy przychodzi @ ale przeciez nie usiadziemy i nie bedziemy plakac wieki.oczywiscie kiedy przychodzi @ jest smutno ale po kilku dniach przychodza nowe szanse.Tak to juz jest w naturze ze tylko raz w mc moze sie udac.Co maja powiedziec kobiety ktorym przez rok,dwa nie wychodzi.O ile pamietam to dopiero twoj poczatek.jeszcze nic nie wiesz.Idz najpierw do lekarza i zobacz czy wszystko w porzadku.rownie dobrze i u mnie cos nie tak z hormonami albo co innego albo po prostu jest ok tylko jeszcze nie wyszlo.czasem czlowiek watpi ale az tak negatywnym to sie chyba byc nie powinno!Jesli w ogole nie wierzysz ze moze sie udac to po co w ogole probowac.Po co sie meczyc i gdybac jesli mozna podjac jakas akcje .w moim wypadku powiedzialam sobie dosyc po tym 4 nieudanym cyklu i ide zobaczyc co tam u lekarza.Bo tylko on nam powie.Inaczej to takie gdybanie.mozesz porownywac objawy,samopoczucie i co tylko chcesz z innymi dziewczynami ktorym sie udalo ale nie ma to wielkiego sensu bo kazdy organizm jest inny.Psychika tez odgrywa ogromna role.Wiec postaraj sie nie dolowac siebie wiecznie.(akurat w tym momencie mam kolezanke ktora prawdopodobnie nie miala owulacji.jest to jej 44 dc,brak okresu i ciazy jak na razie tez.no i co ma zrobic?Poszla do lekarza posprawdzala to i tam.teraz jak @ nie przyjdzie to znow pojdzie.Nie jest to fajne ale chyba gorsze sie zalamac)
 
Czesc dziwczyny wczoraj po pracy juz mi braklo sily na odwiedziny forum, a dzisiaj wdze ze mam sporo do nadrobienia w czytaniu :blink: wiec juz przegladam co sie dzialo i pozdrawiam!!
 
Naczytalam sie, a teraz cosik napisze ;-)

Martilla - to przy nowym cyklu bede bradzo mocno trzymac kciuki ;), ja badania na tarczyce zrobilam nie patrzac na dni cyklu hmmm:confused: nawet nie pomyslalam ze to moze miec jakis wplyw, ale wyniki wyszly dobre :-p
Mmm - glowa do gory napewno wszystko bedzie wporzadku, moze emocje sie nazbieraly i to przejsciowe tylko, trzymam kciuki za dobre wyniki

Maziu - przedewszystkim trzeba myslec pozytywnie, a zle mysli odganiac , wiem ze zawsze latwo powiedziec ale nie mozna tez sie na zapas zamartwiac. pozdrawiam cieplutko:blink:

Biedroneczka, claudia4you- rowniez serdecznie witam :-)

I ogolnie posylam pozdrowienia i troszke morskiego jodu ;):-D
 
mowi ze tak i to juz....!!!pytam czy chlopczyk to mi nie dziewczynka.oprocz tego jescze 2 chlopcow:)marzenia sie spelniaja;-)
alez z niego wrozbita.oczywiscie bierzemy wszystko z przymrozeniem oka;-).ciekawa jestem tylko dlaczego mi tak wywrozyl pare ha ha.chodzilo mu o chlopca i dziewczynke na raz (blizniaki) czy ogolnie.wcale bym sie nie obrazila a czas pokaze
 
reklama
alez z niego wrozbita.oczywiscie bierzemy wszystko z przymrozeniem oka;-).ciekawa jestem tylko dlaczego mi tak wywrozyl pare ha ha.chodzilo mu o chlopca i dziewczynke na raz (blizniaki) czy ogolnie.wcale bym sie nie obrazila a czas pokaze

mowi ze urodza sie razem;-)to chyba blizniaki:tak:zobaczymy czy sie komus sprawdzi:tak:
 
Do góry