reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

jak to jest czy testy mogą sie tak mylić?????

jezeli masz watpliwosci idz zrob bete ona wszystko wyjasni :tak::tak::tak:

No to ja też sie do was dolacze jesli mozna ;-)

No i kurcze.. w tym miesiacu nici z dzidziusia.. :baffled: eh..
a mialam wrażenie że jednak cos sie dzialo.. strasznie bolaly mnie piersi jak nigdy, ból jajników i wogóle.. ale pewnie sobie wkrecalam..:baffled: tak bardzo chce mieć dzidziusia że naprawde mam jakieś schizy juz..:baffled: a pozatym mieszkamy wszyscy że tak powiem "na kupie", szwagierka w domu obok niedwano urodzila, żona kuzyna mojego Ł. (mieszka w tym samym domu) tez rodzi za miesiac.. a jaa co??!! :nerd:
ale dzisiaj postanowilam z tym skonczyc, może tez przez to nie moge zajść.. przez to że sie tak nakręcam.. koniec z tym!!! pelen luz..:-) bezstresowo.. bedziemy sie starać i napewno wkoncu kochana fasoleczka sie pojawi :-) do kolejnej szansy już naszczescie niedlugo :-)

trzmam za was kciuki dziewczyny :-)

Witamy witamy !!!:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ferby
testy oznaczają poziom beta hcb powyżej 20 jednostek...hormon ten jest produjowany w czasie ciąży i rośnie wraz z zaawansowaniem. Oczywiście testy się myla, jeślki chcesz być pewna to zrób sobie test na bete z krwi, kosztuje ok 35 zł, czyli tyle ile właśnie wydałaś na testy...

No to ja też sie do was dolacze jesli mozna ;-)

No i kurcze.. w tym miesiacu nici z dzidziusia.. :baffled: eh..
a mialam wrażenie że jednak cos sie dzialo.. strasznie bolaly mnie piersi jak nigdy, ból jajników i wogóle.. ale pewnie sobie wkrecalam..:baffled: tak bardzo chce mieć dzidziusia że naprawde mam jakieś schizy juz..:baffled: a pozatym mieszkamy wszyscy że tak powiem "na kupie", szwagierka w domu obok niedwano urodzila, żona kuzyna mojego Ł. (mieszka w tym samym domu) tez rodzi za miesiac.. a jaa co??!! :nerd:
ale dzisiaj postanowilam z tym skonczyc, może tez przez to nie moge zajść.. przez to że sie tak nakręcam.. koniec z tym!!! pelen luz..:-) bezstresowo.. bedziemy sie starać i napewno wkoncu kochana fasoleczka sie pojawi :-) do kolejnej szansy już naszczescie niedlugo :-)

trzmam za was kciuki dziewczyny :-)

no to witamy w klubie :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam!

Ja tylko na chwilę bo nie mam w sumie czasu od rana, sprzątanie i cała sterta prasowanie. Humoru też nie mam, byłam wczoraj u gina no i trochę się załamałam. :-( Alkoholiczki zasrane nie mają tyle problemów z zajściem w ciąże co ja, Bóg mnie chyba pokarał i nie wiem za co, moze na dziecko nie zasługuje i tyle. Przeraża mnie leczenie i jestem zrezygnowana i jednocześnie wściekła za niesprawiaedliwoście całego świata. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Wpadnę potem i napisze co i jak.

też tak myslalam musisz wierzyc w siebie nie zawsze to co mówią lekarze to prawda wiem co mówie:tak:

Ja mam synka i co przez całą ciążę wcinałam słodkie aż huczało.
Wiecie sama słodkie rarytasy a najbardziej smakowały mi lody z karmelem pycha:-p

ja tez bardzo lody w sumie pochlaniam wszystko i ciekawa jestem co bedzie;-)

Jadę kochanena zakupki a potem biorę się za jakiś obiadek:-DBo cały dzien zleci a ja nic nie zrobie:szok:

Ps.wiecie co zlokalizowałam...przy podcieraniu sie taki sluz zabarwiony krwią + czyst krew:baffled:Ten sluz był dos rzciąliwy:baffled::baffled::baffled::baffled:
Czy to jest normalne????


może byc jak najbardziej

cześć dziewczyny...
mam takie pytanie czy są jakieś powody żeby test nie wykrył ciąży...
pierwszywykonałąm w terminie@ lecz wyszedł negatywnie no i tego samego dnia /@ przyszła lecz bardzo mnie dziwiło że nie boli mnie jak zwykle podbrzusze ( a zawsze zwijałam się z bólu) za to pozostało kłucie jajników które zaczęły się 2 dni po owulce...do tego @ miałam mniej obfitą niż zawsze i trwała 4 dni (przy zwykłych5-6dni)a 2 ostatnie dni to bardzo skąpa...zastanowiło mnie to bardzo i powtórzyłam test lecz ponownie wyszedł negatyw ....mąż zuważył że zmienił mi się kolor warg sromowych zrobiły się ciemniejsze i sine zwłaszcza te mniejsze...mdłośi nie mam nie bolą mnie piersi jedynie swędzą i brzuch jak balon...zrobiłam dziś 3 test oczywiście negatywny to by było 25dni po owulce...
nie wiem co myśleć dziwnie czuję że to jednak ciąża ale przecież testy wykazały wynik negatywny.... poradźcie albo sprowadzie mnie na ziemie może potrzebny mi kubeł zimnej wody:confused::confused:
raczej nie
 
ferby
testy oznaczają poziom beta hcb powyżej 20 jednostek...hormon ten jest produjowany w czasie ciąży i rośnie wraz z zaawansowaniem. Oczywiście testy się myla, jeślki chcesz być pewna to zrób sobie test na bete z krwi, kosztuje ok 35 zł, czyli tyle ile właśnie wydałaś na testy...

zrobiła bym ale mieszkam w takim miejscu że najbliższe laboratorium ok 30km a musiała bym jechać autobusem z 2 letnim synem co mi nie pasuje mąż używa samochód a wraca z pracy dopiero ok 18..wizyte u gina mam za 2 tyg więc może on mi coś powie co się dzieje....
 
hej Pajka
właśnie dojrzałam na Twoim suwaku, ze ślubowaliście w moje urodziny :) czyli w Wielkanoc zeszłego roku :)
Jak to miło patrzeć na ten suwaczek z odliczaniem ciaży u Ciebie

pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
 
reklama
No to ja też sie do was dolacze jesli mozna ;-)

No i kurcze.. w tym miesiacu nici z dzidziusia.. :baffled: eh..
a mialam wrażenie że jednak cos sie dzialo.. strasznie bolaly mnie piersi jak nigdy, ból jajników i wogóle.. ale pewnie sobie wkrecalam..:baffled: tak bardzo chce mieć dzidziusia że naprawde mam jakieś schizy juz..:baffled: a pozatym mieszkamy wszyscy że tak powiem "na kupie", szwagierka w domu obok niedwano urodzila, żona kuzyna mojego Ł. (mieszka w tym samym domu) tez rodzi za miesiac.. a jaa co??!! :nerd:
ale dzisiaj postanowilam z tym skonczyc, może tez przez to nie moge zajść.. przez to że sie tak nakręcam.. koniec z tym!!! pelen luz..:-) bezstresowo.. bedziemy sie starać i napewno wkoncu kochana fasoleczka sie pojawi :-) do kolejnej szansy już naszczescie niedlugo :-)

trzmam za was kciuki dziewczyny :-)
Witam nową staraczkę. Nie napędzaj się bo będziesz miec problemy z zajściem.
Pobaw troszkę te maluszki- jak będą płaczki to Ci przejdzie i wtedy będzie niespodzianka:-). Oczywiście trzymam kciuki za udane strzały.
 
Do góry