hej...ja też mam nadzieje zostać nmamusią jeszcze w tym roku...mamy już synka, który w marcu skonczy 2 latka , wiec stwierdzilismy ze czas na rodzeństwo-siostrzyczke :-) dla małego :-) trzymajcie kciuki, ja za Was też trzymam 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
hej...ja też mam nadzieje zostać nmamusią jeszcze w tym roku...mamy już synka, który w marcu skonczy 2 latka , wiec stwierdzilismy ze czas na rodzeństwo-siostrzyczke :-) dla małego :-) trzymajcie kciuki, ja za Was też trzymam![]()
Dzień dobry.
Agutko, a ja zapomniałam Ci pogratulować, ale zrobię to teraz Gratuluję (uzależnienia
).
Ja tez witam sie z ranka;-)
I pewnie małpiszon dzis sie zjawi bo mniej bolą cycusieWIec o testowanku nie mysle
:-(
Hej!Ja tez witam sie z ranka;-)
I pewnie małpiszon dzis sie zjawi bo mniej bolą cycusieWIec o testowanku nie mysle
:-(
Wez nic nie mow na temat poczty polskiej. Ja ostatnio wyslalam kartke na Dzien Babci - wyslana 20 stycznia, priorytetem. Dostarczona 28 stycznia!!! A przeciez biora dodatkowa kase za priorytet. Wiec jesli z glupia kartka nie moga sobie poradzic, to nie dziwie sie, ze pieniedzy nie ogarniajaAle się przed chwilą wkurzyłam na Pocztę Polską!!!
Mój mąż był długo na L4 i należał mu się z tego tytułu zasiłek chorobowy. Pieniądze z ZUS-u wyszły ponad 2 tyg. temu a do nas jeszcze nie dotarły. Byliśmy w poniedziałek na poczcie dowiedzieć się dlaczego ich jeszcze nie ma, to powiedzieli nam, że do nich przekaz w ogóle nie dotarł. A dzisiaj dowiedziałam się w ZUS-ie, że wróciły do nich z powrotem z adnotacją, że nie zostały odebrane w terminie.Żadnego awiza nie było.
Dobrze, że M jest dzisiaj w domu to pojedziemy robić zadymę. Babki z ZUS-u poradziły uderzyć od razu do naczelnika.
Ha ha ha,ale śmieszne.![]()
![]()
;-)
A może jednak nie przyjdzie?
Cześć Modlisia.![]()
Dzięki Dziewczyny ,ale moje nadzieje zostały powalone na kolana:-Hej!
Nie wywoluj wilka z lasu!!!![]()
Ale się przed chwilą wkurzyłam na Pocztę Polską!!!
Mój mąż był długo na L4 i należał mu się z tego tytułu zasiłek chorobowy. Pieniądze z ZUS-u wyszły ponad 2 tyg. temu a do nas jeszcze nie dotarły. Byliśmy w poniedziałek na poczcie dowiedzieć się dlaczego ich jeszcze nie ma, to powiedzieli nam, że do nich przekaz w ogóle nie dotarł. A dzisiaj dowiedziałam się w ZUS-ie, że wróciły do nich z powrotem z adnotacją, że nie zostały odebrane w terminie.Żadnego awiza nie było.
Dobrze, że M jest dzisiaj w domu to pojedziemy robić zadymę. Babki z ZUS-u poradziły uderzyć od razu do naczelnika.
Wyczuwam ironię, tylko nie wiem czemu, przecież ja też jestem uzależniona (rozmawiałyśmy o tym) tylko o prawie rok krócej.agutkaZG pisze:Ha ha ha,ale śmieszne.![]()
![]()
;-)