reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Kureczka to włąsnie tak sie zastanawiam moze my poprostu nie trafiamy w ow.:szok:Bo zanim miałam monitoring to czekałam na dni płodne(czytaj śluz) i zaczynalismy staranka!!!!:tak::zawstydzona/y:
 
reklama
a mój mąż przyniósł mi dzisiaj ziemniaka :-D


311mj9h.jpg


a tutaj buciki fasolki nie umiałam sie oprzec
34gt3km.jpg


Suzi nie zawsze śluz płodny oznaczał dni owulki niestety.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam was mnie trochę nie było bo dzieciaki mi klawiature zalały a wczoraj brat mi wieczorem przywiózł i pisze.
KERNA ja nie wiem czy to normalne ale wiem że nkiektóre dzieczyny tak miały ,jeżeli to nie jest czysta krew to spokojnie .

OLCIA gratuluję !!!

AGUTTKA piękna Kartka ciekawe jak zareagują dziadkowie.



A mnie podbrzusze już mniej boli ale za to zauważyłam że mam powiększone gruczoły wokól sutków moi same sutki mam czerwone i ciągle wypchnięte jak nigdy ech te oczekiwanie ...


Ja tez tak mialam...

Mnie podbrzusze w zasadzie wcale juz nie boli, a sutki ciagle stoja:zawstydzona/y: ( dzisiaj 35dc)

dziekuje dziewczyny

dzis znow dwie kreski:-):-d:tak:

gratulacje:-d:-d:-d:-d:-d:-d

a mój mąż przyniósł mi dzisiaj ziemniaka :-D


311mj9h.jpg


a tutaj buciki fasolki nie umiałam sie oprzec
34gt3km.jpg


Suzi nie zawsze śluz płodny oznaczał dni owulki niestety.

Ziemniak jedyny w swoim rodzaju, przepiekny:tak:

No i doczytalam:-)
Dziewczynki kurcze, jak ja sie stresuje, bo wiecie u lekarza jeszcze nie bylam...
Ale mam namiar na bardzo dobrego i konkretnego, ktory dodatkoo jest ordynatorem szpitala.
Jtro bede dzwonic:tak:

No a wczoraj bylismy u rodzicow z kartka...
Chyba nigdy nie zapomne tego, jak Im sie oczy swiecily:-D
Teraz zeby tylko na badaniach wszystko dobrze poszlo i wtedy Wam fluidki posle;-)

Stresuje sie, wiecie?
Jakby nie dociera to jescze do mnie i mysle ze lekarz rozwieje wszystkie watpliwosci
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
no witaj lasencja:tak:
dziś humorek duuużo lepszy, póki co suchutko:tak::tak::tak:Ale jeszcze do wieczora miałam plamienia takie już malutkie.
Nie dźwiga i dużo leże i mam nadzieję że fasolinka przetrwa kryzys! A jak u Ciebie:-)
 
no witaj lasencja:tak:
dziś humorek duuużo lepszy, póki co suchutko:tak::tak::tak:Ale jeszcze do wieczora miałam plamienia takie już malutkie.
Nie dźwiga i dużo leże i mam nadzieję że fasolinka przetrwa kryzys! A jak u Ciebie:-)

No to się cieszę bardzo bardzo! :-) Wiedziałam,że wszystko będzie ok! :-)
A wybierasz się w tym tygodniu do gina?
U mnie,hm... No @ rozkręcona,chociaż nie tak mocno,jak co miesiąc - całe szczęście. ;-)
Teraz mnie coś w brzuchu rwie,jakby wątroba/jajniki,żołądek - sama nie wiem :confused: :baffled: i zgaga piecze. :dry: Ale co tam,przeżyję. :-D :-p
Zuzia mi się od kilku dni budzi w nocy,nie wiem,dlaczego... I nie wiem,co z tym począć...
Poza tym ok. :-p To pomarudziłam z rana,hehehe. ;-)
 
a mój mąż przyniósł mi dzisiaj ziemniaka :-D


311mj9h.jpg


a tutaj buciki fasolki nie umiałam sie oprzec
34gt3km.jpg


Suzi nie zawsze śluz płodny oznaczał dni owulki niestety.

ale słodkie buciki :tak:
kurcze ale bym chciała kompletować ubranka dla fasolki :-(

Udanej niedzieli dziewczynki

Kerna - super że plamienie ustało!! Trzymam kciuki
 
malapralinka więc może jest nadzieja że i u mnie coś się dzieje ,jak miałaś podobne objawy do mnie .A pomysł z tą kartką miałaś genialny.

PAJKAA super ten ziemniak a papucie dla fasolki przecudowne.A to przeczuwasz że bezie dziewczynka że kupiłaś rózowe???


KERNA świetnie że u ciebie się wyciszyło ,mam nadzieję że teraz to będzie u was coraz lepiej .

TOŚKA a ty jutro testujesz czy czekasz aż @ nie przydzie?
 
reklama
Do góry