Staranka by zostać mamą od 2010

[kerna]

O ile latwiejsze byloby nasze zycie, gdyby tak bylo...;-)

hehe no tak. Ja ostatnio mojemu M tłumaczyłam przez ile godzin mogę zajść w ciążę i że to nie tkaie hop siup. A on się oburzył i stwierdził, że to jest kompletnie bez sensu i praktycznie niemożliwe

 

[kerna]

Agnieszka no jak tam?????? Kurcze no niecierpliwie czekammmmmm

 

[marulka]

Witam się z rana... przez te święta mi się nakurzyło i mam odkurzającą niedzielę... ufff... dostałam takiego powera, żę przemeblowałam pokój młodego Komuś coś wyremontować? heheh

hehe no tak. Ja ostatnio mojemu M tłumaczyłam przez ile godzin mogę zajść w ciążę i że to nie tkaie hop siup. A on się oburzył i stwierdził, że to jest kompletnie bez sensu i praktycznie niemożliwe

kerna mój też ledwo to zdołał pojąć... teraz ma asa w rękawie, bo podczas staranek zrobiłam mu wykład z zakresu kobiecej fizjologii i jak mam wątpliwości to mi to wypomina, że tak strasznie chciałam a teraz mam obawy przynajmniej wiem, że mnie słuchał

 

[agnieszka.kk]

Agnieszka no jak tam?????? Kurcze no niecierpliwie czekammmmmm

Kerna z rana przed testem zdążyłam wypić kawę z mlekiem i zrobiłam test niestety wyszła pozioma kreska co oznacza że ciąży nie ma :-( a myślałam że jednak będzie,natomiast gdyby pojawiły się dwie kreski w pionie i poziomie co dawały by"+"oznaczałoby że ciąża jest.
Trudno najwidoczniej rok 2009 nie jest nam pisany także starania zaczynamy w 2010 roku.

 

[marulka]

Kerna z rana przed testem zdążyłam wypić kawę z mlekiem i zrobiłam test niestety wyszła pozioma kreskaco oznacza że ciąży nie ma :-( a myślałam że jednak będzie,natomiast gdyby pojawiły się dwie kreski w pionie i poziomie co dawały by"+"oznaczałoby że ciąża jest.
Trudno najwidoczniej rok 2009 nie jest nam pisany także starania zaczynami w 2010.

agnieszka.kk ale skoro @ nie masz to jest szansa - wiem po sobie!!!

 

[kerna]

Witam się z rana... przez te święta mi się nakurzyło i mam odkurzającą niedzielę... ufff... dostałam takiego powera, żę przemeblowałam pokój młodego Komuś coś wyremontować? heheh




kerna mój też ledwo to zdołał pojąć... teraz ma asa w rękawie, bo podczas staranek zrobiłam mu wykład z zakresu kobiecej fizjologii i jak mam wątpliwości to mi to wypomina, że tak strasznie chciałam a teraz mam obawy przynajmniej wiem, że mnie słuchał

hehe no dobre!! Jak tam u Was?? Jak samopoczucie??? Kurcze nie masz już wątpliwości??A w ogóle masz jakieś obawy????
Ja nadal w kropce, mysle o tej owulce i wymyślić jej nie mogę nadal mam porażającą ilość śluzu. to już 6ty dzień. Teraz jest mętny....

 

[agnieszka.kk]

agnieszka.kk ale skoro @ nie masz to jest szansa - wiem po sobie!!!

hmm jak to?
Ja stawiał albo na ciąże bo nasze zabezpieczenia ostatnio nie były zbyt mocne albo na skutek uboczny tabletek antykoncepcyjnych bo odstawiłam 4 miesiące temu.Zawsze miałam regularne cykle a teraz w tym miesiącu spóźnia się o 7 dni.Czy to możliwe żeby tak od razu zegar się przestawił?

 

[kerna]

agnieszka kurcze możłiwe że się pospieszyłaś....po szkalnce picia to nie jest mocz taki wiesz "uskładany" z czasem tylko wysikałaś to co wypiłaś....nadzieja nadal jest. Albo kup jeszcze jeden i zrób jutro rano z pierwszego moczu

 

[kerna]

hmm jak to?
Ja stawiał albo na ciąże bo nasze zabezpieczenia ostatnio nie były zbyt mocne albo na skutek uboczny tabletek antykoncepcyjnych bo odstawiłam 4 miesiące temu.Zawsze miałam regularne cykle a teraz w tym miesiącu spóźnia się o 7 dni.Czy to możliwe żeby tak od razu zegar się przestawił?

Fakt po odstawieniu cykl dochodzi do siebie nawet kilka miesięcy!

 

[marulka]

hehe no dobre!! Jak tam u Was?? Jak samopoczucie??? Kurcze nie masz już wątpliwości??A w ogóle masz jakieś obawy????
Ja nadal w kropce, mysle o tej owulce i wymyślić jej nie mogę nadal mam porażającą ilość śluzu. to już 6ty dzień. Teraz jest mętny....

Czuję się ok, praktycznie żadnych dolegliwości oprócz zmienności nastrojów - raz euforia, raz paniczny strach ;-) sama się z własną głową męczę.... A wątpliwości mam nadal, ale staram się myśleć pozytywnie... Owulkę też sobie w tym cyklu badałam skrupulatnie, ale konkretnym sygnałem był okropny ból w podbrzusz... wiedziałam już, że coś tam się dzieje bo wcześniej w nocy byly przytulanki... Przytulajcie się i traficie!

hmm jak to?
Ja stawiał albo na ciąże bo nasze zabezpieczenia ostatnio nie były zbyt mocne albo na skutek uboczny tabletek antykoncepcyjnych bo odstawiłam 4 miesiące temu.Zawsze miałam regularne cykle a teraz w tym miesiącu spóźnia się o 7 dni.Czy to możliwe żeby tak od razu zegar się przestawił?

Ja robiłam dwa testy i były negatywne.... później dwa kolejne wyszły już pozytywne. Dopóki @ nie przyjdzie jest nadzieja! Kolejny test zrób za 2-3 dni jeśli @ nie będzie... albo idź na betę Trzymam kciuki!!!! &&&&