reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Ja mam cały czas nadzije chociaz jakos nie potrafię sobie wyobrazić, ze naprawde sie udało... Poczekamy, zobaczymy...
eijf strasznie mi przykro:( Przytulam mocno:)
My z mężem mamy w domu małe ZOO:) No i wszystkie nasze zwierzaczki nazywamy naszymi dziećmi:) Mamy psa o imieniu Darla, tchórzofretke Freda, chomiczka Chrupka, szczura Tadzia i 2 aksolotle Calineczkę i Batmana:) Mamy fioła na punkcie zwierząt i kwiatów:) Ja chciałabym jeszcze kota ale mąż sie nie zgadza:(
 
reklama
eijf kochana jestem z Tobą :-( to dobrze, że potrafisz dostrzec chociaż jakieś plusy... jakoś miałam przeczucie, że jak Ty dostaniesz @ to ja też, bo bardzo podobne objawy miałyśmy i po raz kolejny lekcja dla nas, że one tak naprawdę nic nie znaczą :-( przytulam
nie zaznaczyłaś dzisiaj tempki, spadła też rano? bo wiesz, że wieczorem to różnie bywa. a ta @ to taka pewna @? rozkręciła się? bo różnie może być...
wlasnie robilam nowy wykres.dzis rano 36,4 i @ od razu wystapial w takiej ilosci jak nigdy.Poza tym takiego bolu tez nie mialam.jest mi tym bardziej przykro poniewaz wszystkie te klucia od dosyc dawna mialam.Znow taki zawod,zreszta nie musze tego opisywac bo wiece o co chodzi.Ciagle pytania "dlaczego,dlaczego".Nie potrafie ukryc smutku i dobrze ze zostalam w domu.jutro i tak jestem wolna,moze jakos mi przejdzie.Umowilam sie do fryzjera choc nie powinno w trakcie @ ale nie bede juz przekladac.Teraz tylko na wakacje czekam i znow odliczam.(z jednej strony szkoda bo to oznacza ze wakacje sie koncza.z drugiej fajnie gdyby sie udalo bo bede miala urodziny to chyba lepszego prezentu wymarzyc sobie nie moge)
p.s.ide suwaczki pozmieniac.glupia wczoraj jeszcze 20 e na testy wydalam...
 
Ja mam cały czas nadzije chociaz jakos nie potrafię sobie wyobrazić, ze naprawde sie udało... Poczekamy, zobaczymy...
eijf strasznie mi przykro:( Przytulam mocno:)
My z mężem mamy w domu małe ZOO:) No i wszystkie nasze zwierzaczki nazywamy naszymi dziećmi:) Mamy psa o imieniu Darla, tchórzofretke Freda, chomiczka Chrupka, szczura Tadzia i 2 aksolotle Calineczkę i Batmana:) Mamy fioła na punkcie zwierząt i kwiatów:) Ja chciałabym jeszcze kota ale mąż sie nie zgadza:(
moj na poczatku nie chcial kota,ale gdybys go teraz widziala...no i mamy dwa.kiedys walczylismy a wlasciwie on walczyl by uratowac takiego malutkiego.jezdzil z nim po wszystkich specjalistach.jak na razie to rzeczywiscie moje jedyne dzieci ale mogloby sie juz pojawic inne...No a kotki moje ukochane sa.naprawde maja niesamowity charakter.
 
witam
U mnie dzis też płacz. Tem spadła jak w zeszłym cyklu do 37,1 tylko dwa dni wczesniej. ja nie wiem czy ja mam wszystkie bezowulacyjne (bo nie ma jakichs duzych stałych skoków.Co jest nie tak testy wskazuja owulkę , często są przytulanki, wszystji jak trzeba tylko ta temp. nie chce panikować , bo ginek kazał mi czekać do poł roku a potem ewentualnie przyjść. narazie @ nie widać ale powtórka jest z zeszłego cyklu z tą temp. Ja już tak nie chcę. Chyba wogóle odpuszcze , w sumie syna już mam(chciałam też córke), ale to mnie nie stety zbyt dużo kosztuje a nie umiem wyluzować. Ale czasem do was zajrzę , bo naprawdę super kobietki jesteście.
 
witam
U mnie dzis też płacz. Tem spadła jak w zeszłym cyklu do 37,1 tylko dwa dni wczesniej. ja nie wiem czy ja mam wszystkie bezowulacyjne (bo nie ma jakichs duzych stałych skoków.Co jest nie tak testy wskazuja owulkę , często są przytulanki, wszystji jak trzeba tylko ta temp. nie chce panikować , bo ginek kazał mi czekać do poł roku a potem ewentualnie przyjść. narazie @ nie widać ale powtórka jest z zeszłego cyklu z tą temp. Ja już tak nie chcę. Chyba wogóle odpuszcze , w sumie syna już mam(chciałam też córke), ale to mnie nie stety zbyt dużo kosztuje a nie umiem wyluzować. Ale czasem do was zajrzę , bo naprawdę super kobietki jesteście.
a ja wlasnie nie chce pol roku czekac.tez zadaje sobie pytanie "co jest nie tak?".Kiedy nie udalo sie dwa razy to jeszcze tak nie panikowalam ale teraz zaczynam sie wkorzac,mam wrazenie ze widze same ciezarne tylko ja nia byc nie moge.jak te miliony kobiet to robia?te w afryce,bez podstawowych srodkow do zycia!No jak?jest mi strasznie przykro,ale skoro wstretna @ musiala sie pojawic to lepiej ze mnie nie trzymaja jeszcze jednego dnia w niepewnosci!!!
 
emilchen,wisienka u was jeszcze nic straconego...na razie pozostaje z zielona

nie smuć się kochana, może teraz nam się uda.a już jestem mamą majową i to bardzo fajny miesiąć na baby:)Rozchmurz się słońce i nie smutaj:)Nowy cykl zaczęłyśmy praktycznie razem- ja wczoraj, ty dzisiaj...będzie dobrze, zobaczysz...:-)wejdź sobie na stronę BabyRadio.pl Pierwsze Radio Dzieci - Strona główna i posłuchaj piosenek z dzieciństwa:-)oże to cię rozchmurzy
 
aguś a może to nawet jest dobry pomysł, żeby sobie odpuścić... Jedną pociechę już masz a jak podejdziesz do tego na luzie to druga sama się pojawi znienacka :tak: u mnie trochę trudniej z odpuszczeniem, bo nie mamy jeszcze dzieci...pewnie to zależy od perspektywy i sytuacji ale dla mnie w tej chwili nawet jedno dziecko to byłoby błogosławieństwo, nie wyobrażam sobie w ogóle nie mieć dzieci :no: a w głębi czai się lęk, że moze coś jest z nami nie tak... faktycznie lepiej wszystko posprawdzać u lekarza, może jakaś drobna przyczyna powoduje, że nie można zajść w ciążę od razu.
 
nie smuć się kochana, może teraz nam się uda.a już jestem mamą majową i to bardzo fajny miesiąć na baby:)Rozchmurz się słońce i nie smutaj:)Nowy cykl zaczęłyśmy praktycznie razem- ja wczoraj, ty dzisiaj...będzie dobrze, zobaczysz...:-)wejdź sobie na stronę BabyRadio.pl Pierwsze Radio Dzieci - Strona główna i posłuchaj piosenek z dzieciństwa:-)oże to cię rozchmurzy
akurat to mnie tez cieszy;ze bedziemy znow staraly sie razem(chyba niedlugo pora zmienic temat watku).troche brak mi optymizmu bo juz 4 razy sie nie udalo...wprawdzie ten pierwszy taki jeszcze byle jaki byl ale byl.to po co ja sie tak dokladnie zabezpieczalam?mam nadzieje ze to nic powaznego!Bo tego sie boje.Przeciez ja te wszystkie cykle wiedzialam kiedy mam dni plodne itd.
Piosenek posluchalam.Boze jakie zycie kiedys proste bylo.Nawet piosenki prostsze niz dzis.Juz naprawde bardzo bardzo chce miec wakacje i jechac do pl.od czasu do czasu za nia tesknie.
 
reklama
dobra dziewczynki, ja lecę do pracy będę pewnie dopiero po 15... trzymajcie się mocno
wisienka my chyba mamy testowanko 30 lipca to moze nam się razem poszczęści?? tak jak wczoraj marlence i mazi? mujsiamy po prostu testować duetami :tak: oby się udało...
 
Do góry