no oczywiście ,że tak! ale ja mówie na wszelki wypadek , a nóż znajdę kupcaa my wlasnie z powodu dziecka odlozylismy plany o slubie.stwierdzilismy ze najpierw to co nas sie wazniejsze aktualnie wydaje i ze nie ma co czekac.a slub mozna wziac zawsze.
reklama
wisienka_83
mamuśka:)
Jakaś taka spokojna jestem... Niedawno takiego strasznego doła miałam a dziś mimo takiego dużego spadku temperatury ogarnął mnie całkowity spokój... Czekam cierpliwie do czwartku albo nawet piątku żeby zrobić test... To u mnie nie jest normalne. Ja z natury bardzo niecierpliwa jestem. Chociaż może gdybym te testy z allegro miała już w domu to by mnie kusiły...hmmm....Na szczęście jeszcze nie dotarły. Chyba, ze maż je schował żeby nie kusiły
Odczuwam jakąś dziwną senność...Położyłabym się na chwile ale pewnie obudziłabym się dopiero rano do pracy
Odczuwam jakąś dziwną senność...Położyłabym się na chwile ale pewnie obudziłabym się dopiero rano do pracy
eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
mmm pojecia nie mam co u ciebie z tym sluzem.ja mialam taki jak jajko tylko przez jeden dzien na kilka dni przed owulacja a potem byl bardziej wodnisty.taki naprawde nie wystepuje po...przynajmniej nigdy o tym nie slyszalam.jestes pewna ze jest przezroczysty i rozciaga sie miedzy palcami?
Martilla slub bedzię)) mysle na przełomie pażdziernika,listopada.A co do sukienki to jaki masz rozmiar wymiary??
Eijf może i masz racje ale ja bym chciala juz byc w pelni rodzina,zeby nasze dziecko miało nazwisko takie jak ma mama i tata.Poza tym nie daj boże aby sie coś stalo to mąż ma wiekszę prawa niż narzeczony.
Eijf może i masz racje ale ja bym chciala juz byc w pelni rodzina,zeby nasze dziecko miało nazwisko takie jak ma mama i tata.Poza tym nie daj boże aby sie coś stalo to mąż ma wiekszę prawa niż narzeczony.
eijf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2009
- Postów
- 3 926
ja rozumiem i chcemy tego samego choc nie mieszkamy w pl i tu nie zwraca sie za bardzo uwagi na to.Planowalismy juz po malu slub ale stwierdzilismy ze najpierw dziecko bo nie wiadomo ile to bedzie trwalo.no a trudno planowac slub nie wiedzac kiedy zajdzie sie w ciaze.nawet o tym nie mysle teraz.mam co innego na glowie.pozniej kto wie,moze juz z malym brzdacemMartilla slub bedzię)) mysle na przełomie pażdziernika,listopada.A co do sukienki to jaki masz rozmiar wymiary??
Eijf może i masz racje ale ja bym chciala juz byc w pelni rodzina,zeby nasze dziecko miało nazwisko takie jak ma mama i tata.Poza tym nie daj boże aby sie coś stalo to mąż ma wiekszę prawa niż narzeczony.
Martilla slub bedzię)) mysle na przełomie pażdziernika,listopada.A co do sukienki to jaki masz rozmiar wymiary??
no mała to ja nie jestem sukienka jest na 176cm wzrostu + mały obcas, zawsze można z za długiej skrócić, gorzej w drugą stronę:-) no i rozmiar 38/40 z regulowanym tyłem , w sensie ten jakby gorset (bo suknia jest jednoczęsciowa) jest regulowany. może jakoś foty wstawie ale na zdjeciach nie widać tak jak na zywo
mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
masz rację mazia, my sie wczesnie pobraliśmy( jak mialam 23 lata,) ale na początku nie myslalam o dziecku, chciala skonczyc studia i miec stałą pracę, a teraz... co stego żę mam tero mgr i pracę jak nie mogę zajść w ciążę?? moze jak bym byla młodsza szybciej by sie udało (((Martilla slub bedzię)) mysle na przełomie pażdziernika,listopada.A co do sukienki to jaki masz rozmiar wymiary??
Eijf może i masz racje ale ja bym chciala juz byc w pelni rodzina,zeby nasze dziecko miało nazwisko takie jak ma mama i tata.Poza tym nie daj boże aby sie coś stalo to mąż ma wiekszę prawa niż narzeczony.
reklama
wisienka_83
mamuśka:)
mmm...a ile masz lat? Ja mam 26 i czasami też sobie myślę, ze może mogłam jak moje 2 kuzynki "zaliczyć wpadkę" w wieku 18 lat i miałabym już prawie 8 letnie dziecko...
czasmi sobie tak myśle, ze zycie jest niesprawiedliwe... Moja jedna kuzyka ma 36lat i 5 dzieci, druga ma 22 lata 2 dzieci, kilka miesięcy temu była w ciąży prawdopodobnie trojaczki i niestety ciąża obumarła w 8 czy 9 tygodniu. Nic dziwnego, dziewczyna cały czas paliła papierosy i piła dużo kawy ( przy mnie w ciagu godziny spaliła 5 fajek i wypiła 2 kawy) chociaz wiedziała, ze jest w ciąży. No i gadała, ze ona już nie chce więcej dzieci. A poza tym może jednak sie okaże, ze nie będą to trojaczki ale jedno itd. Myślałam, ze ja uduszę...
czasmi sobie tak myśle, ze zycie jest niesprawiedliwe... Moja jedna kuzyka ma 36lat i 5 dzieci, druga ma 22 lata 2 dzieci, kilka miesięcy temu była w ciąży prawdopodobnie trojaczki i niestety ciąża obumarła w 8 czy 9 tygodniu. Nic dziwnego, dziewczyna cały czas paliła papierosy i piła dużo kawy ( przy mnie w ciagu godziny spaliła 5 fajek i wypiła 2 kawy) chociaz wiedziała, ze jest w ciąży. No i gadała, ze ona już nie chce więcej dzieci. A poza tym może jednak sie okaże, ze nie będą to trojaczki ale jedno itd. Myślałam, ze ja uduszę...
Podziel się: