Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mmm...a ile masz lat? Ja mam 26 i czasami też sobie myślę, ze może mogłam jak moje 2 kuzynki "zaliczyć wpadkę" w wieku 18 lat i miałabym już prawie 8 letnie dziecko...
czasmi sobie tak myśle, ze zycie jest niesprawiedliwe... Moja jedna kuzyka ma 36lat i 5 dzieci, druga ma 22 lata 2 dzieci, kilka miesięcy temu była w ciąży prawdopodobnie trojaczki i niestety ciąża obumarła w 8 czy 9 tygodniu. Nic dziwnego, dziewczyna cały czas paliła papierosy i piła dużo kawy ( przy mnie w ciagu godziny spaliła 5 fajek i wypiła 2 kawy) chociaz wiedziała, ze jest w ciąży. No i gadała, ze ona już nie chce więcej dzieci. A poza tym może jednak sie okaże, ze nie będą to trojaczki ale jedno itd. Myślałam, ze ja uduszę...
jest mi oczywiscie przykro ze nie od razu sie udaje ale jedno wiem na pewno:ciesze sie ze nigdy nie wpadlam,tzn kiedy bylam mlodsza.zawsze chcialam poczekac na odpowiedni moment i miec dziecko wtedy kiedy oboje jestesmy na nie gotowi!najpierw chcialm zbudowac jakis zwiazek,dorobic sie czegos by nie martwic sie potem za co kupie pampersy itd.Akurat kwestie finansowe moga ulec zmianie,ale ta gotowosc na dziecko przyszla dopiero teraz i ciesze sie ze nie wpadlam wczesniej.mmm...a ile masz lat? Ja mam 26 i czasami też sobie myślę, ze może mogłam jak moje 2 kuzynki "zaliczyć wpadkę" w wieku 18 lat i miałabym już prawie 8 letnie dziecko...
czasmi sobie tak myśle, ze zycie jest niesprawiedliwe... Moja jedna kuzyka ma 36lat i 5 dzieci, druga ma 22 lata 2 dzieci, kilka miesięcy temu była w ciąży prawdopodobnie trojaczki i niestety ciąża obumarła w 8 czy 9 tygodniu. Nic dziwnego, dziewczyna cały czas paliła papierosy i piła dużo kawy ( przy mnie w ciagu godziny spaliła 5 fajek i wypiła 2 kawy
to masz mój rozmiar
tak czy siak ja też miałam dylemat i zastanawiałam się kupić czy wypożyczyć i jest to o tyle problem ,bo jak się wypożycza to trzeba strasznie uważać , bo płaci się za każde ewentualne szkody , przynajmniej u nas tak jest, więc jeśli miałabym coś doradzić to jak nie chcesz dużo wydać to kup używaną, dużo jest na allegro i na Portal dla Niej i dla Niego - fryzury, moda, uroda, ślub, wesele, rodzina - We-dwoje.pl a i chyba na alegratka.pl o ile się nie mylę
zjezdzamy na inne tematy,ale sie dolacze.jesli przyjdzie mi kiedys brac slub to suknie kupilabym akurat te jedyna,wymarzona.Zaklada sie cos takiego przewaznie tylko raz w zyciu i chyba bym sie postarala.juz je kiedys przegladalam ale teraz dawno o tym zapomnialam.wiem ze gdybym brala slub to pewnie kupilabym cos z pronovias.Zjechalam z tematu ale tylko na chwile.sorryoj to faktycznie malutka jesteś:-) ale może nie będzie tak źle z poszukiwaniami , bo jeszcze "urośniesz"
wiesz ja też tak myślalam , mam plik ze zdjeciami sukienek na kompie z ponad 140 sztukami
i bądź mądry i wybierz jedną ta co mi się marzyła kosztowała ponad 3000zł wiec stwierdziłam ,ze tyle to nie dam za coś co założe tak naprawdę raz ale ta moja też mi się podoba i przeżyłabym to jeszcze raz
