reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Czytałam na tutaj na forum o testach owulacyjnych. Wszyscy tak bardzo zachwycają się testami z Allegro od testoludka. Ja się na nich bardzo zawiodłam.

Ponieważ tez od dłuższego czasu bezowocnie staramy się o dzidzie kupiłam testy na Allegro od dwóch osób: właśnie testoludka i app80. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będę mogła zrobić test konsumencki, bo moja Pani ginekolog skieruje mnie na monitoring USG.
icon_smile.gif


W tajemnicy przed nią (skoro testy już były w domu) robiłam jedne i drugie testy. Na monitoringu wyszo, że mam cykle bezowulacyjne. A testy od testoludka wykazały mi, że owulacja była. Nie muszę chyba pisać ile łez zawodu wylałam.
icon_sad.gif
Te drugie cały czas wychodziły negatywne, wiec wynik pokrywał sie z rzeczywistością.

Postanowiłam zatem Was ostrzec przed tymi testami, bo po co ktoś inny też ma płakać i robić sobie fałszywe nadzieje.
icon_sad.gif
 
Czytałam na tutaj na forum o testach owulacyjnych. Wszyscy tak bardzo zachwycają się testami z Allegro od testoludka. Ja się na nich bardzo zawiodłam.

Ponieważ tez od dłuższego czasu bezowocnie staramy się o dzidzie kupiłam testy na Allegro od dwóch osób: właśnie testoludka i app80. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będę mogła zrobić test konsumencki, bo moja Pani ginekolog skieruje mnie na monitoring USG.
icon_smile.gif


W tajemnicy przed nią (skoro testy już były w domu) robiłam jedne i drugie testy. Na monitoringu wyszo, że mam cykle bezowulacyjne. A testy od testoludka wykazały mi, że owulacja była. Nie muszę chyba pisać ile łez zawodu wylałam.
icon_sad.gif
Te drugie cały czas wychodziły negatywne, wiec wynik pokrywał sie z rzeczywistością.

Postanowiłam zatem Was ostrzec przed tymi testami, bo po co ktoś inny też ma płakać i robić sobie fałszywe nadzieje.
icon_sad.gif

Dzieki! Milo, ze onas pomyslalas:tak: Ja tez kupilam testy na allegro, ale od zadnej z tych osob. Wyszly pozytywnie, wiec mam nadzieje, ze nie sklamaly. W tym miesiacu je sprawdez, bo mierze sobie tempke.
Pozdrawiam!
 
Nie jest to powiedziane. Ale jak dlugo jest taki sluz to trzeba dzialac, bo owulacja tuz, tuz. Po owulacji sluz szybko sie zmienia. W "niezbedniku staraczki" jest wszystko dobrze opisane.

Dobrze, to jeszcze sobie doczytam.

Witajcie,
Ja tez sie melduje. Od godziny juz buszuje w necie.
Dzisiejsza temp mnie zmartwila-myslalam, ze pojdzie bardziej w gore i bede miala owu innego dnia niz mi dzis pkazalo FF. Ale staranka byly, wiec teraz zostaje czekanie.
Milego dnia dziewczyny!

Najwazniejsze, ze byly staranka:tak:

tempka w górę!!!!!Hura!!!!!Oby to była dobra oznaka!!!!!!!

Trzymama bardzo mocno kciuki!!!
 
Dzieki! Milo, ze onas pomyslalas:tak: Ja tez kupilam testy na allegro, ale od zadnej z tych osob. Wyszly pozytywnie, wiec mam nadzieje, ze nie sklamaly. W tym miesiacu je sprawdez, bo mierze sobie tempke.
Pozdrawiam!

Nie ma sprawy, ale jak przypomnę sobie jak sie ucieszyłam, że wyszły w końcu 2 kreski i jakiego doła miałam jak się okazało, że to wyrzucone pieniądze...........:wściekła/y:

No bo oczywiście mimo tego, że te drugie ( te od app80) pokazywały prawdziwy wynik wierzyłam w to co bardziej chciałam wierzyc.....
 
Czytałam na tutaj na forum o testach owulacyjnych. Wszyscy tak bardzo zachwycają się testami z Allegro od testoludka. Ja się na nich bardzo zawiodłam.

Ponieważ tez od dłuższego czasu bezowocnie staramy się o dzidzie kupiłam testy na Allegro od dwóch osób: właśnie testoludka i app80. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będę mogła zrobić test konsumencki, bo moja Pani ginekolog skieruje mnie na monitoring USG.
icon_smile.gif


W tajemnicy przed nią (skoro testy już były w domu) robiłam jedne i drugie testy. Na monitoringu wyszo, że mam cykle bezowulacyjne. A testy od testoludka wykazały mi, że owulacja była. Nie muszę chyba pisać ile łez zawodu wylałam.
icon_sad.gif
Te drugie cały czas wychodziły negatywne, wiec wynik pokrywał sie z rzeczywistością.

Postanowiłam zatem Was ostrzec przed tymi testami, bo po co ktoś inny też ma płakać i robić sobie fałszywe nadzieje.
icon_sad.gif

kochana, mylisz się...test może pokazać wzrost lh, a owulki może nie być..pozytywny test owulacyjny wcale nie świadczy o tym, że owulacja miała miejsce, dlatego warto rysować wykresy i zobaczyć, czy są one dwufazowe...ja w cyklu bezowulacyjnym (każdej kobiecie się taki zdarza przynajmniej raz w roku) też miałam pozytywny owulacyjny i nie było w tym nic dziwnego...testy owu są ok, jeśli orócz nich stisujesz jeszcze coś- obserwujesz śluz, mierzysz temkę...mi w tym bezowulacyjnym test wyszedł dodatni, ale temperatura pokazała, że owulki nie było...także polecam termometr...ja mam testy z allegro z klinikipłodności..są dobre, pokrywają się z wykresem..
 
Sprawdziłam czułość i była identyczna.....

Faktycznie może zacznę jeszcze ze śluzem. A w następnym cyklu ( też z monitoringiem) wypróbuje te polecane przez zielona wampirzyce, od klinikaplodnosci. Tonący brzytwy sie chwyta ;)
 
hej wszystkim !

zielona
kurde żeby to było to! żeby było ! matko święta trzymam kciuki z całych sił !!!:-D
 
reklama
witam wszystkich

mi kot zdycha....:-( była z nami juz ponad 13lat i tak mi sie ryczec chce.... rodzice pojechali z nią do weterynarza i mają do mnie zadzwonić jak wrócą do domu.. :-(

zielona wampirzyca
super! 3mam kciuki!!
 
Do góry