reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

kusska
mojemu też by się przydało delikatnie przybrać na wadze, ale gdzie tam ! nalata się w pracy jak głupi , co zje to spali. Nie da rady żeby przytył, ja bym się chętnie zamieniła z nim hehe oddam mu to co mam za dużo i równowaga będzie zachowana;-)

a co do gotowania oddzielnie to faktycznie dość uciążliwe, no ale jak ograniczysz fastfoody i słodycze to powinno być lepiej, ponoć trzeba jeść często i w małych ilościach, wtedy pobudzany jest organizm do spalania na bieżąco zbędnych kalorii , bo jak się je nieregularnie i dużo na raz to tłuszczyk się odkłada niestety ;-) ale czasem w ciągu dnia człowiek nie ma czasu za przeproszeniem się po tyłku podrapać , a co dopiero pilnować jedzenia o stałych porach

masz racje w 100%. moj ez biega w pracy i fizycznie pracuje a dotego ma spalanie takie ze godzine po obiedzie juz nie ma po nim sladu heh. ale zobaczymy na razie staram sie jesc zdrowo i nie za duzo:-)

Ren dzieki za dobre słowo. kobieta jest w stanie duzo zniesc. i wlasnie dlatego to my rodzimy dzieci.
 
Ostatnia edycja:
reklama
OK, ale dziś naklikałyście :szok:

zielona.wampirzyca - z tym jabłkiem to mi się podoba!!!:tak: Napewno spróbuję, tylko mąż mówi, że nie ma gwoździ:no: Ale kupi się:-)

iwcia81 - facetom "starania" zawsze się podobają, a mój to nawet zaryzykował ostatnio stwierdzenie, że ziarenko mogłoby poczekać do następnego m-ca.:sorry2: Tak mu się spodobało. W końcu 2 tygodnie dzień w dzień to rozpusta :tak:

jagodka1231 - ja używam żel do higieny z kwasem mlekowym, żadziej z korą dębu :-)

hope33 - badania wyszły OK? i tak trzymać! można cieszyć się okresem płodnym :-)

agniesiar - no ciekawe przepisy :tak::tak::tak:

marzi55 - odchudzanie?? teraz?? daj se spokój!!:tak: ja to specjalnie przytyłam, żeby ziarenko miało swój mięciutki kącik :tak: naczytałam się, że chudzinki częściej mają poronienia, a tego nie chcę:no: zresztą przy odchudzaniu może zmienić się drastycznie cykl @...



Wpadłam tylko na chwilę i już uciekam! Dziś mój 40 dzień (@ nie ma, ale jeszcze 3 dni do testu);-) Dziwi mnie pobolewające podbrzusze co jakiś czas... A senna jestm niemiłosiernie...:confused::confused::confused:
DOBRANOC!!!:blink::blink::blink:
 
no zdzierstwo :dry:
ja też na allegro kupiłam (10szt)
u nas 5testów kosztuje około 40zł to też nie mało :sorry2:
mmm oby te testy nam pomogły w tym cyklu ;-)


ja bardziej liczę, że bromergon mi pomoże... bo przez ostatnie 5 cykli, chociaż sie staraliśmy, nie było cienia szans przez tą moją prolaktynę...

jajnik mnie coś pobolewa a do owu jeszcze z tydzień
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie dziewczyny,
te testy na uwu rzeczywiscie nie sa najtansze, poki co nie probowalam, ale kto wie.
a sposob z gwozdziem jest niezly :-) bardzo niekonwencjonalny! ale jest skuteczny to czemu nie!

Napisze wam tylko, ze w niedziele nie wytrzymalam i zrobilam test (byl to moj 29 dc, a zwykle ma 28), wyszedl negatywny, jedna paskudna kreska. No nic, przynajmniej czlowiek wie co i jak, ale problem w tym, ze miesiaczki nie dostalam, a to juz bedzie 31 dc, mam tylko takie lekkie plamienie, ale takie naprawde prawie 0, w mililitrach to byloby pewnie 0,02 :-) i sie zastanawiam czy moze mi sie spozniac miesiaczka z powodu globulek dopochwowych, ktore bralam w tym cyklu? bylam u ginekologa i mi je przepisala na poprawienie flory bakteryjnej i oto efekty. Poza tym nic mnie nie boli czuje sie ok, mam tylko piersi powiekszone, ale to normalne przed miesiaczka.
jesli macie jakies pomysly to piszcie prosze!
Hm. poza tym stres chyba tez wplywa negatywnie na cykle? bo ja to taki chodzacy stresak (o wszystko...) ale w sumie nigdy mi sie nie spoznial.
 
Hope -trzymaj sie dzielnie i koniecznie napisz jak badania
Same badanie to byl pikus. Bolalo tylko na poczatku przy zakladaniu tego calego sprzetu.
Ale podejrzewam, ze dali mi jakies znieczulenie, bo jakies 2-3 godz po, zaczelam sie zle czuc. Jakies takie wewnetrzne rozpieranie, az wreszcie bol,jakby ktos wczesniej poobijal moje wnetrzosci kijem baseballowym (mialam tak jak bylam w ciazy z corka).Przespalam sie troche, jest lepiej, ale nadal czuje sie dziwnie.Widocznie mam bardzo wrazliwe cialo.

jajnik mnie coś pobolewa a do owu jeszcze z tydzień
mnie tez zaczyna od jakiegs czasu poblewac jakis tydz przed owu
 
w niedziele nie wytrzymalam i zrobilam test (byl to moj 29 dc, a zwykle ma 28), wyszedl negatywny, jedna paskudna kreska. No nic, przynajmniej czlowiek wie co i jak, ale problem w tym, ze miesiaczki nie dostalam, a to juz bedzie 31 dc, mam tylko takie lekkie plamienie, ale takie naprawde prawie 0, w mililitrach to byloby pewnie 0,02 :-) i sie zastanawiam czy moze mi sie spozniac miesiaczka z powodu globulek dopochwowych, ktore bralam w tym cyklu?
Hm. poza tym stres chyba tez wplywa negatywnie na cykle? bo ja to taki chodzacy stresak (o wszystko...) ale w sumie nigdy mi sie nie spoznial.
czy globulki wplywaja na dlugosc cyklu-nie wiem, ale przez stres rzeczywiscie mogla Ci sie owu przesunac
 
Witam z rana
U mnie narazie ta nudna i niemila czesc cyklu:wściekła/y:, wczoraj wieczorem mi kochany powiedzial ze w sobote nie wychodzi wczesnie z lozka, a ja mu na to dlaczego, a on bo sobie bede "spanie" z Toba odbijal;-):-) hehe, żartowniś
Co do zelaza ja niestety lykam syntetyczne ciagle mam niedobory, ale to przez moje slabo funkjonujace nerki bo najwyrazniej przez ta chorobe jaka mam wytwarzaja za malo erytropoetyny odpowiedzialnej za produkcje czerwonych krwinek. Jadam sporo miesa i burakow, ale tak malo poprostu przyswajam:-(
A co do sposobu z gwozdziem juz gdzies slyszalam i to brzmi ciekawie:-D
 
hej Dziewczyny.... :-):tak:
Rano pokazała się u mnie @... czyli kolejny cykl czas zacząć...
Miłego dzionka!!!
 
reklama
Do góry