Staranka by zostać mamą od 2010

[ewa1985]

witam
jutro wielki dzień dla mnie-a mianowicie testuje.Wg obliczeń jutro powinnam dostać @ ale nic na to nie wskazuje.Od tygodnia źle się czuje a mianowicie ciągnie mni na wymioty, pobolewa brzuch i jest bardzo wzdęty.Nie wiem ale tym razem mam przeczucie że to nasze "dzieło" się udało.Dzisiaj cały dzień mam zawroty głowy jakbym była pijana.Dam znać jutro co wyszło na teście.Trzymajcie kciuki.Miłego wieczoru życzę wszystkim Forumowiczkom

 

[mmm...]

Ryby 20.02-20.03

Wybierz znak: Baran Byk Bliźnięta Rak Lew Panna Waga Skorpion Strzelec Koziorożec Wodnik Ryby

Ten co zna innych jest mądry, ten co zna siebie, jest oświecony.
Lao – tsy

Wasza planeta Neptun, która jest planetą zwodzenia, iluzji, zakładania różowych okularów, gdy sytuacja bynajmniej różowa nie jest. Neptun symbolizuje też intuicję, przebudzenie duchowe i mistycyzm, czyniąc wszystkie Ryby bardzo wrażliwymi i uduchowionymi ludźmi.

Prawdopodobnie tegoroczna jesień będzie ciepła, romantyczna i bardzo długa. Zapewne dlatego, że w uczuciach nastąpi gorący czas. Kochliwe i romantyczne Ryby, będą miały możliwość ,,odgrzania” starych, wydawałoby się, skończonych już związków. Całkiem niespodzewanie otrzymacie wiadomość od osoby, która wydawałoby się odeszła sobie w siną dal, zostawiając was ze złamanym sercem. Przebaczycie i odbudujecie układ, a stanie się to zapewne za sprawą gorących modłów wznoszonych przez was do nieba. Natomiast inne zodiakalne Rybki poznają nowych, namiętnych kochanków i kochanki. I jesien upłynie wam romantycznie od randki do randki, a czasem nabierze barw bardziej ognistych. Stąd zapewne u wielu Ryb narodzą się pierwsze w ich życiu dzieci.

NAJLEPSZY PARTNER DLA RYBY

Najwyrażniej dobrym i odpowiedzialnym partnerem, dla cokolwiek bujającej w różowych obłokach Ryby, będzie zodiakalny Skorpion. Łaczą was wspólne zainteresowania. Konkretny i zaangażowany Skorpion pomoże zrealizować marzenia Ryb. Wspólna duchowość i intuicja, to obiecujący prognostyk na przyszłość. Oba znaki kochają KOCHAĆ, seksualny Skorpion doceni romantyczność i kochliwość Ryb.

 

[aisim]

witam
jutro wielki dzień dla mnie-a mianowicie testuje.Wg obliczeń jutro powinnam dostać @ ale nic na to nie wskazuje.Od tygodnia źle się czuje a mianowicie ciągnie mni na wymioty, pobolewa brzuch i jest bardzo wzdęty.Nie wiem ale tym razem mam przeczucie że to nasze "dzieło" się udało.Dzisiaj cały dzień mam zawroty głowy jakbym była pijana.Dam znać jutro co wyszło na teście.Trzymajcie kciuki.Miłego wieczoru życzę wszystkim Forumowiczkom

Powodzenia i trzymam kciuki!! śle pozytywne fluidki!!:-):-)

 

[Ren]

czesc Ren
a propos Twojego klucia to ktory u Ciebie dc? bo my tak jakos w poblizu mamy owu (?) wiec moze to jest to?

Czesc Tosia (hihi moja siostrzenica tak ma sie nazywac no chyba ze siorka zmeini zdanie, a troszke czasu jeszcze ma;-)) niby 7 dc ale nei wiem kiedy powinna byc owu bo od kiedy sie staramy cykle mi sie pomieszaly i sa coraz dluzsze zawyczaj mialam 27 a ostatnio bylo tak: 27 31 a nawet 34 -ten ostatni ale mam do niego watpliwosci, niepodoba mi sie @ byla jakas dziwaczna, ide w poneidzialek na kontrole zobaczymy co to bedzie mam nadzieje ze nic niedobrego
A u Ciebie chyba juz troszke dalej niz 7 dc? bo jakos wczesniej nawiedzila Cie ta wstreciucha oby juz nei przylazla;-)

ewa1985 trzymam kciuki

ilonkasz wielka szkoda ze przylazla, ale jak mogla sie tak spoznic i robic nadzieje wrrrrr to jakby specjalnie normalnie tak na zlosc nam robilo trzymaj sie dzieln ie i mysl pozytywnie trzymam kciuki za nowy cykl

 

[Scully]

Ja nie śmiałabym nikogo straszyć a już napewno nie mitami....ja zdecydowanie w większości przekazuje swoje doświadczenia i opinie które Ja usłyszałam od lekarzy.

A każda z nas musi sama dokonać na własną odpowiedzialność wyboru.

pamietamy pamietamy.co do fasolek to pamietam tylko o nikiforce i aisim.no a my nadal walczymy9choc w moim przypadku to za bardzo nie skupiam sie na staraniach.organizuje sobie wyjazd i to pochlania moje mysli aktualnie)
nie ty jedna chora jestes.wiecej tu na forum zakatarzonych mamy
ja tez mialam kiedys robione usg (nawet dwa) plus mammografie.Okazalo sie niczym groznym ale dobrze ze sprawdzasz.nigdy nie wiadomo!

Kobietki nie kłucimy się
A co do "niedopuszczalnośći farbowania włosów" wiem od dzieciatych kuzynek, że w ciąży farba (czy trwała) słabo się trzyma, pozatym po porodzie włosy są osłabione i wypadają.

 

[Scully]

Tośka - proponuję przerwę. Zero mierzenia temperatur, badaniu śluzu, testów - nie dajmy się zwariować! Więcej relaksu i przerwa w staraniu! Tylko sex dla przyjemności (wtedy kiedy chcecie, a nie jak jest owulacja)

Agniesiar - drugie serduszko usłyszysz na pewno. A może też przydałyby ci się małe wakacje W końcu jak jest jedno to i drugie zrobi niespodziankę :-)

 

[Scully]

witam
jutro wielki dzień dla mnie-a mianowicie testuje.Wg obliczeń jutro powinnam dostać @ ale nic na to nie wskazuje.Od tygodnia źle się czuje a mianowicie ciągnie mni na wymioty, pobolewa brzuch i jest bardzo wzdęty.Nie wiem ale tym razem mam przeczucie że to nasze "dzieło" się udało.Dzisiaj cały dzień mam zawroty głowy jakbym była pijana.Dam znać jutro co wyszło na teście.Trzymajcie kciuki.Miłego wieczoru życzę wszystkim Forumowiczkom

trzymam kciuki daj jutro znać ;-)


Witam nowe kobietki :-) LauraOna i Alicja80 :-):-):-)

 

[eijf]

Kobietki nie kłucimy się
A co do "niedopuszczalnośći farbowania włosów" wiem od dzieciatych kuzynek, że w ciąży farba (czy trwała) słabo się trzyma, pozatym po porodzie włosy są osłabione i wypadają.

to nie jest zadna klotnia.My po prostu wymieniamy zdania;zawsze tak robimy bo jest nas wiele i kazda ma prawo wyrazac swoja opinie.po to jest forum.a tak poza tym to sie tu nawzajem lubimy.

 

[eijf]

ehh wczoraj zrobiłam TEST i niestety tylko I kreseczka:-(...a dzis dostałam @...tydzień po terminie!!

Trzymajcie się dziewczynki ale ja narazie robie sobie Urlopik z oglądaniem ubranek, wózków, łóźeczek itp.

PAPA

ee,to zawsze ogladac mozna.Przykro mi ze sie nie udalo.
no ale chyba nie robisz urlopu od bb?

 

[eijf]

a ja pragne was powiadomic ze w koncu udalo sie zarezerwowac wycieczke.troche pod gorke bylo i jak na razie wiecej stresu niz to wszystko warte ale udalo sie nam cos postanowic.Zazwyczaj idzie z tym latwiej ale tu co wybralismy nie bylo aktualne,ceny zmienialy sie codziennie i nigdy na nasza korzysc.Moj ktorego w ogole nie pociagaja miasta w tej chwili (ale jak mowilam na plaze i z dziecmi pojechac mozna a po miastach raczej bym ich nie ciagala) przesiedzial naprawde awal czasu na telefonie i powiedzial ze chce to dzis zalatwic bo inaczej najprawdopodobniej zostanie zamordowany...Kiedy juz myslelismy ze sie nam udalo (data i hotel ktory wybralismy pierwotnie) to po podsumowaniu wyszla jakas astronomiczna cena.Inna propozycja sie mojemu wlasnie ze wzgledu na hotel nie spodobala.No i trzecia opcja tez wyszla duzo poza budzet ale byla tez ostatnia opcja i w koncu z braku sil moj stwierdzil ze bierzemy to...No i wlasnie przygotowuja papiery itd.W kazdym razie o ile sie nie myle to 23.11,wylot na szczescie nie z belgii tylko od nas(pewnie dlatego drozej) i jstesmy w jakims bardzo "trendy" hotelu gdzie jest jakis klub i dosyc glosno gra podobno dj...mam nadzieje ze uda nam sie spac...najgorsze w tym wszystkim jest to ze chcialm jakis przecietny hotel bo i tak poza noca nas tam nie bedzie ale juz naprawde nie bylo z czego wybierac.z dnia na dzien tylko ceny rosly(zamiast spadac) i balam sie ze jak sie nie zdecydujemy to juz w ogole nic nie bedzie.Teraz mam nadzieje ze to wszystko bedzie warte calego zachodu.No a moj juz zapowiedzial ze nastepnym razem on wybiera podroz...