reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
No wlasnie ja sie w tym miesiacu wkoncu przekonalam do takiego pomiaru:tak: nie jest tak zle:tak:
czlowiek do wszystkiego sie przyzwyczaja.przeciez to tylko twoj termometr i w ogole podobno pomiar w pochwie jest dokladniejszy
p.s.ktos wczoraj oznajmil ze w ciazy jest ?bo nie czytalam.
czy zielona sie odezwala?
 
Witajcie Kochane,

nie było mnie tutaj 2 dni, bo niestety choróbsko ostro dało się we znaki... katar, kaszel, ból głowy, łamanie w kościach... no tragedia... nie byłam w stanie nic innego robić jak tylko spać... dzisiaj jestem w pracy, ale wcale nie czuję się lepiej...:-(

Co do tematu to jestem w wielkiej wielkiej kropce... dzisiaj 29 dzień cyklu (nigdy w zyciu nie miałam dłuższych niż 28 dni), 27 dnia tak jak Wam meldowałam przyszedł drobny śluż podbarwiony @, no i już myślałam, że to wskazówka na @... ale jak do tej pory nic... tylko troszkę tego śluzu i koniec... zrobiłam jak do tej pory 2 testy w 24 dc i w 27 dc, oba z jedną kreską... ale @ jak nie było tak nie ma... no wkurzona jestem na maksa... bo nie dość, że takie oczekiwanie przedłuża cykl do kolejnych staranek to jeszcze boję sie, że ten cholerny Duphaston zrobił więcej złego niż dobrego i rozregulował mi cykl...

nie wiem co robić...:szok:
 
Witajcie Kochane,

nie było mnie tutaj 2 dni, bo niestety choróbsko ostro dało się we znaki... katar, kaszel, ból głowy, łamanie w kościach... no tragedia... nie byłam w stanie nic innego robić jak tylko spać... dzisiaj jestem w pracy, ale wcale nie czuję się lepiej...:-(

Co do tematu to jestem w wielkiej wielkiej kropce... dzisiaj 29 dzień cyklu (nigdy w zyciu nie miałam dłuższych niż 28 dni), 27 dnia tak jak Wam meldowałam przyszedł drobny śluż podbarwiony @, no i już myślałam, że to wskazówka na @... ale jak do tej pory nic... tylko troszkę tego śluzu i koniec... zrobiłam jak do tej pory 2 testy w 24 dc i w 27 dc, oba z jedną kreską... ale @ jak nie było tak nie ma... no wkurzona jestem na maksa... bo nie dość, że takie oczekiwanie przedłuża cykl do kolejnych staranek to jeszcze boję sie, że ten cholerny Duphaston zrobił więcej złego niż dobrego i rozregulował mi cykl...

nie wiem co robić...:szok:

Kochana spokojnie,po odstawieniu tabletek @ może przyjśc albo dziś albo jutro...u mnie jak odstawiałam tabletki to po ok 3-4 dniach dostawałam,więc i u ciebie tak może właśnie być. Poza tym jesteś słonko chora,więc to też może mieć wpływ,a jesli bierzesz jakieś leki,lub chcesz wziąść to koniecznie zrób bete!
 
No właśnie nie wiem kompletnie co się dzieje... tak mi sie wydaje, ze to jednak wina tego leku, bo cycuchy nie bolą nic, troszkę kłują jajniki, ale raczej nie czuje się jakbym była w ciąży...:zawstydzona/y:

Jeśli do poniedziałku nie przyjdzie to chyba pójdę na tą Betę...

Teraz to juz troche się boję... bo jak zobaczylam ten śluz to już pogodziłam się z tym, że @, a że jestem chora to zjadłam gripex... mam nadzieję, że nic się nie bedzie działo...
 
Witajcie Kochane,

nie było mnie tutaj 2 dni, bo niestety choróbsko ostro dało się we znaki... katar, kaszel, ból głowy, łamanie w kościach... no tragedia... nie byłam w stanie nic innego robić jak tylko spać... dzisiaj jestem w pracy, ale wcale nie czuję się lepiej...:-(

Co do tematu to jestem w wielkiej wielkiej kropce... dzisiaj 29 dzień cyklu (nigdy w zyciu nie miałam dłuższych niż 28 dni), 27 dnia tak jak Wam meldowałam przyszedł drobny śluż podbarwiony @, no i już myślałam, że to wskazówka na @... ale jak do tej pory nic... tylko troszkę tego śluzu i koniec... zrobiłam jak do tej pory 2 testy w 24 dc i w 27 dc, oba z jedną kreską... ale @ jak nie było tak nie ma... no wkurzona jestem na maksa... bo nie dość, że takie oczekiwanie przedłuża cykl do kolejnych staranek to jeszcze boję sie, że ten cholerny Duphaston zrobił więcej złego niż dobrego i rozregulował mi cykl...

nie wiem co robić...:szok:

Kochana według mnie to przez chorobę może się @ opóźnić!!
 
reklama
No właśnie nie wiem kompletnie co się dzieje... tak mi sie wydaje, ze to jednak wina tego leku, bo cycuchy nie bolą nic, troszkę kłują jajniki, ale raczej nie czuje się jakbym była w ciąży...:zawstydzona/y:

Jeśli do poniedziałku nie przyjdzie to chyba pójdę na tą Betę...

Teraz to juz troche się boję... bo jak zobaczylam ten śluz to już pogodziłam się z tym, że @, a że jestem chora to zjadłam gripex... mam nadzieję, że nic się nie bedzie działo...

skoro chcesz czekać do pon to uważaj z lekami,tymi bardziej,że nie wiesz czy to @ czy ciąża..?
 
Do góry