reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Witam Kochane z rana,

w Wawie tez okropny deszcz pada od rana, jest zimno, szaro, ponuro... br az sie z domu nie chciało wychodzić...:-(

U mnie dzis 19 dc, trochę pobolewa mnie rpawa strona brzucha... tak jakby jajnik... nie wiem czy sama sie nakręcam czy co...:sorry:
Od jutra zaczynam brac Duphouston (nie wiem czy dobrze napisałam nazwę...hihihi)

A póki co musze sie troche odgrzebac w pracy... ale na pewno jeszcze tu zajrzę...

A gdzie nasza lista? Oj... Ktoś dziś testuje??? Chyba Ren niedługo, nie?:-p
o to jesteśmy na tym samym etapie ja @ dostałam 2.10 i mam brać luteinę i ja też biore od jutra :-).Co do pogody to faktycznie ochydna dziś w Wawie choć chyba wszędzie taka brrrrrrrr;-)
 
kochane, to jest ju,ż mój 7 cykl starań wiec rozczarowania odrobinkę ze mnie spływają- przyzwyczaiłam się. Nie płączę już, nie lamentuję, po prostu znowy zabieram się do roboty. w Tym miesiący wyznaczyliśmy sobie z M. nową taktykę. 8 dni przed pozytywnym testem owul. nie kochaliśmy się- wzmacnialiśmy chłopaków. Potem 3 razy-tak jak jest zaznaczone pod wykresem, i teraz czekamy na efekty. A testuję szybko, bo byłam wcześniej 2 razy w ciąży- 1- ciąża pozamaciczna, druga z synkiem i obie bardzo wcześnie wykryłam. Synka np. w 9 dpo, w 12 dpo robiłam test po południu i wyszły 2 grube kreski, tylko, że wtedy miałam cykle 33 dniowe, a po porodzie przestawiły się na 29-30 dni. no ale wiecie, cierpliwość nie leży w mojej naturze. Wyznacznikiem są u mnie plamienia- plamię zazwyczaj od ok. 6 dnia przed @..dzisiaj jest 4 dzień przed @ i plamień....ciiiiiii!!!!!!!!!w ostatnich 6 cyklach, tylko w zeszłym plamienia przyszły w 3 dniu przed @, także jutro to dla mnie taka granica...dobra, zmykam do sądu..miłego dzionka dziewczynki!!!
 
reklama
acha, poza tym gin kazał mi szybko testować i jak tylko zobacze cos na tescie to przybiegać, bo po jednej pozamacicznej istnieje większe ryzyko drugiej, a odpowiednio szybko wylryta może być usunięta bezoperacyjnie i bezzabiegowo...
 
Do góry