reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Dzień dobry, moje drogie :-)
malwina, trzymajcie się dzielnie. Popieram iwcię, to nie chodzi o nasze cieszenie się czy nie. Osobiście uważam, że w wieku 18 lat warto jeszcze robić coś innego niż oczekiwać na dziecko, ale "matkować" Ci/Wam nie będę, bo nie mam do tego prawa ani na to ochoty. Życzę z całego serca zdrowia "teściowej", pamiętaj, że wielu ludzi żyje w zdrowiu mimo przeżycia zawału - serdecznie tej pani tego życzę.
U mnie dziś tempka wysoka, ale to oczywiście o niczym nie świadczy, skoro to 7 dzień wyższych. Objawów brak (a ciągle sobie macam piersi, hihi, bo tyle z zaciążonych pisało o ich bolesności od początku ;-) ), ale kto wie, czy u mnie kiedykolkwiek będą, w końcu każda kobitka jest inna :-D
Pozdrawiam z rana. Dziś mamy z M. popołudniu dzień zakupów - buty (dla obojga :-) ), a potem IKEA (pewnie "zaginę" w dziale dla dzieci ;-) ). Nie mogę się doczekać :-) A teraz muszę zawalić się robotą, żeby głupio nie myśleć o włanym brzuchu :-D
 
reklama
Jego mama a moja teściowa jest w bardzo złym stanie.
Teraz to mi się tylko ryczeć chce i nic więcej jak narazie nie mam ochoty się starać za dużo w tym tygodniu włazi na głowę żeby mieć czas dla siebie wiec nici ze starań.
Dzisiaj tez na pewno nie wróci do domu bo pojedzie prosto do szpitala po pracy.;(;(;(;(;( najgorsze jest to że ja nie mogę odwiedzić teściowej bo pracuje od 9 do 20

Głowa do góry,musisz teraz byc silna i wspierac swojego narzeczonego,to jest najważniejsze!!!
 
Dzień dobry, moje drogie :-)
U mnie dziś tempka wysoka, ale to oczywiście o niczym nie świadczy, skoro to 7 dzień wyższych. Objawów brak (a ciągle sobie macam piersi, hihi, bo tyle z zaciążonych pisało o ich bolesności od początku ;-) ), ale kto wie, czy u mnie kiedykolkwiek będą, w końcu każda kobitka jest inna :-D
Pozdrawiam z rana. Dziś mamy z M. popołudniu dzień zakupów - buty (dla obojga :-) ), a potem IKEA (pewnie "zaginę" w dziale dla dzieci ;-) ). Nie mogę się doczekać :-) A teraz muszę zawalić się robotą, żeby głupio nie myśleć o włanym brzuchu :-D

Hej Bakteria...zapowiada się obiecująco!!:-D:-Dładny wykres...mimo,że nie znam się na tym....:-D:tak::tak:kiedy testujesz?

nie ma to jak zakupy:tak::-D
 
Witam was dziewczyny na pewno się ucieszycie z tego co napisze właśnie teraz.
Chciałam was powiadomić ze staranek o dziecko nie będzie teraz wczoraj mój nie wrócił do domu bo pojechał do rodziców bo jego mama miała zawał i dla mnie to już nie ma sensu żeby się starać już nie chce mi się żyć bo to życie nie ma dla mnie sensu.
Jeszcze od wczoraj jest mi nie dobrze wymiotuje i wogóle a gorączki nie mam nie wiem co się ze mną dzieje....:(:(:(:-:)-:)-:)-(

Przepraszam, nie to żebym sie czepiała, ale piszesz, że twój nie wrócił na noc i sie nie widzieliście, a na wykresie jest zaznaczone, że wczoraj wieczorem współżyliście?:szok:
 
Malwina...przykro mi z powodu mamy twojego narzeczonego.mam nadzieję,że wyjdzie z tego i wyzdrowieje.
To co napisałaś dalej świadczy tylko o tym jaka niedojrzała jeszcze jesteś. Mało to nie potrafisz przyjąć krytycznego zdania,a my przecież chciałysmy dla ciebie dobrze!Jako,że jestesmy od ciebie o dużo starsze to powinnaś nad się zastanowić...a tym bardziej,że niektóre z nas mają już dziecko i wiedzą przez co przeszły...a ty zachowujesz się ...no cóż...jak dziecko....wypowiadasz takie rzeczy...jak zbuntowana nastolatka. Nie zrobisz nam przyjemności czy na złość starając się lub nie to musi być WASZA decyzja!!
My znamy to od kuchni i wiemy jak to jest.

Skoro sie tak źle czujesz to może pójdziesz do lekarza?co?a może to ciąża?



Jest możliwośc ze w ciaży moge miec normalnie miesiączkę bo 24 września dostałam miesiączkę a od wczoraj mnie mdli jak nie wiem co zjem coś to zaraz mi nie dobrze strasznie ciągnie mnie do słodkiego jak nigdy i do WC muszę wychodzić co 15-20 minut
 
Hej Bakteria...zapowiada się obiecująco!!:-D:-Dładny wykres...mimo,że nie znam się na tym....:-D:tak::tak:kiedy testujesz?
Dzięki, no oby, oby :-) Testuję 12.10, jeśli wytrzymam do tego dnia, hihi. Ale mam mocne postanowienie wytrzymania :tak:
Kupiłam właśnie książkę na allegro "Gdy stajesz się tatą - Pierwsze miesiące ojcostwa" :-) Oczywiście niekoniecznie w tym miesiącu dostanie ją mój mąż, ale wolę być przygotowana na tę ewentualność :cool2: Jutro ją sobie odbiorę i czekam na testowanie :rofl2: Jak nic z tego, to książka poczeka na swój moment, a co! :happy:
 
Jest możliwośc ze w ciaży moge miec normalnie miesiączkę bo 24 września dostałam miesiączkę a od wczoraj mnie mdli jak nie wiem co zjem coś to zaraz mi nie dobrze strasznie ciągnie mnie do słodkiego jak nigdy i do WC muszę wychodzić co 15-20 minut

hmm...trudna sprawa...ale zdarza się czasem,że kobiety mają okres a potem okazuje się że są w ciązy pomimo tego że miały @.
więc trudno to określić....a może z nerwów cię mdli...?a może wmawiasz sobie objawy? To częste u kobiet które się starają...wiele z nas to miewa...
 
reklama
Do góry