reklama
link dziala.
To dobrze to moje tempki co dziennie mierze o 7 rano
agniesiar
Marzymy o II serduszku
malwinko - widzę, że zauważasz tylko te posty które ci się podobają, jeśli ktoś mówi to co nie jest dla ciebie wygodne, to przemilczasz.
Dlaczego sie nie uczysz, jesteś jeszcze tak młodziutka, ze twoje wykształcenie mogło się skończyć tylko na szkole średniej i to bez matury. A co w ten sposób chcesz ofiarować swojemu dziecku, ja mam wyższe wykształcenie i wiem jak jest ciężko z pracą, nie sądzę nawet byś miała szanse nabyć prawa, a co jeżeli bedziesz musiała być na zwolnieniu lekarskim w ciaży!
No chyba, ze twój chłopak tak super zarabia, ale nie posiadając ślubu na toim miejscu wolałabym być niezależna finansowo!
Dlaczego sie nie uczysz, jesteś jeszcze tak młodziutka, ze twoje wykształcenie mogło się skończyć tylko na szkole średniej i to bez matury. A co w ten sposób chcesz ofiarować swojemu dziecku, ja mam wyższe wykształcenie i wiem jak jest ciężko z pracą, nie sądzę nawet byś miała szanse nabyć prawa, a co jeżeli bedziesz musiała być na zwolnieniu lekarskim w ciaży!
No chyba, ze twój chłopak tak super zarabia, ale nie posiadając ślubu na toim miejscu wolałabym być niezależna finansowo!
już mam wyjaśnienia, i już o nic mi nie chodzi, sorki.o nie, znowu?....
o co ci znowu chodzi???? Napisałam to co robię i to co mamy w planach to nie wiem o co ci chodzi
Ponieważ nie czytałaś forum wcześniej CHUP dla twojej informacji.....Malwina nas wszystkie przeprosiła po rozmowie z PATI....i my jej dajemy jeszcze raz kredyt ....może nie zaufania,bo na to bedzie musiała popracować....ale niech pisze....i ma pisać prawdę!
oki, nie wiedziałam, ale już wiem. Dzięki za wyjasnienia..
jagodka1231
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2009
- Postów
- 1 519
malwinko - widzę, że zauważasz tylko te posty które ci się podobają, jeśli ktoś mówi to co nie jest dla ciebie wygodne, to przemilczasz.
Dlaczego sie nie uczysz, jesteś jeszcze tak młodziutka, ze twoje wykształcenie mogło się skończyć tylko na szkole średniej i to bez matury. A co w ten sposób chcesz ofiarować swojemu dziecku, ja mam wyższe wykształcenie i wiem jak jest ciężko z pracą, nie sądzę nawet byś miała szanse nabyć prawa, a co jeżeli bedziesz musiała być na zwolnieniu lekarskim w ciaży!
No chyba, ze twój chłopak tak super zarabia, ale nie posiadając ślubu na toim miejscu wolałabym być niezależna finansowo!
Zgadzam się z tobą...masz rację...ja pamietam jak zaszłam w ciążę i jak myślałam,że będzie teraz tak różowo i fajnie....i jak dostałam po dupie zaraz po przyjściu ze szpitala....ehhh....stąd pewnie też moja depresja...teraz wiem,że to nie tylko cudowne chwile,ale przede wszystkim obowiązek i ciągłe myslenie o tym maleństwie a nie o sobie czy męzu....niesamowite jak życie zostaje przeorganizowane i przewartościowane po pojawieniu się dziecka!szok!
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![Cool :cool2: :cool2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool2.gif)
jagodka1231
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2009
- Postów
- 1 519
oki, nie wiedziałam, ale już wiem. Dzięki za wyjasnienia..
spoko...chciałam tylko,żebyś się nie denerwowała![]()
reklama
agniesiar
Marzymy o II serduszku
malwino- jeszcze jedno i daję Ci święty spokój.
Nikt nie jest mnie w stanie przekonać, że 18-letnia dziewczyna potrafi w sposób świadomy i w pełni rozważny zdecydować się na dziecko.
Sądzę, że targają tobą emocje jeszcze młodej osoby, jeszcze pamiętam jak byłam w twoim wieku i wydawało mi sie wszystko takie piękne, różowe i na zawsze. Skoro sie tak bardzo kochacie to poczekajcie, choć do ślubu.
Nie rozumiem twojego pośpiechu - PO CO???
Nikt nie jest mnie w stanie przekonać, że 18-letnia dziewczyna potrafi w sposób świadomy i w pełni rozważny zdecydować się na dziecko.
Sądzę, że targają tobą emocje jeszcze młodej osoby, jeszcze pamiętam jak byłam w twoim wieku i wydawało mi sie wszystko takie piękne, różowe i na zawsze. Skoro sie tak bardzo kochacie to poczekajcie, choć do ślubu.
Nie rozumiem twojego pośpiechu - PO CO???
Podziel się: