reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Emilchen, Mazia -bardzo mądre podejście. Zgadzam się z wami w 100 procentach. Zamiast dopatrywać się objawów a później przyczyn że się nie udało trzeba po prostu wyluzować... Nie wiem czy oprócz tych wszystkich strasznych rzeczy przez które nie zachodzimy w ciążę przyszło Wam do głowy że przy wielkim chceniu i myśleniu o dziecku blokuje się wytwarzanie hormonów i nic z tego???? i można się badać i starać i nic z tego -bo winna jest nasza głowa.
Życzę powodzenia w przyszłym cyklu
 
reklama
podobno wszystko idzie łatwiej kiedy idzie się "na żywioł" i nie myśli o fasolce, tylko, że to niemyślenie nie jest wcale takie proste...
 
Nie wiem dlaczego uważacie, ze ktos sie doszukuje jakiś objawów. Mnie autentycznie boli lewy jajnik tak, że dzis skręcałam sie z bólu i musiałam się położyć. Zasnęłam... a teraz gdy sie budziłam jest mi strasznie niedobrze... Nie wiem czy to oznaki ciąży ale pisze jak się czuję...
To mogą być objawy zupełnie czegoś innego... Jakiś pół roku temu spóźniała mi się @, miałam mdłości i zawroty głowy i okazało się, ze powodem było zapalenie dróg moczowych...
 
wisienko wiem że się niczego nie doszukujesz, tylko, że te objawy nie koniecznie świadczą o tym że jesteś w ciąży, może po prostu tak bardzo chcesz dzidziusia, że twój mózg wysyła takie sygnały jak byś była w ciąży, mam podobnie, cały czas jestem zmęczona i kręci mi się w głowie, a wiem że na jakiekolwiek ciążowe objawy jest jeszcze za wcześnie :(
 
Wisienko nie ma co się złościć. Po prostu ja miałam nudności i wymioty od 6 tygodnia... jeśli ty uważasz że możesz mieć już to oby to była fasolka.
 
moze macie racje ,że sie doszukuję(zależy mi).Ale nigdy mnie nie bolało tak dziwnie podbrzusze moze to jaks choróbsko.W sumie to może zapytam w temacie pierwsze objawy (to chyba tam powinnam zapytać a nie tu?:sorry:
miłego wieczoru wszystkim
 
reklama
Do góry