DarkAsterR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2018
- Postów
- 5 972
Dla mnie chyba najgorsze jest właśnie to szukanie problemów na siłę i nakaz leżenia plackiem. W UK niewielki procent kobiet ma nakaz leżenia a zdecydowanie zaleca się aktywnośc fizyczną. Są przypadki kiedy oczywiście leżenie jest konieczne ale to rzadkość..
Jeszcze rozumiem gdyby opieka w Polsce sprawiała, że mnie kobiet robi czy rodzi przedwcześnie ale jeśli ktoś się zgłębi w statystyki to liczby są bardzo podobne w obu krajach.
A wiesz co mnie jeszcze w tym bawi?
Polska zakazuje aborcji na lewo i prawo. Kary dla lekarzy, dla matek, dla każdego, kto pomoże w wykonaniu.
A w UK aborcja to normalna procedura medyczna w pelni legalna. I kobiety rodzą, chcą rodzic i będą rodzic.
Polska próbuje nakłonić do rodzenia za pomocą różnych programów, 500+, rodzina plus inne takie. I co? Efekty póki co takie sobie.
UK płaci na dziecko pieniądze, które w żadnym przypadku nie wystarczają na wszystkie potrzeby malucha. A kobiety rodzą. Czasami wiele dzieci.
Jesli się zapewni kobietom odpowiednia, darmowa opiekę medyczna, bezpieczeństwo zatrudnienia, doskonała opiekę okołoporodowa i stabilizację życiowa to one będą rodzic tyle dzieci, ile będą chciały.
Racja ja mieszkam w Szwecji i tutaj też granicą jest 12 tyg.
Zawsze można iść prywatnie.. W PL te USG co miesiąc to raczej przy prywatnych wizytach bo NFZ przy zdrowej ciąży daje chyba 3. Jedyna róznica jest taka, że w pl bardzo liberalnie podchodzi się do kwestii progesteronu. W Szwecji i w UK raczej go nie dają na poczatku. Ja przywiozłam sobie z pl.
W UK raczej tez go nie dostaniesz.
@AgnesSweden a jak u was wyglada macierzyński? Jak długo i ile płatny?
Szwecja jest podobno bardzo dobra w tym temacie..