reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranie się o dzidiusia i Plamienie

Hej wam wszystkim. Jestem tutaj nowa. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie ciepło :-)
Może opowiem wam moją historię z nadzieją, że ktoś będzie w stanie mi pomóc... Mam 20 lat. Jakieś 4 tygodnie temu robiłam sobie test ciążowy i wyszły dwie kreski. Jedna była bardzo bladziutka, dlatego też powtórzyłam test po tygodniu. Tym razem ta druga kreska była bardziej widoczna gołym okiem. Byłam pewna, że jestem w ciąży. Zaznaczam, że nie chcę mieć w tym czasie dziecko, ale stało się. Dziecka na pewno bym nie usunęła.
Jednak... w 6 tygodniu ciąży (z moich obliczeń) dostałam silnego krwotoku. Przez dwa dni leciała ze mnie ciemna krew ze skrzepami...:-( Byłam pewna, że to poronienie.
Po tym wszystkim objawy ciąży nie ustąpiły. Wciąż miałam wielki apetyt na śledzie, lody, pomidory i ogórki kiszone. Tak samo piersi bolały jak wcześniej... Nie wiedziałam co o tym myśleć.
Wczoraj zrobiłam sobie test dla pewności i właściwie z czystej ciekawości (to jest bądź by był 8 tc) i jak mnie zdziwiło gdy zobaczyłam dwa ładne czerwone kreseczki na teście. :tak: Co o tym myślicie? Minęło już 2 i pół tygodnia od tego krwawienia... I teraz nie wiem czy to był krwiak, pseudomiesiączka czy okres... Ale jakby to był okres to nie wyszedłby mi teraz test pozytywny:-( Czy hormon ciążowy może się tak długo utrzymywać? Oczywiście pójdę do ginekologa, ale to dopiero za tydzień.
Ktoś miał podobną sytuację?
Proszę o odpowiedzi.
Magda
Nie za bardzo ci pomoge.Pomoc moze ci tylko lekarz niestety a my tylko mozemy przypuszczac co moglo sie wydarzyc.Z jednej strony krwawienia w ciazy sie zdazaja(nawet czesciej niz nam sie wydaje).Z drugiej czytalam ze po poronieniu hormon hcg utrzymuje sie jakis czas (moze pod tym kierunkiem poszukasz na internecie ,ile sie utrzymuje).Mam nadzieje ze to jednak to pierwsze i wszystko jest ok,ale my ci tego raczej nie powiemy bo oba przypadki sa realne.trzymaj sie
 
reklama
Zgadzam się z poprzedniczką, wszystkiego dowiesz się u lekarza, szkoda że nie dało rady iść szybciej na wizytę. Trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze. Daj znać jak będziesz wiedziała co i jak. Pozdrawiam.
 
Dziękuję za odpowiedzi :-) Może macie rację. Najlepiej poczekać na zbieg wydarzeń, a teraz nie mam zamiaru się tym przejmować, bo mogę jeszcze zaszkodzić dziecku jeśli jestem w ciąży.
Dam znać za tydzień co i jak;-)
Buźka
 
Cześć jestem Aga i od ponad dwu lat staram się o dzidziusia. Nie wiem, czy przeczytałyście już moje powitanie, gdyż nie mam pojęcia czy dobrze je zamieściłam. Mam podobny problem z plamieniem. Miesiączkowałam regularnie co 27 dni. Aż tu nagle w 22 dniu plamienie, które trwało półtorej dnia. Dwa testy wyszły negatywnie. Poszłam do lekarza, pani doktor kazała mi brać luteinę i powtórzyć test. Zrobiłam tak i kompletnie zgłupiałam. Nie pojawiła się druga kreska, tylko cały obszar tak, gdzie powinna być, zrobił się ciemno różowy. Zaraz zgłupieje. Boje się robić następny test. Miesiączki jak nie miałam tak nie mam już prawie dwa tygodnie po terminie. poradźcie mi proszę, co powinnam zrobić
 
Cześć jestem Aga i od ponad dwu lat staram się o dzidziusia. Nie wiem, czy przeczytałyście już moje powitanie, gdyż nie mam pojęcia czy dobrze je zamieściłam. Mam podobny problem z plamieniem. Miesiączkowałam regularnie co 27 dni. Aż tu nagle w 22 dniu plamienie, które trwało półtorej dnia. Dwa testy wyszły negatywnie. Poszłam do lekarza, pani doktor kazała mi brać luteinę i powtórzyć test. Zrobiłam tak i kompletnie zgłupiałam. Nie pojawiła się druga kreska, tylko cały obszar tak, gdzie powinna być, zrobił się ciemno różowy. Zaraz zgłupieje. Boje się robić następny test. Miesiączki jak nie miałam tak nie mam już prawie dwa tygodnie po terminie. poradźcie mi proszę, co powinnam zrobić

Było by dobrze gdybyś mogła umieścić zdjęcie testu.
Jednak z opisu wynika, że test jest wadliwy :-(
Powinnaś wykonać kolejny a najlepiej w labo test z krwi na poziom beta-hCG -> daje 100% pewność.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
mon
 
Cześć jestem Aga i od ponad dwu lat staram się o dzidziusia. Nie wiem, czy przeczytałyście już moje powitanie, gdyż nie mam pojęcia czy dobrze je zamieściłam. Mam podobny problem z plamieniem. Miesiączkowałam regularnie co 27 dni. Aż tu nagle w 22 dniu plamienie, które trwało półtorej dnia. Dwa testy wyszły negatywnie. Poszłam do lekarza, pani doktor kazała mi brać luteinę i powtórzyć test. Zrobiłam tak i kompletnie zgłupiałam. Nie pojawiła się druga kreska, tylko cały obszar tak, gdzie powinna być, zrobił się ciemno różowy. Zaraz zgłupieje. Boje się robić następny test. Miesiączki jak nie miałam tak nie mam już prawie dwa tygodnie po terminie. poradźcie mi proszę, co powinnam zrobić
Witam!Ja też jestem nowa:-),3 dni temu ujrzałam II kreseczki:-D,ale zanim to nastąpiło to 5 dni przed spodziewaną @ miałam też chwilowe plamienie,sądziłam iż @ przyjdzie szybciej,okazało się,że było to spowodowane implantacją zarodka.Ja na twoim miejscu powtórzyła bym test (osobiście polecam Quik View-moim zdaniem najczulszy),a jeśli to nie pomoże to zrób badanie z krwi to daje 100% pewności,powodzenia!
 
Dziękuję za odpowiedzi :-) Może macie rację. Najlepiej poczekać na zbieg wydarzeń, a teraz nie mam zamiaru się tym przejmować, bo mogę jeszcze zaszkodzić dziecku jeśli jestem w ciąży.
Dam znać za tydzień co i jak;-)
Buźka


mam nadzieje ze u ciebie wszystko ok...

na przyszlosc zebys pamietala, z kazdym krawieniem po pozytywnym tescie ciazowym trzeba jechac do lekarza lub na pogotowie.... mam nadzieje ze u ciebie to byl tylko krwiak, poronienie z reguly trwa troche dluzej niz dwa dni, chyba ze sie zatrzymalo... trzymam kciuki :) ;-)
 
Witam
Chciała bym się dowiedzieć, jak wygląda sprawa krwawień podczas starań o dziecko w terminie w którym powinien być normalnie okres. Tzn słyszałam, że niektórym kobietom zdarzają się krwawienia pomimo tego, że są w ciąży, krwawienie wypada na termin kiedy normalnie powinien wystąpić okres. Jak często to się zdarza ? - mniej więcej jaki procent kobiet tak ma? Ja dostałam takiego krwawienia dzisiaj (dwa dni przed normalnym terminem), ale też miałam wcześniej plamienie -a tego nie było. Zaraz jutro idę po test, ale napiszcie jak to jest ?

pozdrawiam
Monia
 
Witam
Chciała bym się dowiedzieć, jak wygląda sprawa krwawień podczas starań o dziecko w terminie w którym powinien być normalnie okres. Tzn słyszałam, że niektórym kobietom zdarzają się krwawienia pomimo tego, że są w ciąży, krwawienie wypada na termin kiedy normalnie powinien wystąpić okres. Jak często to się zdarza ? - mniej więcej jaki procent kobiet tak ma? Ja dostałam takiego krwawienia dzisiaj (dwa dni przed normalnym terminem), ale też miałam wcześniej plamienie -a tego nie było. Zaraz jutro idę po test, ale napiszcie jak to jest ?

pozdrawiam
Monia
Monia, wydaje mi sie ze pod Twoje pytanie mozna podpiac dwie sprawy, czyli plamienie implantacyjne i krwawienie w terminie okresu u kobiet w ciazy. Oby dwa rodzaje plamien wystepuje u niektorych kobiet w ciazy, nie zagrazajac rozwojowi plodu. Plamienie implantacyjne wystepuje u duzo wiecej kobiet niz krwawienie w terminie okresu. Takie plamienie, moze wystapic przed normalna @ lub w jej terminie. Wszystko zalezy od tego, kiedy wystapi owulacja i jak dlugo zaplodnione jajo bedzie wedrowac przez jajowod do macicy. Generalnie zaklada sie, ze implanatcja zarodka ma miejsce po okolo 7-9 dniach od zaplodnienia. W zwiazku z tym plamienie implanatacyjne zazwyczaj pojawia sie w ok. 23 dniu cyklu ."...Ponieważ zagnieżdżanie się blastocysty jest związane ze zranieniem śluzówki macicy dlatego dość często około 23 dnia po ostatniej typowej miesiączce może wystąpić nieznaczne krwawienie z dróg rodnych określane przez niektórych ginekologów jako 'krwawienie implantacyjne...'.
Czesto takie plamienie, jest jednym z pierwszych objawow ciazy. Nie mniej jednak, nalezy pamietac ze nie wystepuje ono u wszystkich kobiet. Z drugiej strony plamienie srodcykliczne, nie zawsze oznacza ciazy, a czesto moze sugerowac problemy hormonalne lub inne dolegliwosci .

A propos
krwawienia w terminie @ u kobiet w ciazy, to jest to dosc rzadkie zjawisko (pomimo, ze tak duzo historii sie o tym slyszy). Przede wszystkim takie krwawienie jest o wiele mniej skape ( z reguly trwa 1-2 dni) i nie ma w nim skrzepow. Kolor tez jest bardzo istotny, bo takie krwawienie jest zazwyczaj brazowe lub czerwone, a brunatne lub bardzo ciemno - brazowe( prawie czarne ) plamienie zwykle nie zwiastuje niczego dobrego u kobiet w ciazy (u mnie takiego koloru plamienie pojawialo sie tuz przed poronieniami i ciazy biochemicznej). Druga bardzo wazna rzecz, to to ze plamienie (trwajace kilka dni, nawet tygodni) u kobiet w poczatkowej ciazy, moze byc (oczywiscie nie musi) rowniez objawem ciazy pozamacicznej (u mnie tez niestety sie to sprawdzilo).

Tak, czy inaczej lepiej w ciazy nie plamic. Jezeli jednak plamisz/krwawisz w to nalezy niezwlocznie stawic sie u lekarza/w szpitalu.

Pozdrawiam
 
reklama
szczerze powiedziawszy ja mam podobny problem lecz mialam krwawienie w polowie cylku okolo 12 ,13 tez trwalo 2 dni i bylo to bardzo delikatne krwawienie a nawet bym powiedziala plamienie lekko brunatne i nie wiem do konca co o tym mam myslec wiec takze prosze o rady .z gory dziekuje.bo szaleje a tez bym chciala male baby:wściekła/y:
 
Do góry