starania się - watpliwości..

[babo]

Witam poniedzialkowo:-)
Pogoda ok..sloneczko ale 10 stopni tylko...

 

[Betka85]

Zaniepokojona...ile czekalas na Bete?
Ja dzwonilam do lekarza i powiedziala ze tu tydzien..nie ide bo i tak za pozno...
Czekam do czwartku...8 dni bez@...testy negatywne...ble i tak nie jestem:-(
Moze po tej Barcelonie cos sie przestawilo..ale cholera tyle podrozujemy i zawsze jest ok...Chyba przeciez od namiaru sexy nie moze sie @zatrzymac..bo bylo pare razy dziennie:.-)))

kochana u nas normalnie czeka sie 1 dzień przeważnie na drugi dzień po pobraniu telefonicznie sie mozna dowiedzieć jaki jest wynik a jak nie chcesz telefonicznie to 2 dni czekasz na papierek.
napewno od sexu częstego @ sie nie wstrzymuję ja jej nie mam a kochamy sie ostatnio 2, 3 razy w tygodniu to nie często a moze faktycznie ta podróz tak zadziałała, ja nie wyjeżdzałam i sie wstrzymała , myśle ze nie ma na to regóły ale napewno stres na to wpływa a ja mam ostatni miesiąć bardzo nerwowy i dalej mam

 

[babo]

kochana u nas normalnie czeka sie 1 dzień przeważnie na drugi dzień po pobraniu telefonicznie sie mozna dowiedzieć jaki jest wynik a jak nie chcesz telefonicznie to 2 dni czekasz na papierek.
napewno od sexu częstego @ sie nie wstrzymuję ja jej nie mam a kochamy sie ostatnio 2, 3 razy w tygodniu to nie często a moze faktycznie ta podróz tak zadziałała, ja nie wyjeżdzałam i sie wstrzymała , myśle ze nie ma na to regóły ale napewno stres na to wpływa a ja mam ostatni miesiąć bardzo nerwowy i dalej mam

A jak dzwonilam to ta w recepcji powiedziala ze moze byc za wczesnie jak test negatywny to i krew tez moze nic nie pokazac.Dzwonilam tez do szpitala i powiedziala ze mamy przyjechac w czwartek i juz tam i tak zaczynamy wszystko...Tylko jest tak ze ja nie nie denerwuje..na luzik...czasami o tym pomysle i nic wiecej:-)
A w sobote jedziemy do Grecji na tydzien..hmm mam nadzieje ze juz cos bede wiedziec

 

[w.kropeczka]

Musze wylaczyc komputer bo burza na maksa, pioruny wala i sie blyska...a rodzice na wsi pod lasem maja dom i jak mi tu cos trzasnie w sprzet to spale siebie, komputer i chalupę!
zagladne potem, jak burza przejdzie!

KROPECZKO ja bym chciała aby u mnie też popadało bo za sucho juz jestale burzy sie boje

patrysiu ide pogonie te deszczowe chmury do ciebie w takim razie....;-)

to jest nie mozliwe skoro 2 testy negatywne i beta też negatywna to nie ma fasolki, co do luteiny to jest też na wywołanie bo już jedna z dziewczyn chyba Nektarynka (przepraszam jeśli coś pomyliłam) też brała ją na wywołanie

To nie wiedzialam kochanie ze tak tez dziala...ale skoro kazal brac 10 dni to ja bym czekala te 10 dni i diopiero poszla do niego jak sie nie pojawi@.

poroniłam 15 lutego w tamtym roku, nieprawidłowosci w rozwoju zarodka+ stres(matura). nie robiłam żadnych badań bo ni chciałam żeby mnie ktokolwiek dotykał, z domu wychodziłam jak musiałam, po zakupy pokazac sie u mamy czy ojca,leżałam cały dzień w lozku i maiłam totalna załamke. taraz jest lepiej ale nadal czasami nachodza mnie smutki ale staram sie z nimi walczyc

Domelko-skarbie koniecznie zrob sobie i mezowi badania-on nasienia aty podstawowe hormonki i moze monitoring. Czasem przyczyna jest blaha is zybko mozna ja odkryc i wyeliminowac. Trzymam kciuki by szybko ci sie udalo, tak-jak chcesz!

Zaniepokojona...ile czekalas na Bete?
Ja dzwonilam do lekarza i powiedziala ze tu tydzien..nie ide bo i tak za pozno...
Czekam do czwartku...8 dni bez@...testy negatywne...ble i tak nie jestem:-(
Moze po tej Barcelonie cos sie przestawilo..ale cholera tyle podrozujemy i zawsze jest ok...Chyba przeciez od namiaru sexy nie moze sie @zatrzymac..bo bylo pare razy dziennie:.-)))

Babo-kupe dziewczyn ma teraz jakies zawieruchy z cyklami, nie wiem czy sie cos w faczie ksiezyca poprzestawialo czy jak....? Trzymam kciuki by bylo dobrze!

 

[Domelka]

Ja zmykam gotować obiadek:-) odezwę się (a na pewno przeczytam później):-) miłego dnia wszystkim:-)

 

[Betka85]

A jak dzwonilam to ta w recepcji powiedziala ze moze byc za wczesnie jak test negatywny to i krew tez moze nic nie pokazac.Dzwonilam tez do szpitala i powiedziala ze mamy przyjechac w czwartek i juz tam i tak zaczynamy wszystko...Tylko jest tak ze ja nie nie denerwuje..na luzik...czasami o tym pomysle i nic wiecej:-)
A w sobote jedziemy do Grecji na tydzien..hmm mam nadzieje ze juz cos bede wiedziec

ale zazdroszcze tych podróży
to jak masz umówiona wizyte to wszystkiego sie dowiesz a ja musze czekać jak po 10 dniach nie przyjdzie to do gina sie muszę zgłosić

 

[babo]

Zaniepokojona-
Ja tez tak mysle zebys poczekala...bo to roznie dziala ..nie denerwuj sie i nie mysl o @kiedy przyjdzie..ja sie kiedys odchudzalam i potem nie mialam @4 miesiace..i poszlam do lekarza dala proszki ale po 1 juz dostalam...najwazniejsze to nie mysl o tym:-)

 

[Betka85]

Zaniepokojona-
Ja tez tak mysle zebys poczekala...bo to roznie dziala ..nie denerwuj sie i nie mysl o @kiedy przyjdzie..ja sie kiedys odchudzalam i potem nie mialam @4 miesiace..i poszlam do lekarza dala proszki ale po 1 juz dostalam...najwazniejsze to nie mysl o tym:-)

to nie to kochana mi spedza sen z powiek mam problemy rodzinne troche i dlatego mam takie nerwowe dni, o @ nie myśle co ma być to będzie ja nie mam wiekszego wpływu na to:-(

 

[babo]

ale zazdroszcze tych podróży
to jak masz umówiona wizyte to wszystkiego sie dowiesz a ja musze czekać jak po 10 dniach nie przyjdzie to do gina sie muszę zgłosić

cos skasowalam

 

[Betka85]

Cholera ja sobie tez sama zazdroszcze:-)
Czy ja kiedys w zyciu myslalam ze tak mi sie zycie odmieni...po tylu latach szczescie przyszlo do mnie...chociaz duzo ludzi mi mowi ze nalezalo mi sie...bo ja tak wogole to duzo przezylam...:-(

jak mówią że się należało to pewnie maja racje ja jestem zdania ze życie to powinno ludziom wynagradzać ich trudy i cierpienia ale nie zawsze tak jest wiec cieszę sie ze tobie się udało