reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

Pajka ja tu dawno nie pisałam, ale kciuki za Ciebie trzymam cały czas!!!
Masz bardzo ładną tempkę! Więc nie marudź! nie można się nastawiać negatywnie! zabraniamy :laugh2:
Marzenko, co ja widzę, rodzisz w piątek 13-go? :-D to musi być dziecko szczęścia :tak:
 
reklama
szczerze to sama nie wiem co robic mysle, ze zobacze jutro po mierzeniu tempki. Jak spadnie do 36,6 to wtedy juz pewnie przylezie @ chociaz w duchu mam nadzieje, ze sie utrzyma bo takiego rosnącego wykresu jeszcze nigdy nie miałam
 
Marzenko, co ja widzę, rodzisz w piątek 13-go? :-D to musi być dziecko szczęścia :tak:
no niby tak:-D:-D:-D zobaczymy czy gin potwierdzi:tak: ale tak czy siak i tak to bedzie najszczesliwsze dziecko:-D

szczerze to sama nie wiem co robic mysle, ze zobacze jutro po mierzeniu tempki. Jak spadnie do 36,6 to wtedy juz pewnie przylezie @ chociaz w duchu mam nadzieje, ze sie utrzyma bo takiego rosnącego wykresu jeszcze nigdy nie miałam
pajeczko zatestuj.....:tak::tak::tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
marzenko faktycznie bardzo blada a bete z krwi miałas ponad 200 to jakiej czułosci ten test robiłac??

Zobacze od jutrzejszej tempki moze sie zmobilizuje, ale to bedzie przed planowaną
@
 
Pajeczko - dziś masz 14dpo. wiec jak najbardziej możesz testować, czekam na wyniki!!!

POWODZENIA i TRZYMAM KCIUKI!!!!


Dziewczynki, a teraz wam sie do czegoś przyznam - wczoraj i mnie dopadł dołek. Zadzwoniłam do kumpeli, która tak jak ja walczyła długo o swoje pierwsze dziecko, a teraz walczy o drugie. No i okazało sie, że milczała bo nie chciała mnie dołować - jest w 14tc. To mnie złamało, płakałam jak bóbr pół wieczoru, ale nie dlatego, ze jej zazdroszczę, ale dlatego, że pojawiło sie pytanie czemu ja muszę tak długo czekać, a oni jedno podejście i już, skoro o pierwsze walczyli tak długo jak my!!!

Bardzo sie cieszę, ze im sie udało, jutro lub pojutrze do nas przyjadą, ale nie wiem jak zareaguję patrząc na jej brzuszek.

Wczoraj miałam mega spadek formy, a wiecie co mi pomogło, mój M to ma jednak pomysły, poszedł do znajomych na dół i przyniósł mi do opieki Olcię, która ma 7 miesięcy i zostawili mnie z dziećmi. No i muszę powiedzieć, ze faktycznie mi przeszło, poprzytulałam sie do niej i jak wampir z niej czerpałam!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Agniesiar no gratuluje męża!!! super pomysł! :)))) też by mi od razu przeszło! :p
a się nie martw lada moment i będziemy w ciąży biegać! :)

ja mam złe wieści po wczorajszym usg - cykl bezowulacyjny :( ale mam dopiero dzisiaj 17 dc więc może będzie późna owu jakaś więc mam dalej mierzyć temp i jakby co to za tydzień sie pokazać a jak nie to czekam do @ i zaczynam stymulacje CLO 2x1 od 3-7dc i dzownię do gina i prawdopodobnie umawiam sie na IUI

Pajeczko czekamy!!!!!!!:D
 
Do góry