reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Witam kobitki

A ja sie bije z myslami mocno i chyba sie zdecydujemy na in vitro w nastepnym miesiacu. Nie ma co czasu tracic i zywic sie nadzieja miesiacami. Na 99% zdecydujemy sie na in vitro.... Ciezko, ale tez szybko decyzje ta podjelam, choc nigdy wczesniej o tym nie myslalam...ba, wrecz wykluczalam.

No i sie wszystkie zmienilo.
 
reklama
Witam kobitki

A ja sie bije z myslami mocno i chyba sie zdecydujemy na in vitro w nastepnym miesiacu. Nie ma co czasu tracic i zywic sie nadzieja miesiacami. Na 99% zdecydujemy sie na in vitro.... Ciezko, ale tez szybko decyzje ta podjelam, choc nigdy wczesniej o tym nie myslalam...ba, wrecz wykluczalam.

No i sie wszystkie zmienilo.
Sluszna decyzja Lolitka:tak:
Tak myślalam że na spokojnie pomyślisz,ochłoniesz i zmienisz zdanie.
Bardzo się cieszę ze tak zadecydowałaś i trzymam mocno kciuki aby ci się udało.
 
Karola

No mam nadzieje, ze sie uda. Mam 4 podejscia wiec moze sie uda. Bardziej sie obawiam zwiekszonych ryzyk roznych chorob - no ale....
 
Witam kobitki

A ja sie bije z myslami mocno i chyba sie zdecydujemy na in vitro w nastepnym miesiacu. Nie ma co czasu tracic i zywic sie nadzieja miesiacami. Na 99% zdecydujemy sie na in vitro.... Ciezko, ale tez szybko decyzje ta podjelam, choc nigdy wczesniej o tym nie myslalam...ba, wrecz wykluczalam.

No i sie wszystkie zmienilo.

Ja tez trzymam kciuki. Prosze tez, zebys informowala mnie na biezaco o etapach zabiegu. Mi tez prawdopodobnie, nie bedzie dane normalne zafasolkowanie i chce wiedziec wszystko na ten temat. Czy In Vitro bedziecie miec robione w Polsce? Jak to tam wyglada od strony finansowej i w ogole?
Powodzenia ptaszku:-D
 
Lolitka
Uda sie musisz być dobrej myśli.Czy byłaś juz w jakiejś klinice na rozmowie?
Jak to będzie wyglądać najpierw przygotowanie leki,zastrzyki?
 
Witajcie.
I do niego też chodzę na NFZ. odrazu po badaniu gienkologicznym wysłał mnie na badanie hormonów. Nie musiałam się o to prosić. Dał mi skierowanie na te hormony.
Bardzo się cieszę, że trafiłaś na dobrego lekarza.

czy u mnie ta wysoka prolaktyna moze byc przyczyna czegos innego? czy wiecie cos wiecej na jej temat?
czy badalyscie moze progesteron?
Nie mam pojęcia. Ja progesteron 9 dni po owulacji mam w granicy 30.

dziewczynki:-) dobre wieści...
za waszą namową odwiedziłam dzisiaj dr Zająca.....
Super wieści.

Bolały mnie piersi 2 dni i przestaly a temp mam 37 i juz nie wiem co mysleć staram sie nie myslec ale to trudne same wiecie jak to jest:baffled:skolowana jestem raz wydaje mi się ze jastem za pare chwil że nie trace wiare że kiedykolwiek to nastąpi:zawstydzona/y: Wrócę tu wieczorkiem i poczytam co pisałyscie wczoraj:-) Miłego dnia!!!
Powtórz test za parę dni.

Dziewczynki Moje Kochane! Dziękuję za wsparcie..i liczę na dalsze!..własnie odebrałam wynik betki..691...zatem chyba sie udało!!!! ~~~~~~~~
Ogromnie gratuluję

Witam dziewczyny!!! Pamietam jak pisalam tu w maju ze sie staramy o dzidzie teraz mamy luty i czekam na rozwiazanie.
Bezproblemowego porodu życzę. Buziaczki

cześć dziewczyny!
Witaj.

A ja miałam iść we wtorek do gina i co? jak mnie w nocy złapała gorączka, tak cały wtorek leżałam w łóżku i do gina nie poszłam...
Już lepiej? Jak przygotowania do chrztu?

Ja dalej mam dola oczy od placzu juz mi puchna brzuch mnie boli i nie moge sie na sekundke nawet skupic moj maz powaznie zaczyna sie o mnie martwic eh
Przytulam mocno

Na 99% zdecydujemy sie na in vitro....
Z całych sił zaciskam kciuki żeby się Wam udało.

Hey laleczki kochane bylam dzis na kontrolnej wizycie :-) lekarz widzi ogromna poprawe ale dalej mam brac tabletki i mam przyjsc dopiero 24 marca :-):-):-)
Cieszę się.

Marzenixx Lilu a Wy gdzie się podziewacie?

Piosenka piękna a ja złapałam dołek. Wiecie mam już dość...pomału tracę nadzieje. Moje szczęście było tak blisko ale je straciłam. Jest mi smutno i źle.
Ciągle czekam na @ ale dziś już szyjka otwarta czyli zacznie się lada moment.:-(
 
Lolitka
Tez trzymam kciuki, niewiem czy tez sie kiedys na in vitro nie zdecyduje, prosze daj znac jaki jest tego przebieg

p.s. przepraszam, ze pytam, wiem ze sa problemy z plemikami meza , powiedz czy do in vitro sie zakwalifikował?
 
Kaprycha

Bede informowac na biezaco.

Wiecie jaka jestem - zawsze sie edukuje zanim podejme decyzje, wiec wszystko juz wiem co i jak. Od strony finansowej mam spoko, bo zabieg robie w Danii i tutaj mam darmowe 3-4 podejscia. Wiec luz psychiczny.
Chce za pierwszym podejsciem miec polnaturalny zabieg, z mozliwie mala interwencja hormonalna. Stymulacje zaczyna sie okolo 5 dc przez 2 tygodnie. Robisz sobie sama zastrzyki w brzuszek. Pozniej normalnie po okolo 10-12 dniach masz wywolywana owulke, robia Ci punkcje (to jest najgorsze) w celu pobrania komorek. Pozniej zaplodnienie pozaustrojowe okolo 3 dni srednio, i po tym czasem mam nadzieje zarodek jest umieszczany w macicy.

Od momentu ropoczecia stymulacji do testu ciazowego uplywa max 1.5 miesiaca wiec jest spoko:)

Elfa - jeszcze nie roblismy biopsji wiec nie wiem. Lekarz powiedzial ze pewnie powinno byc ok, bo moj partner juz ma swoje dzieci wiec szanse ze ma plemniki jest 99%. Tyle ze je trzeba pobrac z najadrza i tyle. Szanse ze on bedzie mial dobre nasienie droga naturalna sa male, a ja cierpliwosci nie mam czekac i sie dolowac miesiacami.
 
reklama
Oczywiscie to powyzej to duzy skrot - ale chcialam wam tylko nakreslic ramy i glone punkty programu:) Jak macie wiecej pytan to pytajcie:)
 
Do góry