reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
:-) siemacie lachony!
nadaje z pl...u mnie ok,bylam u lakarza 2 dni temu i zaproponowal inseminacje inacje,,wychodowalam pecherzyk jeden ale za to galanty..mial peknac na czasie,nie zgodzilismy sie,tzn moj M nie...no i kazal nam sie kochac przez 3 dni i kazal przyjechac dzisiaj zobaczyc czy pekl..bylam u niego z ranca no i pekl na godzinach tak kole 6 rano....lekarz kazal nam pedzic do domciu i sie stuknac..zajechalismy a tu tesciowa na chacie a na drugiej moja m amuska i co..lipa!nie bylo gdzie mialam takiego nerwa ze szok,i przez to walnelam focha na M....pocieszam sie tym,ze kochalis,y sie wczoraj 2 razy rano i potem po 24.....ale nie ludze sie juz...
olapotap gratuluje marzeniaxx mi nadala te wiadomosc!
hanka teraz Ty!!!
 
witam sie
ale jestem dzis zla :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
prawdopodobnie cykl bezowulacyjny...a my sie tak z M "napracowalismy"
i do tego mialam badanie progesteronu zrobic,bo mam fl 11 dni :-(
ehhhhhh...
mam pytanko do naszych specjalistek,czy jest jeszcze jakas szansa na owu(moje cykle zazwyczaj trwaja 29-33 dni, przy fazie lutealnej 11 dni)?a jesli to bezowulacyjny,to ile taki cykl trwa?czy jest podobny dlugoscia do cykli owulacyjnych?
i jesli to cykl bezowulacyjny,to czy moge mimo wszystko zbadac sobie androstendion?pyatm dlatego,ze na poczatku cyklu robilam badania hormonow,ale zgubili jedna probke mojej krwi w laborze :wściekła/y: i tylko tego androstendionu nie zrobili,mam sie zglosic,to zrobia powtornie za darmo,bo juz zaplacilam za badanie...no i boje sie,ze jak poczekam jeszcze troche,to zapomna,ze wisza mi badanie...

ide nadrabiac zaleglosci...
 
:-) siemacie lachony!
nadaje z pl...u mnie ok,bylam u lakarza 2 dni temu i zaproponowal inseminacje inacje,,wychodowalam pecherzyk jeden ale za to galanty..mial peknac na czasie,nie zgodzilismy sie,tzn moj M nie...no i kazal nam sie kochac przez 3 dni i kazal przyjechac dzisiaj zobaczyc czy pekl..bylam u niego z ranca no i pekl na godzinach tak kole 6 rano....lekarz kazal nam pedzic do domciu i sie stuknac..zajechalismy a tu tesciowa na chacie a na drugiej moja m amuska i co..lipa!nie bylo gdzie mialam takiego nerwa ze szok,i przez to walnelam focha na M....pocieszam sie tym,ze kochalis,y sie wczoraj 2 razy rano i potem po 24.....ale nie ludze sie juz...
olapotap gratuluje marzeniaxx mi nadala te wiadomosc!
hanka teraz Ty!!!
Romka - no co Ty - a w lesie, na polance lub w samochodzie nie mogliście:szok: albo trzeba było wyprosić mamuśki:sorry2:
może jednak wczorajsze zołnierzyki dały radę:tak:
witam sie
ale jestem dzis zla :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
prawdopodobnie cykl bezowulacyjny...a my sie tak z M "napracowalismy"

ide nadrabiac zaleglosci...
Szafirku - ja nie wiem, jak z badaniem androstendionu - a miałaś to zrobić w określonym dniu, tak???
moim zdaniem cykl bezowulacyjny trwa tyle samo co owulacyjny:sorry2:
 
Romka - no co Ty - a w lesie, na polance lub w samochodzie nie mogliście:szok: albo trzeba było wyprosić mamuśki:sorry2:
może jednak wczorajsze zołnierzyki dały radę:tak:
:sorry2:

dobrze mowisz,tyle tylko,ze ja czekalam na inicjatywe M i sie ***** nie doczekalam..:dry:niech on tez sie poczuje cholera jasna...na nic kochana nie licze naprawde!
 
Dobra babole !!! Która truje małża ta L-karnityną ???????? Bo jest napisane na opakowaniu ze to sie 3 razy dziennie po jednej tablecie łyka, az tyle????????? Toz ja zbankrutuje na tych tabletach!! I tyle trezeba łykać????
 
no moj jadl l-karnitynke tak jak jest npisane,albo po 2 dziennie juz nie kojarze..:confused: po niedzieli okarze sie czy pomogla..
 
reklama
Do góry