reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Marzenixx


Piekny filmik...taki prawdziwy
no ja się poryczałam oczywiscie jak zwykle, u mnie to normalne hihi
a gdzie ty sie podziewasz wogole ze tak zadko zagladasz? co u ciebie??
Kochana bardzo bym chciała by się udało i wiesz co to byłby marzec 2010
Hein72.gif
...ale czym bliżej bety tym bardziej się boję porażki!
Witaj Lolitko!
no przeciez ze 2010 hehe nie wiem co mi sie zle napisalo , a i koniec marca mówisz? może byc i marcóweczka:-D a jak sie czujesz wogole?
 
reklama
Jak ja cię zaraz zleję po gołej dupie i posolę normalnie!!!!!!! jesteś piękną kobitką więc nie wymyślaj!!! Bo się do Ciebie przejdę!!!!!!
nie bij kochana bo mnie już teraz mąż całkiem dobił

otóż zadzwonił przed chwilą i mi oznajmia że jest dla niego praca za granicą od zaraz i na stałe i że do do domu wracał by co dwa tygodnie na weekendy aż mi serce pękło jak to usłyszałam, a dziecko to my korespondencyjnie będziemy robić chyba :wściekła/y::no::angry:
Kochana bardzo bym chciała by się udało i wiesz co to byłby marzec 2010
Hein72.gif
...ale czym bliżej bety tym bardziej się boję porażki!
Witaj Lolitko!
na pewno sie udało Martynko zobaczysz :tak::tak:
 
no przeciez ze 2010 hehe nie wiem co mi sie zle napisalo , a i koniec marca mówisz? może byc i marcóweczka:-D a jak sie czujesz wogole?
Dziś mnie boli lewy jajnik a piersi normalnie tak bardzo że szok... staram się nie wsłuchiwać w organizm ale to cholernie trudne!
Jak już kiedyś pisałam to u mnie te objawy to zawsze przed @! więc pewnie będzie du...a!:wściekła/y:
 
nie bij kochana bo mnie już teraz mąż całkiem dobił

otóż zadzwonił przed chwilą i mi oznajmia że jest dla niego praca za granicą od zaraz i na stałe i że do do domu wracał by co dwa tygodnie na weekendy aż mi serce pękło jak to usłyszałam, a dziecko to my korespondencyjnie będziemy robić chyba :wściekła/y::no::angry:
ojej :-( przytulam, no nie wiem co napisac.....
Dziś mnie boli lewy jajnik a piersi normalnie tak bardzo że szok... staram się nie wsłuchiwać w organizm ale to cholernie trudne!
Jak już kiedyś pisałam to u mnie te objawy to zawsze przed @! więc pewnie będzie du...a!:wściekła/y:
żadna dupa!!!:angry: chyba że dupcia waszego obecnego juz bejbika to może być:-D
 
nie bij kochana bo mnie już teraz mąż całkiem dobił

otóż zadzwonił przed chwilą i mi oznajmia że jest dla niego praca za granicą od zaraz i na stałe i że do do domu wracał by co dwa tygodnie na weekendy aż mi serce pękło jak to usłyszałam, a dziecko to my korespondencyjnie będziemy robić chyba :wściekła/y::no::angry:
ty weź go pacnij w głowę to może się ogarnie...
Violence47.gif
a zaproponował żebyś pojechała z nim?
 
u mnie nic ciekawego.....oczekiwania w nieskonczonosc....
i jak kazda z nas - juz bym chciala, juz jutro...ale life is life

jutro ide na rozne badania - jakies cytologie, czystosc pochwy i inne standardy
 
nic nie pisz to juz szczyt dla mnie bo wie że mamy problemy to uciekać chce i tyle

nie bo to praca dla niego jest
no naprawde to wyglada jak by uciekal... nie znam was bernardko ale z tego co piszesz to wydaje mi sie ze twój mąz jest jakis niedojrzały ...... nie rozumiem jak on tak moze sie zachowywac i cie ranic....:zawstydzona/y:
u mnie nic ciekawego.....oczekiwania w nieskonczonosc....
i jak kazda z nas - juz bym chciala, juz jutro...ale life is life

jutro ide na rozne badania - jakies cytologie, czystosc pochwy i inne standardy
będzie dobrze lolitko, badanka porobisz potem hop siup i będzie kolejna fasolka ;-)
 
reklama
to ty mu powiedz że chyba nie ma ja tylko my! skoro jesteśmy małżeństwem to takich decyzji nie podejmuję się samemu!
Grrrr28.gif
on doskonale wie ze ja nigdy sie nie zgodzę na jego samotny wyjazd za granicę do pracy już przed ślubem mu to powiedziałam zeby nie był zaskoczony a on ciągle wyskakuje z takimi pomysłami i niby to dla mnie chce to zrobić żeby mi bylo lepiej tak lepiej bez niego a ja nie uważam zeby pieniądze mi dały szczęście ja mam inne priorytety ja go potrzebuje mieć na co dzień, miałam cięzkie życie do tej pory sama musiałam sobie ze wszystkim radzić to teraz chce zeby mnie ciągle wspierał
 
Do góry