reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Witajcie słoneczka kochane..własnie wróciłam z pogaduszek z moja sąsiadką, która jest położną..i nie ma to jak sobie pogadac z fachowcem..podniosła mnie na duchu..i dodała nowych sił do staranek..których i Wam życzę..buziaki
 
reklama
Witajcie słoneczka kochane..własnie wróciłam z pogaduszek z moja sąsiadką, która jest położną..i nie ma to jak sobie pogadac z fachowcem..podniosła mnie na duchu..i dodała nowych sił do staranek..których i Wam życzę..buziaki
oj przydałaby mi się taka sąsiadka!? ale bym ją wypytywala pewnie by miała mnie dość!?
 
Witajcie słoneczka kochane..własnie wróciłam z pogaduszek z moja sąsiadką, która jest położną..i nie ma to jak sobie pogadac z fachowcem..podniosła mnie na duchu..i dodała nowych sił do staranek..których i Wam życzę..buziaki

To moze teraz tobie shenkoka uda sie nas podniesć na duchu, dobrze wiedzieć, ze masz znajoma - fachowca, moze i nam sie coś uszczknie z fachowej wiedzy.:sorry::-D:sorry:
 
pysia510- kochana ja na twoim miejscu poszlabym do innego lekarza bo jednak jak starasz sie od lipca to jednak musi byc cos nie tak... ja staralam sie od lutego 2008,, po 2 mc nieudanych prob poszlam do mojej ginki ktora kazala mi starac sie do wrzesnia 2008.. ja jednak czulam ze to niemozliwe ze jesli jestem zdrowa to zdrowa kobieta powinna zajsc w ciaze w ciagu 3 cykli.. no i szukalam dopbrego lekarza natrafilam i ten od razu kazal zrobic mi szereg badan w tym hormonow.. ktore nawiasem mowiac mozesz sama sobie zrobic oczywiscie odplatnie,, moge ci powiedziec jakie ktore sa odpowiedzialne za dojrzewanie jajeczka no i za cos tam jeszcze zwiazane z zajsciem w ciaze.,.. wiec jesli bedziesz tylko chciala to pisz ,, sluze rada.. ja jestem osoba niecierpliwa i nie wytrzymalabym do wrzesnia a jesli bym wytrzymala to ktoz to wie ile czasu by zajelo mojej wczesniejszej pani doktor odkrycie ze mam pco.. wiec polecam zmiane lekarza..1!!!!:blink:
 
pysia510- kochana ja na twoim miejscu poszlabym do innego lekarza bo jednak jak starasz sie od lipca to jednak musi byc cos nie tak... ja staralam sie od lutego 2008,, po 2 mc nieudanych prob poszlam do mojej ginki ktora kazala mi starac sie do wrzesnia 2008.. ja jednak czulam ze to niemozliwe ze jesli jestem zdrowa to zdrowa kobieta powinna zajsc w ciaze w ciagu 3 cykli.. no i szukalam dopbrego lekarza natrafilam i ten od razu kazal zrobic mi szereg badan w tym hormonow.. ktore nawiasem mowiac mozesz sama sobie zrobic oczywiscie odplatnie,, moge ci powiedziec jakie ktore sa odpowiedzialne za dojrzewanie jajeczka no i za cos tam jeszcze zwiazane z zajsciem w ciaze.,.. wiec jesli bedziesz tylko chciala to pisz ,, sluze rada.. ja jestem osoba niecierpliwa i nie wytrzymalabym do wrzesnia a jesli bym wytrzymala to ktoz to wie ile czasu by zajelo mojej wczesniejszej pani doktor odkrycie ze mam pco.. wiec polecam zmiane lekarza..1!!!!:blink:

Tikanis uwazam, ze masz racje co do lekarza, dlatego ja właśnie zdecydowałam się na zmianę gina a tydzień temu miałam pierwszą wizyte u niego, dlatego chcę dac mu szanse wykaznia się i sprawdzić, czy jest taki dobry jak mówią.
Do tej pory chodziałam do "jakiegoś tam lekarza", a teraz postanowiłam poszukać specjality i podobno dobrze trafiłam, wiem, ze pracował na oddziale na którym leczyli niepłodność i wykonywali in vitro.
Jesli chodzi o badanka to kilka miałam zrobionych i pokazałam je ginkowi.
Fakt nie zrobiłam ich duzo:zawstydzona/y: bo dokładnie nie wiedziałm czego sie "czepić", super, ze bedę mogła zapytać Ciebie, narazie jestem tym wszystkim trochę zmęczona i muszę sobie odpuścić ale jak coś to bedę wiedziała kogo się poradzić dziekuję.;-)
W którym cyklu udało ci się zajśc w ciąże po zmianie lekarza, a stosowałaś może jakies w spomaganie farmakologiczne?
 
Ja też skonsultowałabym się z lekarzem, jeśli chodzi o nieregularne miesiączki to przyczyn moze byc wiele, ale lekarz napewno to zdiagnozuje i uregulu cykle, to bardzo wazne przy starankach.



Ja w cyklu, w którym zaszłam w ciążę też kochałam się z mężem 1 raz w czasie owu i się udało, niestety nie na długo, trzymam kciuki za ciebie Kaprysiu,
Jeśli chodzi o lekarza to może jednak warto poszukać kogos dobrego nawet jeżeli trzeba dojeżdzać na wyzyty ale to w końcu chodzi o nasze maleństwa.
Przekonałam się o tym na własnej skórze.





Dzieki kochana. Wiesz, ja @ mialam zawsze baaardzo reguralne - jak juz gdzies pisalam, moglam sobie prawie do godziny wyliczyc. Teraz te plamienia tez w dniu @. Jestem pewna, ze to raczej nie moja upragniona fasolka. Denerwuje mnie to, ze tyle mam juz za soba (np. poronienia, niedroznosc jajowodow), a teraz jeszcze mi dochodza prawdopodobnie problemy z hormonami. Czasem brakuje mi juz sily. Jezeli chodzi o lekarza, to problem polega na tym, ze mieszkam w Anglii, a tu tak normalnie czeka sie wieki na jakakolwiek wizyte. O szukaniu innego lekarza nie ma mowy, bo mam przypisana przychodnie :baffled: Zawsze takie powazniejsze badania i leczenie staram sie podejmowac w Polsce, bo nie mam na tyle czasu, by go marnowac na czekanie. W koncu trzydziestka na karku prawie :szok:
Buziaki :-)
 
reklama
Do góry