starania się - watpliwości..

[Loree]

Badaicka a Ty znowu coś pieczesz? !
Ja od wczoraj czuję ssanie w żołądku jak czegoś nie jem. Dokładnie tak jak w pierwszej ciąży. I nawet w tym samym tygodniu. Ciekawe czy cała ciąża będzie podobna do pierwszej. Chciałabym, bo pierwsza była super. Muszę jeść co 2-3 godziny , bo inaczej tak mnie ssie,że aż słabo się robi.

 

[Loree]

He,he no pewnie,że tak
że co,że ile 80zł za dostawę pogieło ich ???!!!
No ciąza jest ekscytujaca w każdym dniu i miesiącu jej trwania :-):-):-)

Ikea niby wszystko ma tanie i np. chwalą się,że za meble płaci się mniej, bo musisz je sama złożyć w domu. Ale ten transport mnie zabił! Nie zmieściło nam się do auta, bo kupiliśmy wszystko na raz do pokoju , więc nie miałam wyjścia. Na dodatek Spóźnili się o kilka godzin i przyjechali z meblami około godz. 21. Musiałam dzwonić i ich "szukać", bo wyjechali ze sklepu i zginęli po drodze. Ponoć auto im się zepsuło. Tylko raz płaciłam za transport, nie wiem czy często maja takie sytuacje.

 

[badaicka]

Badaicka a Ty znowu coś pieczesz? !
Ja od wczoraj czuję ssanie w żołądku jak czegoś nie jem. Dokładnie tak jak w pierwszej ciąży. I nawet w tym samym tygodniu. Ciekawe czy cała ciąża będzie podobna do pierwszej. Chciałabym, bo pierwsza była super. Muszę jeść co 2-3 godziny , bo inaczej tak mnie ssie,że aż słabo się robi.

Nie,nie ja na razie mam wolne,będę dopiero piekła coś w lipcu bo planujemy z koleżankami babski weekend u mnie
Przepis na torta chciała EVE więc skopiowałam to co podawałam MARI i wkleiłam tutaj ;-)

Hi,hi zrobiłam sobie symulacje suwaczka ciążowego
i wyszło mi że byłby to 3 tydzień i 6 dzień(popatrz na swój )
ale byłyby jaja gdyby sie okazało,ze faktycznie jestem w ciąży

 

[Loree]

Badaicka a dlaczego nie masz suwaczka? Czyżbyś czekała na wstawienie od razu ciążowego? Kiedy testujesz?

 

[Agniesiak85]

Witam się!
Jak wyszły rozmazane to prawdopodobnie ruszyłaś ręką podczas robienia zdjęcia. Albo źle ustawiłaś ostrość- tzn. sam aparat mógł się "skupić" na czymś innym i ostrość złapał nie tam gdzie trzeba. Wszystko zależy od aparatu. Będziesz robiła bete? Ja zrobiłam od razu trochę pod presją forum. Zawsze tu są komentarze,że testy się mylą i beta najważniejsza. Ja tam wierzę testom, bo się nie zawiodłam. I wierzę,że u Ciebie też beta nie jest potrzebna. Ale jak poszłam do lekarza na pierwszą wizytę, to moja pani doktor bardzo się ucieszyła,że beta jest zrobiona. Byłam dość wcześnie i nie było z badania nic widać. Ale mogłyśmy ustalić kilka rzeczy, bo dzięki becie miała pewność że jestem w ciąży. Kiedy masz pierwszą wizytę? Ale to jest ekscytujące, nie?

Kochana to jest niesamowite uczucie:-)
na pierwsza wizyte jeszcze nie jestem umówiona. Poczeka jeszcze ze dwa tygodnie.. bo teraz i tak nic by nie zobaczył
​

 

[Ola_PM]

Aga zobaczysz jaka pierwsza wizyta jest emocjonujaca...
Ja sie poplakalam jak zobaczylam fasolke na monitorze od USG...a jak serduszko biło to juz wylam jak bobr

 

[badaicka]

Ikea niby wszystko ma tanie i np. chwalą się,że za meble płaci się mniej, bo musisz je sama złożyć w domu. Ale ten transport mnie zabił! Nie zmieściło nam się do auta, bo kupiliśmy wszystko na raz do pokoju , więc nie miałam wyjścia. Na dodatek Spóźnili się o kilka godzin i przyjechali z meblami około godz. 21. Musiałam dzwonić i ich "szukać", bo wyjechali ze sklepu i zginęli po drodze. Ponoć auto im się zepsuło. Tylko raz płaciłam za transport, nie wiem czy często maja takie sytuacje.

Wiesz ja swoje meble do kuchni kupiłam w BODZIU właśnie ze wzgledu na cenę.Nie mielismy juz kasy,żeby kupic to co chcieliśmy więc wzieliśmy u nich i SAMA skręciłam wszystkie szafki,a transport miałam gratis.(jestem zadowolona i chyba nie wyglądaja źle?)
Wiec dziwi mnie takie reklamowanie się IKEI,że są tacy super,bo niektóre rzeczy z ich oferty można znaleźć gdzie indziej w lepszej cenie a nieraz i jakości.
Co do transportu to szok,zeby nawet nie zadzwolnili i dostawa o 21
ehh no ale takie sa uroki takich molochów właśnie,reklamuja się że klient jest dla nich najważniejszy a w praktyce to zupełnie co innego:-(

 

[Loree]

Kochana to jest niesamowite uczucie:-)
na pierwsza wizyte jeszcze nie jestem umówiona. Poczeka jeszcze ze dwa tygodnie.. bo teraz i tak nic by nie zobaczył
​

Masz rację, poczekaj jeszcze. Wiem,że to trudne, ale lepiej poczekać niż się martwić,że nic nie widać. Ja byłam jak się zaczął 5 tydzień i było widać małą kropkę i nic więcej. Pani doktor twierdzi,że najrozsądniej przyjść na pierwszą wizytę koło 7 tygodnia. Bo wtedy od razu można serduszko zobaczyć. Ale mówi tez,że jesli to planowana ciąża, to mało kto wytrzymuje do 7 tygodnia
Zajrzyj sobie na stronę Pampersa. Tam jest opisany każdy tydzień ciąży- to co sie dzieje z fasolką i co czuje mamusia
Fajne zwłaszcza w późniejszych miesiącach. Juz tu kiedyś pisałam że na pewnym etapie ciąży dziecka ulubioną zabawką jest pępowina. Podobno szarpie ją sobie i ma z tego zabawę. Takie ciekawostki tam są napisane

 

[Ola_PM]

ja chyba tez mam dzisiaj mega zdołowany dzien..wkurzam sie ze nie moge pracy znalezc..obrona za dwa dni..dieta mnie drazni...zajsc w ciaze nie moge..

 

[Loree]

Hi,hi zrobiłam sobie symulacje suwaczka ciążowego
i wyszło mi że byłby to 3 tydzień i 6 dzień(popatrz na swój )
ale byłyby jaja gdyby sie okazało,ze faktycznie jestem w ciąży

No kochana - zawsze mówią,że 2 tygodnie wczesniej lub 2 tygodnie później może się dzidzia urodzić, więc póki co idziemy łeb w łeb
Tylko kiedy testujesz?

Aga zobaczysz jaka pierwsza wizyta jest emocjonujaca...
Ja sie poplakalam jak zobaczylam fasolke na monitorze od USG...a jak serduszko biło to juz wylam jak bobr

Tak, to fakt. U mnie było tak samo.A jak fajnie słychać serduszko! Bardzo szybko bije.

Witam sie i ja.

Podczytuje Was i trzymam kciuki, ale sama mam depresje. 31 dc i @ ani sladu.

Badaicka u Ciebie to musi byc fasolka a raczej fasol inaczej byc nie moze ))))))))))) Bo co Ty powiesz Loree? Trzymam kciuki.

Kochana ja nie mam pojęcia jak jest po łyżeczkowaniu. Moja kuzynka miała chyba pół roku temu, ale ja nie umiem z nią o tym rozmawiać.