Haszitka
może kiedyś...
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2008
- Postów
- 1 926
Andzia i Ty nic nie stawiasz?
wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy i przede wszystkim imieninek.
Również i ja życze NAJ NAJ NAJ wszystkiego i Więcej Lepszego

Dzięki Dziewczyny:-)
Ja już się poprawiam i flaszeczkę stawiam;-)
Grzeczna dziewczynka

I obym nie przytyła 20 kg jak poprzednio
Z innej bajki-pod suwaczkiem pisze,że w 4 tyg następuje zagnieżdżanie. A często tu na forum dziewczynki pisały że zagdzieżdżanie jest o wiele wcześniej. Ciekawe.
Aha i pewnie licza w suwaczku standardowo - cykl 28 dni.
No właśnie chyba o to chodzi.
Siemacie Lachony
Ja dopiero wstałam i jakbym nie musiała wstawać to bym tyłeczka nie ruszyła z łóżeczka.
Zaraz jade do mamy bo plan napięty ale wpadnełam se sie przywitać.
WITAM SIE
A ty się dzisiaj lenisz, nie ładnie!!!!
W kazdym razie-mialam badane oba kolanka, bo lewe tez zaczelo marudzic i chciala zrobic mu usg...i oprocz tego z prawego mialam usuniete szwy............Wiec mam zabitego klina i juz!
To sie wyzalilam...
przepraszam...
Może jak pousuwają złe i wstawią sztuczne to będziesz miała już spokój....
Ja mam mieć operację stawu biodrowego ale jakiś mi nie śpieszno tym bardziej, że obecnie tak niedoskwierań.
A poza tym @ klapicha jedna nie chce się rozkręcic. Nie wiem o co chodzi ale nawet nie mam żadnych objawów na @. Jutro zobacze jak się nie rozkręci to w piątek kupuje test i robie w sobote, a tak w ogóle to mam lekarza 22 lipca, jakiś młody, ciekawe, czy będzie zdatny.