lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Aniusia
Rob bete i sie przekonasz....
Rob bete i sie przekonasz....
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
o matko .... wspolczuje takich przezyc!!! może tak jak Lolitka radzi betka rozwieje wszelkie wątpliwości![..]Na szczęście był ordynator, który ratował mnie przy poronieniu, gdy dostałam krwotoku, więc byłam spokojniejsza. I wiecie co się okazało? Że ja WCALE NIE JESTEM W CIĄŻY... i najnormalniej w świecie dostałam okres... Poczułam się jakbym w pysk dostała...
Że ja WCALE NIE JESTEM W CIĄŻY... i najnormalniej w świecie dostałam okres... Poczułam się jakbym w pysk dostała...
...I wiecie co się okazało? Że ja WCALE NIE JESTEM W CIĄŻY... i najnormalniej w świecie dostałam okres... Poczułam się jakbym w pysk dostała...
Tak mi przykro, kochana sytuacja jest nieprawdopodobna ale niestety slyszalam juz wiele dziwnych historii i niestety sam tez ich doznalam. Szkoda ze musimy przez to przechodzic.Nie mam pojęcia... Powiedziałam w szpitalu wszystko tak jak było. Że byłam w piątek i gina, że robił usg, że powiedział, że pęcherzyki mają 2mm... A pan doktor na to, cyt: "W macicy ciąży na sto procent nie ma. To jest krwawienie miesiączkowe."
W dodatku jeszcze piguła w windzie mnie zezwała, że po co ja do gina tak wcześnie poleciałam. To ja jej na to, że po poronieniu jestem i dlatego poszłam, żeby zobaczyć, czy wszystko ok. No, ale ona swoje, że to się nie chodzi, bo cyt.: "Takie grzebanie nie jest bezpieczne"... Sama już nie wiem. Tak mi dziwnie teraz...