reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Loree widze ze w koncu trafil ci sie jakis normalny lekarz...ja tez uwazam ze powinnas skontaktowac sie jeszcze z trzecim lekarzem i wtedy wszystko bedzie jasne..

Ja tez myslę, że tak powinnam zrobic, ale chyba się boję,że kolejny lekarz to kolejna teoria. I co wtedy? Pojdę do czwartego a potem piatego?:-D No niby mozna chodzic jak za darmoche, tylko średnio to przyjemne tak się rozkładać co chwilę przed nowym lekarzem. Ta dzisiejsza babka mnie uspokoiła i bardziej jej wierze. Tzn. tamten lekarz też był w porządku, tylko chyba mocno przewrażliwiony. I od razu miał przed oczyma najgorszy scenariusz. A ta babka zupełnie inaczej- pełna optymizmu.
 
Ja tez myslę, że tak powinnam zrobic, ale chyba się boję,że kolejny lekarz to kolejna teoria. I co wtedy? Pojdę do czwartego a potem piatego?:-D No niby mozna chodzic jak za darmoche, tylko średnio to przyjemne tak się rozkładać co chwilę przed nowym lekarzem. Ta dzisiejsza babka mnie uspokoiła i bardziej jej wierze. Tzn. tamten lekarz też był w porządku, tylko chyba mocno przewrażliwiony. I od razu miał przed oczyma najgorszy scenariusz. A ta babka zupełnie inaczej- pełna optymizmu.

myślę że ta pani u której dzisiaj byłaś poprostu podeszła normalnie do problemu i nie robiła niepotrzebnej paniki..niektorzy lekarze maja tak ze wola powiedziec najgorsza wersje by pozniej sie okazalo ze jest ok..a inni maja optymistyczne ( nie wiem czy to dobre slowo w tym momencie ) podejscie..

przemysl co jest dla ciebie najlepsze i wtedy podejmij decyzje..
 
Ja tez myslę, że tak powinnam zrobic, ale chyba się boję,że kolejny lekarz to kolejna teoria. I co wtedy? Pojdę do czwartego a potem piatego?:-D No niby mozna chodzic jak za darmoche, tylko średnio to przyjemne tak się rozkładać co chwilę przed nowym lekarzem. Ta dzisiejsza babka mnie uspokoiła i bardziej jej wierze. Tzn. tamten lekarz też był w porządku, tylko chyba mocno przewrażliwiony. I od razu miał przed oczyma najgorszy scenariusz. A ta babka zupełnie inaczej- pełna optymizmu.
no to moze faktycznie zostan przy tym.. ja tez za bardzo nóg rozkładać przed obcym facetem nie lubie.. jeszcze przed swoim to owszem ale obcemu.. babie nigdy nie rozkładałam..

hihihi...jeszcze powinniśmy założyć wątek - zestresowane czekające na dwie kreseczki

:-D:-D:-Ddobry pomysł.. poradnia wyczekujących na II
 
ale prosze, edycja sygnatury jest u gory w twoim menu :tak:

całkiem u góry jest różowy pasek i po lewej pisze ustawienia i tam po lewej znajdziesz edytuj sygnature;-)


ja mam pytanie...a czy da sie na stałe ustawic ze jak sie odpisuje na posty to zawsze ta sama czcionka, rozmiar i kolor? tak zeby to bylo na stale i nie trzeba by bylo za kazdym razem ustawiac..?
 
Pusto tu dzisiaj jakoś.:baffled::baffled::baffled::baffled:
Ja tez uciekam, dziś miałam ciężki dzień. Jestem od 17 godzin na nogach:szok::szok::szok:
Dobranoc, do jutra
 
reklama
Gosiu - pewnie, że moje szkraby padły od razu, zasnęły praktycznie na siedząco, oby jeszcze pospały jutro takprzynajmniej do 9.00 (marzenie:dry:)

Naktarynko - @ nie przyjdzie, ja mocno w to wierzę!!!
 
Do góry