starania się - watpliwości..

[Haszitka]

Wpadłam na chwile cappuccino wypić.
Przyłączy się kto

Niunia, gdzie to się Pani wybiera????????

Zajączku, na pole, zobaczyć czy twoich kuzynów tam nie ma

 

[HankaM]

Lece Lachony
Muszę się zacząć ubierać i takietam.

Wpadnę może dzisiaj jak mi pan i władca pozwoli bo ma dzisiaj wolne

Trzymcie się

 

[w.kropeczka]

Lece Lachony
Muszę się zacząć ubierać i takietam.

Wpadnę może dzisiaj jak mi pan i władca pozwoli bo ma dzisiaj wolne

Trzymcie się

Haniu-wpadnij koniecznie napiasac jak poszlo na rozmowie, chocby na chwilke!
Powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wpadłam na chwile cappuccino wypić.
Przyłączy się kto

Ja pije zielona, wlasnie zaparzylam:-) zdrówko!

 

[Haszitka]

No to ja tak mam na codzien...nie jem chipsow, paluszkow, batonikow...nie przepadam za tym...a i to przytylam, ale mysle ze to na bank dlatego ze sie nie ruszalam prawie wcale ostatnie 4 miesiące przez te klopoty z noga...i mimo normalnego jedzenia organizm nie mial go jak spalac i poszlo w oponke...

No to kochana widzę, ze musisz po prostu dużo, pic. Niezmierne ilości płynów, najlepiej zioła i wodę albo mało słodkie soki, najlepiej naturalne.
Przypomniało mi się coś.
Jeżeli masz ochotę na taką zabawę w gotowanie to mam coś w sam raz na te porę roku.
Otóż dieta na zasadzie niełączenia pewnych składników jedzenia a dokładnie
ziemniaków nie łącz z mięsem
nie łącz z mięsem i pieczywa
ziemniaki pieczywo jedz z warzywami i przetworami mlecznymi
tak samo ziemniaki można łączyć z mącznymi (np kopytka itp)
mięsko wcinaj z warzywami
jedz bardzo dużo warzyw, prawie do wszystkiego
kolacja najpóźniej o 18

Mój tata na tym się odchudzał i zadziałało.

 

[Haszitka]

Ja pije zielona, wlasnie zaparzylam:-) zdrówko!

Wzajemnie:-)

 

[patrysia*]

Kochane to mój test nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam aż się popłakałam nie mogę uwierzyć że się udało:-d

 

[olesia_33]

Kochane to mój test nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam aż się popłakałam nie mogę uwierzyć że się udało:-d

O matko jak super GRATULACJE WIELKIE GRATULACJE

 

[Haszitka]

Kropeczko:


Dieta Niełączenia

Założenia:
Opracowana przez amerykańskiego lekarza Williama Howarda Haya jest dietą niełączenia produktów węglowodanowych z białkowymi. Produkty podzielił on na białkowe, węglowodanowe i neutralne. Te ostatnie można łączyć ze wszystkimi innymi. W ciągu dnia należy zjeść jeden posiłek oparty na węglowodanach, jeden białkowy i jeden złożony z samych owoców lub warzyw. Posiłki białkowe i węglowodanowe musi dzielić czterogodzinna przerwa. Z jadłospisu eliminujemy cukier, sól, kawę, mocną herbatę, napoje gazowane, czekoladę, białe pieczywo, czerwone mięso, wędliny, piwo, alkohol, ciasta, fast-foody, produkty w proszku. Rezygnujemy z potraw smażonych, ostro przyprawionych oraz ciast z owocami i kremami. Owoce jemy na pusty żołądek albo jako przekąskę między głównymi posiłkami. Jemy często, ale mało - 3 posiłki i ewentualnie dwie przekąski. Pijemy między posiłkami, nigdy w trakcie. Staramy się unikać tłuszczu, ponieważ opóźnia on proces trawienia.
2-2,5 kg w 14 dni podczas których można jeść wszystko. Możliwe jest to pod warunkiem, że nie łączy się w jednym posiłku produktów zawierających białka z produktami bogatymi w węglowodany. Według niego do trawienia białek potrzebne są inne enzymy niż do węglowodanów. Kiedy w przewodzie pokarmowym znajdują się jednocześnie oba rodzaje produktów, żaden z nich nie jest dobrze strawiony. W ten sposób zostaje spowolnione tempo przemiany materii, co powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej.
Sposób komponowania posiłków:
· Należy jeść oddzielnie żywność z grupy białkowej (np. mięso, sery, jaja) i węglowodanowej (np. produkty zbożowe, ziemniaki, słodycze). Obie grupy można swobodnie łączyć z tzw. produktami neutralnymi (np. masło, warzywa, oliwa).
· Podczas diety trzeba pić między posiłkami, około 2 litrów płynów na dobę (niegazowanej wody mineralnej, herbatek ziołowych i owocowych).
· Jeden posiłek w ciągu dnia powinien składać się wyłącznie z warzyw oraz owoców, w kolejnym mają dominować produkty skrobiowe, a w następnym - bogate w białko.
· Niektóre pokarmy (mleko i owoce) najlepiej spożywać osobno, między innymi posiłkami. Źle się łączą z wszelkimi rodzajami żywności.

Podział produktów na grupy wygląda następująco:
Białkowe:
Warzywa strączkowe, jaja, mleko, jogurt, mięso, owoce (jabłka, morele, kiwi, czereśnie, wiśnie, winogrona, grejpfruty, gruszki, ananasy, porzeczki, truskawki, maliny, brzoskwinie, mandarynki, cytryny, suszone śliwki), majonez, sos vinegret.
Węglowodanowe:
Zbożowe (ziarna, chleb razowy, płatki owsiane), ziemniaki, karczochy, owoce słodkie (figi, banany, gruszki słodkie i dojrzałe, winogrona, rodzynki), piwo.
Neutralne:
Tłuszcze (oleje roślinne, masło, margaryna, oliwa z oliwek), śmietana słodka i kwaśna, warzywa (oprócz ziemniaków, szparagi, fasolka szparagowa, buraki, cebula, szpinak, brukselka, kapusta, kalafior, por, dynia, cukinia, seler, bakłażan, pieczarki, sałata, ogórek, rzodkiewki, koperek, czosnek, czosnek, kiełki, dymka, cykoria), owoc awokado, otręby, miód, wędliny, zioła.
Przykładowy jadłospis na 2 dni:
Dzień 1
Śniadanie: twarożek z rzodkiewkami i szczypiorkiem
Obiad: brązowy ryż zapiekany z jabłkami
Przekąska: 2 mandarynki
Kolacja: surówka z warzyw sezonowych z sosem winegret
Dzień 2
Śniadanie: grahamka z masłem, sałatą i pomidorem
Obiad: ryba pieczona w folii lub pierś kurczaka z grilla z surówką warzywną
Przekąska: mała kiść winogron
Kolacja: fasolka szparagowa polana odrobiną roztopionego masła
Inne propozycje posiłków:
ŚNIADANIE
· Jajecznica na szynce i sałatka wiosenna
· Sałatka z owoców leśnych, mały jogurt naturalny, jajko na miękko
· Dwie duże łyżki serku cottage, kabanos, sok z marchwi
· Kulki z sera bryndza zawijane w plastry łososia wędzonego, kwaśne jabłko
LUNCH
· Befsztyk, warzywa gotowane, sałatka z kapusty pekińskiej i ogórka
· Pieczone udko kurczaka, sałatka grecka, kefir
· Sałatka z krewetek i awokado, zupa brokułowa na bazie czystego bulionu
· Eskalopki cielęce z grzybami z patelni, sałatka z kiszonej kapusty
· Pierś z indyka, gotowana zielona fasolka (bez zasmażki), kubek barszczu czerwonego
· Filet z ryby, szpinak gotowany, sałatka z ogórka kiszonego, jabłka i cebuli
OBIAD
· Naleśniki ze szpinakiem
· Risotto grzybowe, sałata z sosem vinegret
· Pieczone ziemniaki, sałatka z pomidorów i posiekanej cebuli
· Spagetti neapolitańskie (z sosem pomidorowym)
· Pierogi z jagodami
· Pudding ryżowy jabłkowo-bananowy
KOLACJA
· Dwa banany, garść suszonych śliwek
· Pieczone jabłko i kilka plasterków sera brie
· Sałatka z owoców egzotycznych, szklanka maślanki
· Koktajl z naturalnego jogurtu i truskawek
· Dwie gruszki, garść rodzynek
· Kromka chleba żytniego pełnoziarnistego z dżemem niskosłodzonym
Opinia dietetyka:
Dieta jest zróżnicowana i dobrze zbilansowana, nie ma więc co do niej przeciwwskazań zdrowotnych. Poprawia trawienie. Łatwo na niej wytrwać, gdyż praktycznie żaden produkt nie jest zabroniony (słodycze warto ograniczać). Nie odczuwa się też głodu.

 

[olesia_33]

Patrysia a jak sie czujesz, czy mialas jakies przypuszczenia???

 

[Loree]

Witajcie prawie weekendowo! Odwalam dziś fuszerkę, nie chce mi sie pracować.

Witajcie wieczorową porą
Nie było mnie raptem jeden dzień a tu tyleeeee stron do nadrobienia..;-)
Normalnie chyba nie dam rady. Mój M jutro raniutko jedzie na weekend do szkoly:-( Eh..
Ja dziś byłam na zakupach i kupiłam sobie co nieco
Ah! I dzwoniła dziś do mnie babeczka z urzedu pracy z ofertą zgodną z moim zawodem tylko 10km od mojej miejscowości, ale i tak składam dokumenty bo bardzo bym chciała pracowac jako pracownik socjalny

​

Kochana to chyba nie dużo te 10 km? Ważne,że praca w zawodzie!

nie mam nic szczegolnego na oku, bo na taki jaki bym chciala to nas nie stac heheh:-) ale jak na początek chcialabym cos malego....w razie co zeby nie bylo szkoda jak rozwale


wiec tak; jechalo mi sie nawet fajnie, troche stracha mialam ale na poczatku bo dziwnie sie czulam jadąc automatem, wiecie ja nauczona sprzeglo dusic a tu tylko dwa pedaly heheh:-) w kazdym razie poradzialam sobie, ale oczywiscie na koniec poklocilam sie z moim przemkiem przy parkowaniu, wkurzyl mnie jak nie wiem , a ja jego i dupa wyszla z naszej pierwszej wesolej przejazdzki no ale nic moze nastepnym razem bedzie lepiej....

dobranoc babolce...

Czemu mnie to nie dziwi??? U mnie było podobnie. I nadal czasem kłócimy sie w aucie. Oczywiście każdy z nas twierdzi,że jeździ najlepiej, ale niestety mój M swoim doświadczeniem jako kierowca rozkłada mnie na łopatki. Nie mam szans tyle jeździć. I przede wszystkim on miał wiele szkoleń z bezpiecznej jazdy, w różnych ekstremalnych warunkach,więc póki co cienias jestem za kółkiem. Ale uwielbiam jeździć i dobrze mi idzie. Jeździj Marzenko jak najczęściej! I męcz go o to autko! Jak będziesz sama jeździć i nikt ci truć nie będzie, to szybciej opanujesz!

Witam się laseczki.:-)
Nektarynka na pewno ślicznie ci będzie w tej bordowej sukience.
Loree ty jesteś niesamowita z tymi zakupami:-)
Marzenixx fajnie że będziesz miała swoje auto,ja z własnego doświadczenia wiem że tak jest najlepiej.Mój też się do mnie czepiał jak siedział na fotelu pasażera zawsze jego zdaniem zrobiłam coś nie tak a to zle zaparkowałam albo za póżno bieg wrzuciłam i ble,ble ........
Sephora gratuluję z całego serca i życzę spokojnych 9 miesięcy.Czy to jakiś nowy sposób dziewczyny znikają z BB a potem wracają już z fasolką?

Zbieram się do pracy,wczoraj z sukienką nic nie załatwiłam.Szyją u mnie na miarę z katalogów jutro będę wiedziała ile będzie kosztować uszycie takiej jak mi się podoba w jednym z salonów a kosztuje 2500zł.Ta pani co szyje ma ją zobaczyć w internecie i da mi znać.

Mnie się to opłacało a suknia była identyczna. Jeśli nie zależy ci na metce, tylko na kasie, to poszukaj kogoś, kto ci uszyje.
Będziesz miała wesele w Hiltonie?:-):-):-)

Dziewczyny - wstawać!!!!!!!!!!!

Test zrobiłam jeszcze raz bo dalej @ nie przyszła a znowu mi się śniło, że robię test.
No i zrobiłam - na początku była 1 okropna kreska, ale po minucie zaczęła się ujawniać druga - ja myślałam że zwariowałam i od tego tych moich chęci zaczęłam ją sobie wyobrażać bo kreska była bardzo, bardzo słaba. No ale teraz ją widać - nie jest jak testowa, ALE JEST!!!

No to jak myślicie - lecieć po 2gi test? Na betę? Mówić M? Poczekać?

Zrób drugi test, leć na betę! Cokolwiek zrób na potwierdzenie. Ale ja i tak ci juz teraz gratuluję! U mnie było identycznie i nie mam wątpliwości,że masz fasolkę!

Hei sloneczka moje!!!
Oj jak ja sie ciesze z wczorajszej wizyty w szpitalu,jacy mili ludzie,tak nas dobrze przyjeli.
Ja mialam usg i jakos nadal nie mogl znalesc lewego jajnika,moze gdzies sie schowal po jelitami mowie bo mam powazne problemy z tymi flakami.Mowia ze jak zaczne brac proszki to napewno wyjdzie:-)M mnial badana sperme i wyszla niezle nawet lepiej niz przypuszczali wiec kamien mi z serca spadl ze sa jakies zyjace u niego.Caly problem polega na tym ze u niego jest redukcja plemniczkow i dlatego nie moge zajsc w ciaze wiec ktos musi nam pomoc.Tak jak przypuszczalam ze nawet nie pomogaja wakacjie i wyluzowanie sie bo mamy ten problem.Wiec dziewczyny rubcie badania juz po 6 miesiacach bo to wazne zeby wiedziec wczesniej:-)
A ta druga dobra wiadomosc to ze zaczynamy kuracje w nastepnym miesiacu ..zabieg bedzie okolo 1 tydzein sierpnia:-)Kuzwa jak ja sie ciesze...bardzo,bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mowili zebym sie nie przejmowala i nie myslala o tym,poprostu normalnie zyla i ze bym sie przygotowala na to ze moze sie nie udac za 1 razem...u nich jest 3 razy proba wiec mam szance az 3 razy...no i postanowilam zrobic sobie przerwe od BB,,bo teraz @opoznila mi sie tydzien przez nerwy a to nie dobrze,za duzo afery przy tym ,ciagle czekam na okres,robie testy i mysle o tym za duzo,kazda inaczej odpowiada na pytania wiec glowaka mi sie lasuje...wiec znikam na troche...ale obiecuje ze bede zagladac czasami:-)
Jutro jedziemy do Grecji...odpoczac:-)...:-)
Kochane moje bardzo goraco was pozdrawiem i caluje i zycze mnostwo fasoleczek wam wszystkim!!!
Buzka,buzka

Kochana tak się cieszę! Bawcie się dobrze w Grecji! Masz rację- odpoczywaj od BB, na dobre ci to wyjdzie! Tylko tak całkiem nas nie opuszczaj!


Hanka nic się nie stresuj, twarda bądź! Ja jakoś mam przeczucie,że zaproponują ci więcej kasy niż ty myślisz! I szybko relacje zdawaj!!!


Nektarynko! ja Baba Budowniczy przegapiłam twój projekt domu! Wstyd mi!
Bardzo fajny domek! Podoba mi się kuchnia, niby ukryta z boku a jednak otwarta na salon. I w ogóle cały dół taki ciekawy, bo nie są to typowe kwadratowe pomieszczenia. No i uwielbiam takie duże okna w salonie! Wykusze też obowiązkowo muszą być! Trzymam kciuki za budowę. Ale ci zazdroszczę! :-) Budujecie tradycyjnie czy w technologii szkieletowej? Bo widziałam 2 cenniki.